Czy iść za głosem serca i walczyć o faceta który ma żonę i 3 dzieci

Pracujemy razem, ale czuję to takie napięcie sexualne kiedy mijamy się na korytarzu, kiedy razem jesteśmy z innymi pracownikami i i jemy wszyscy razem w kuchni czy na Wigili widziałam jak składaliśmy sobie życzenia, właśnie coś takiego... Nie wiem czy powiedzieć mu że coś do niego czuje? Może liepiej aby wiedział.

no jesli facet zarabia 20tys i będzie go stać na alimenty dla dzieci i utrzymanie nowej rodziny to rób co chcesz, tylko czy ty sumienia się nie boisz/

Najlepiej zapytaj jego dzieci

Nie chodzi o alimenty, ale o to czy powinniśmy walczyć o miłość...

Miłość???hahahaha...

To nie miłość, tylko pociąg seksualny

Jaka miłość? Raczej bezmyślna wścieklizna macicy.

Hahaahahha nie kompromituj się.

Czy powinnam mimo wszystko mu powiedzieć aby wiedział na czym siedzi? Że jest ktoś kto go kocha?

myślisz, że żona i dzieci go nie kochają?

:D

Ty jesteś tak głupia,czy tylko udajesz????? Daj mu spokój,znajdź sobie wolnego suko...

Jeżeli masz dobrze w głowie, radzę nie zawracać sobie głowy mężczyzną który ma liczną rodzinę.Mało jest wolnych chłopów?! Musisz rozbijać małżeństwo, zabierać dzieciom ojca?! Widać że we łbie masz poprzewracane! Przydałby ci się dobry psychiatra!

mylisz głos serca z głosem macicy, zmień proporcje

Wg mnie tam są jakieś problemy w tym małżeństwie.

Nie. Nie isc za glosem serca i nie walczyc. Az dziwne, ze o to pytasz.

ile macie lat?

Przeciez to prowo tepe pelikany, jak 80% tematow o kochankach. Wy macie tania podniete, a autor/ka sie cieszy, ze lykajace wszystko debilki znowu rozpetuja gownoburze :o

A ty podsuwając mu d/u/p/e rozwiazesz te problemy?

Znam podobną sytuację! Obca baba rozbiła małżeństwo.Mają dwoje dorosłych,ale studiujące dzieci. Kochanica 2 lata młodsza od żony tego gościa, paskudna jak noc.Po półtora roku mieszkania z kochanicą, podobno coś się popsuło.Marnotrawny mąż chce wrócić do żony, mimo że są po rozwodzie z jego winy.Żona ma go gdzieś.Taki koniec przychodzi każdemu głupiemu facetowi.

Znam podobną sytuację! Obca baba rozbiła małżeństwo.Mają dwoje dorosłych,ale studiujące dzieci. Kochanica 2 lata młodsza od żony tego gościa, paskudna jak noc.Po półtora roku mieszkania z kochanicą, podobno coś się popsuło.Marnotrawny mąż chce wrócić do żony, mimo że są po rozwodzie z jego winy.Żona ma go gdzieś.Taki koniec przychodzi każdemu głupiemu facetowi.

Pewnie że prowo, a buractwo się podnieca ;)

Kobieto 99% facetów się nie rozwodzi. Nawet jak są zabojczo zakochani. Po pierwsze zona zabrał aby mu pol majątku, musiałby bulic na dzieci i zone alimenty, nic by mu nie zostało. Po drugie nawet jak się rozwiedzie to na ogol czuje niechęć do kobiety która mu rozbiła małżeństwo i znajaduje sobie jeszcze inna. Faceci są prymitywni oni się przywiązują do zony i nawet jak maja hujowy seks i są samotni to przywiazanie jest silniejsze od miłości. Chcesz go uwieść to musisz się postarać i nie wchodzić mu do łóżka. Jak wejdziesz juz nigdy się nie rozwiedzie. Musisz zadbać o swój seksapeal, udawać ze masz go głęboko gdzieś a jednocześnie kusic go wyglądem i budzić zazdrość. Żadne bawienie się w mamuske która rozumie jego problemy. Jak masz za duży instynkt macierzyński to kup sobie kotka.