Prezenty, jak postąpić?

U mnie w rodzinie jest zwyczaj z prezentami, u teściów nie ma (choć teściowa wysyła prezenty synom szwagra). No i mam już przesyłkę dla każdego. Dla teściów i męża rodzeństwa również. A on kupił tylko dla mojej rodziny, twierdzi, że nie powinnam jego rodzicom dawać niczego, bo u nich nie ma prezentów i już. Faktycznie lepiej nie dawać? No, ale mam dać swojej rodzinie, a im nie?

Jesli u nich nie ma prezentow, to dlaczego tesciowa wysyla wnukom? Normalnie daj i juz...

Daj, inaczej byłoby głupio.

No wysyła, żeby nie podpaść swojej ulubionej synowej :P. Moje dziecko nie dostaje od nich prezentów. Mam dla nich takie niezobowiązujące drobiazgi: Książki, dla szwagierki paleta cieni mała, dla szwagra pendrive o śmiesznym kształcie, itp.

Ja bym nie wysyłala prezentów, skoro dostają tylko dzieci to po co masz się wyłamywać. Inni pomyślą że tak wypada i będa musieli się odwdzięczyć prezentem, a nie każdy ma ochote i kase kupować innym prezenty.

Ale ja się będę z nimi widzieć w święta. Teściowa wysyła prezenty tylko dzieciom mojego jednego szwagra. I ja też im już wysłałam, bo jeden z nich to chrześniak męża, a drugiemu nie dać nic nie wypada.

Podnoszę

my kupujemy prezenty też tylko dla mojej rodziny ( dla dorosłych i dzieci) bo jesteśmy razem na wigilii i oni tez nam robią prezenty. Dla teściów nie kupujemy bo oni też nigdy nie kupują ani nam ani nawet dzieciom,na wigilie nigdy nas nie zaprosili :-/ co chodzi o męża siostrę to kupujemy tylko dzieciom oni też naszym kupują

Ja na Twoim miejscu dałabym im po jakimś drobiazgu - przynajmniej nie będziesz czuła się głupio, że jednym dajesz, a drugim nie:) Ja tak zawsze robię jeśli chodzi o moją dalszą rodzinę, która czasami bywa u nas na święta - daje im jakiś upominek i tyle.