Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Siakira

Siedze teraz na przerwie, w robocie za £6.50 a naokolo jest sino i czarno.

Polecane posty

Gość Siakira

Praca w Londynie przez agencje. Co z tego ze jest niedziela i naginam 12 godzin. Emigranci nie maja wolnego, musza tyrac. Tak wiec zanim wyjedziecie, przemyslcie to dobrze. Wesolych Swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wesołych, ale zapamiętaj za to jakie jest twoje zycie sama jestes odpowiedzialna. Czasy niewolnictwa minęły juz dawno , jestes tam z własnej woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy jest kowalem własnego losu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że emigranci mają wolne. Tylko Polacy robią tragedie bo nie dostali 3ech tyg wolnego. Są instytucje otwarte bez wzgledu na świeta, ktoś musi pracować. U mnie przez świeta i Nowy rok beda w pracy Anglicy bo emigranci wzieli wolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie teraz sa realia, ze Polak jest na = z ciapato/nigerami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w firmie, w ktorej pracuje jest zatrudnione okolo 150 osob. Z tego 3/4 zalogi to obcokrajowcy. I urlopy swiateczne sa dzielone sprawiedliwie, jednego roku dostaniesz ty, kolejnego ktos inny. Nikt nie jeczy, ze jest niewolnikiem, bo nie dostal wolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja sobie nawet wziąłem robotę w christmas i boxing bo płacą podwójnie a i tak bym sam w domu siedział :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w pracy co roku pytają, kto jak by chciał i nie chcial pracować w okresie świąt i nowego roku. patrzą też, kto jak pracował rok temu. Ja w tym roku jak i rok temu pracuję w nowy rok, na 11am dopiero, 5 godzin. stawka tego dnia 200%. pracuję też w tym roku 26 grudnia bo to też tylko 4-5 godzin ma być na 10am i stawka 150%. w Wigilię mam wolne, powiedziałam juz na początku grudnia że 24 i 25 chcę mieć wolne. jestem jedna z 3 tylko Polek u mnie (jest nas ok 20 osób) i wiedzą, że dla nas Wigilia jest ważna, więc dają nam wolne w Wigilię. nie było problemu. Aha i nie zarabiam minimum, nie mam kokosów (praca zwykła fizyczna, jestem kobietą), ale jednak tą 7 z przodu mam. Ja i mój mąz jakos nigdy nie przepadalismy za drugim dniem świąt, więc nie robi mi to, że tego dnia pracuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zglosilam sie sama na ochotnika. placa 250 procent w dwa dni zarobie wiecej nizw tygdz/swiat nie obchodze nie mam z kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak,tak, płacą wam 200, 250% stawki .... polskie sprzątaczki rozmarzyły się... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie sprzataczki jak musza pracowac w takie dni to placa im wiecej. Pytalam sie ludzi u mnie w pracy. Zalezy też od firmy ale to nie są jakieś wymysły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 10.50 jest ok super humor jutro jade do rodziny na swieta mamy przerw dluga do tego wzialem jeszcze 4 dni wolnego i po swietach mykam do pl na 3 tygodnie :) przez rok czasu nie bylem w pl ale ostatnio poznalem tam przez pezypadek super dziewczyne i jedziemy w gory na narty konto sporo praca dobra jest czego chciec wiecejzycie jest calkiem przyjemne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P.s jak mozna nieprzepadac z drugim dniem swiat przepadajac za 2 dzionkami poprzedzajacymi ten dzien :D smieszne hehe ja tam uwielbiam swieta od a do z :) smacznego karpia wszystkim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wesołych świąt :) ja pracuję tylko w wigilię i sylwestra do 4. Reszta dni wolna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w sklapie pracuje mam placoe 200 procent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@15.04 a co to za 'sklap'?