Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy podzielić się opłatkiem z osobą której nie cierpię?

Polecane posty

Gość gość

Nie wyobrażam sobie , a jest zaproszony do domu moich rodziców na wigilię . Zbyt dużo się wydarzyło, na ulicy nawet gdy się miniemy nie powie dzień dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie! nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam taki problem, ale myślę że nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jak to sie stalo ze zostal zaproszony na wigilie do Twoich rodzicow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest moim szwagrem niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pewnie. przecez tylko raz w roku jest taka okazja zeby udac milosc do osoby ktorej nienawidzisz :) :D obludnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w takich okolicznościach kurtuazyjnie podaję rękę drugiej osobie mówiąc "wesołych świąt". Czysta dyplomacja. Też tak się zachowaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już jutro... na samą myśl boli mnie brzuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chore, podaj reke i wesołych w zasadzie świnie to si omija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko że ja nie chce mu podawać ręki, najchętniej chcialabym go jakoś pominąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie da sie ,chyba ze nie bedziecie razem przy stole ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×