Czy ktos z was mieszka lub mieszkal w USA

Witam. Pragne przeprowadzic się do Stanów razem z mężem. Ale wszystko mnie przeraża. Nie wiem jak tam jest, ale coś nas tam ciągnie. Chodzi dokladnie w okolice Florydy. Moja daleka ciocia mieszka w NY i ma życie super. Jej się ułożyło może komuś z was też? Prosze o pomoc

a zielone karty chociaz macie czy nielegalnie macie zamiar byc?

Oczywiście że mamy. Gdybyśmy nie mieli to po co bym tu pisała?

Ja mieszkam. A prace macie? Kim jestescie z zawodu? Mieszkanie? Samochod?

Pracę mamy. Mąż jest grafikiem komputerowym, a ja projektantką wnętrz. Mamy mieszkanie i 2 samochody.

Masz tam miezkanie i 2 samochody? Sorry ale trudno mi w to uwierzyc. Krocie by cie kosztowalo utrzymac tam te auta, jesli tam nie mieszkasz, registration + uebezpieczenie co miesiac. Zakladam ze mieszkanie bez kredytu, bo kto placilby kredyt i mieszkal w PL? Twoja historia nie trzyma sie kupy... Nie twierdze ze Cie na to nie stac, ale kto robi cos takiego a poniej pyta na Kafe jak tam jest? Skoro masz tam mieszkanie i 2 auta, to chyba masz jakies pojecie...

Ale ona napisała raczej, że TUTAJ ma mieszkanie i auta, tak z kontekstu wynika chyba :o czytajcie ze zrozumieniem, k/ur/wa :o

Moje pytanie bylo czy ma prace w USA. Nie napisalam tego wprost, ale chyba logiczne ze pytam sie czy ma prace tam gdzie chce wyjechac. Po co mi wiedziec co ma tutaj, skoro planuje sie przeprowadzic. Pomysl czasem zanim zaczniesz wywywac, to nie boli. No chyba ze nie stac cie na normalne wypowiedz.

No to gratuluję logiki :D Laska pyta, czy ktoś mieszka w USA bo nie wie czy wyjechać i jak tam jest, ale LOGICZNE dla ciebie jest to, że ma tam dwa auta i mieszkanie, a więc LOGICZNE że już coś musi wiedzieć o życiu w Ameryce :D Logika do pozazdroszczenia, wow

Tak bardzo logiczne, skoro posiadalaby tam 2 auta i mieszkanie, to chyba byla tam conajmniej kilka razy, zna rynek. Myslisz ze nabyla to przez internet? Zreszta mieszkasz w USA? Masz cos do dodania, czy przyszlas namieszac?

Mieszkam w Miami

Sory wielkie, ale myślałam że tu czy mamy mieszkanie i auto. Tu mamy mieszkanie i 2 auta, ale sprzedamy. To chyba logiczne. Tam owszem bedziemy mieć mieszkanie po mojej kuzynce.

Ja tez mieszkam. Samochod bedzie wam potrzebny do dojazdu do pracy. Co konkretnie chcesz wiedziec?

Co konkretnie chce wiedzieć? Hmm.. Jak wygląda tam życie? Ile kosztuje jedzenie i inne potrzebne rzeczy? Jak to jest ze szkoła ? Jak z praca? I ogólnie jak się żyje?

Ciezko tak powiedziec, bo to zalezy od waszej sytuacji. Czy macie juz nagrana jakas prace? Zalezy gdzie bedziecie chcieli robic zakupy. Sa tansze sklepy i drozsze. Zalezey ile wydacie na bezyne, bo dojazdy moga byc kosztowne. Szkola? Jesli publiczna, to jest rejonizacja, lub trzeba sie starac o transefer. Powinnas sprawdzic szkoly w twoim rejonie (skoro masz juz mieszkanie). Ja tutaj zyje juz ponad 10 lat, wiec nie napisze Ci ile wydaje tygodniowo. miesiecznie bo pewnie duzo wiecej niz ty na starcie bys potrzebowala. Zaley tez ile bedziecie zarabic i na ile bedziecie mogli sobie pozwolic. Auto kazdy musi miec swoje, jesli oboje bedziecie pracowac.

Tak bardzo logiczne, skoro posiadalaby tam 2 auta i mieszkanie, to chyba byla tam conajmniej kilka razy, zna rynek. Myslisz ze nabyla to przez internet? x NO TO WŁAŚNIE CI TŁUMACZĘ, że to nielogiczne co piszesz, bo gdyby tam była, znałaby rynek, gdyby znała rynek, nie pisałaby tutaj :o Więc idąc tym tokiem logiczne było, że pisała o aucie i mieszkaniu w Polsce, a nie USA :o :o :o W której kolejce stałaś jak mózg rozdawali? :o

Gosciu z 19.54, nic nie wnosisz do tematu.

Wnoszę. Wytępiam tępotę innych ludzi, którzy zarzucają Autorce kłamstwo.

Mylisz fakty ze swoja subiektywna opinia. Autorka pyta o zycie w USA i mysle ze twoje zdanie na temat innych uzytkownikow forum malo ja obchodzi

A jak mam tam ciocie to mam szanse dla meza siebie i córki dostać wizę? Utrzymany sie z prac fizycznych?

Jaka wize? Turystyczna pewnie tak.

nie dostaniesz wizy pracowniczej na 100% także czeka was praca nielegalna. W zasadzie to żaden problem, bo nielegalnych emigrantów w stanach jest mnóstwo i żyją sobie normalnie, zakładają rodziny. Jednak to zawsze jakieś ryzyko i niepewność. Co do rpac fizycznych to jak jedno z was weźmie dwa etaty to się utrzymacie.

Zalezy w jakim stanie. Bo moze sie okazac ze prace fizyczne wykonaja nielegalni mexykanie za polowe stawki ;( Zreszta jestes w miare ustwaiona w PL i chcesz zyc nielegalnie w USA, bez mozliwosci odwiedzenia rodziny? Ja bym sie na cos takiego nie zdecydowala.