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam wolne :d I jeszcze mi za to zaplaca, za 3 tygodnie :d Szkoły pozamykane, przerwa swiateczna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, ja sprzątam w małym hoteliku i też pracuję akurat w tym roku tylko 1 stycznia, i zapłacą mi za to 200% stawki. ale ja mam niewiele ponad minimalną bo tylko 6,75/h. ale zawsze ta podwójna stawka za 7 godzin to coś fajnego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam wolne dzis, w sylwestra i Nowy Rok. W Swieta ide do pracy na 6 godz pierwszego i drugiego dnia. Chcialam tak (u nas tez pytaja kto jak chce pracowac) przy stawce 12f/h placonej 200% oplaca sie wyskoczyc na te pare godzin. Do kosciola i tak sie nie wybieram..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@11:58 a co robisz, ze zarabiasz aż 12f/h ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest wlasnie mentalnosc polaczka, pieprzyc swieta, bo zarobia 100 funtow wiecej, wow, normalnie pojedziecie za to na karaiby:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pracuje bo pytali kto chce,ja chce bo nie mam z kim, spedzac/11e a jutoro/28h/ide bo sie oplaca:0/potem jade na kaaiby wlasnie:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja siedze w polsce za 4.50 za godzine, jest wigilia, i bede siedziec tez jutro i pojutrze, za te sama stawke. wesolych swiat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Speerdalaj z tym spamem paroowo powyzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To musisz super zarabiac skoro nawet na domene cie nie stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz, a ja pracuję po 8h dziennie od 6 do 14, w magazynie, od poniedziałku do piątku. Studia inżynierskie mam, języka się uczę, za kilka miesięcy planuję poszukać pracy w swoim zawodzie (planowałam trochę wcześniej ale że póki co jest ok to na spokojnie uczę się języka a pracę mam prostą bez żadnej odpowiedzialności to zmian do wiosny nie planuję) a przeglądając oferty pracy widzę, że jest jej mnóstwo. Nie uogólniaj, bo w Anglii pracy jest od zarąbania, ciężko tam umrzeć z głodu, powodzi się chyba każdemu, nikt nie liczy każdego grosza. Ja wręcz zachęcam, choć sama mam kiepsko płatną pracę to 900-1000 na miesiąc jest, połowa idzie na życie, połowa zostaje. W tej chwili na dwa tygodnie wróciłam do Polski bo mam urlop i tu też jest szaroburo i zimno. Weź się za siebie człowieku zamiast pisać brednie o Anglii. W Anglii jedyne na co można narzekać to kiepska służba zdrowia, drogie usługi i brak kompetencji. A jak ci tak źle to wracaj do Polski robić karierę - broni ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Praca w Londynie przez agencje. Co z tego ze jest niedziela i naginam 12 godzin. Emigranci nie maja wolnego, musza tyrac" No to masz pecha :P bo ja akurat siedze sobie w pracy za ponad 16 euro. Niestety nie ma podwojnej stawki bo dzis u nas normalny dzien pracy, ale zrobie swoje i mysle ze ok 16.30 do domu pojade :) WESOLYCH SWIAT ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ofert pracy dla inżynierów jest mnostwo ale przygotuj się na trudny proces rekrutacyjny. Znajomy skończył studia inżynierskie w UK, master i do tego first class na 3 najlepszej uczelni w kraju. Ale nie miał doświadczenia. Było strasznie trudno cokolwiek dostać. Dużo etapow, czasami przyjmowali 10 osób a czasem nikogo jak się nie nadawali. Testy, probne rozmowy z klientami, probne projekty... Nie chce cie straszyć ale z dyplomem z polskiej uczelni, bez doswiadczenia w danym kraju i słabym językiem to może być trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za informację ale po pierwsze mam doświadczenie a po drugie mój chłopak po takich samych studiach jak ja dostał pracę po dwóch etapach - pierwszy telefoniczny, drugi osobiście. Zmieniał pracę 2 razy, za każdym razem tak samo to wyglądało. Więc niespecjalnie się martwię zwłaszcza, że jak się zarejestrowałam na kilku stronkach i wysłałam z 20 CV to dzwoniono do mnie jeszcze 4 miesiące. A nie byłam nimi zainteresowana tylko dlatego, bo mój angielski moim zdaniem był za słaby i atrakcji mi starczyło zostawiając rodzinę i zmieniając kraj. Także nie martwię się ale dziękuję za twoje porady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×