Rogacz z milosci do zony...

Witam wszystkich Postanowilem dac mojej kochanej zonce wolna reke jesli chodzi o kochanka. Wiem, ze nie potrafie jej dogodzic i chyba juz sie z tym pogodzilem. Jesli mnie zawsze jest tak fajnie podczas seksu z nia, ze mam orgazm to dlaczego ona tez nie moze tak samo fajnie tego przezywac. Nie chodzi mi tutaj o taki klasyczny cuckold ale o pozwolenie na kochanka za moja wiedza i zgoda. Wiem, ze to dziwne wyda sie wielu osobom. Jest to jeszcze jeden moj dowod milosci do niej. Co Panie sadzicie o takim podejsciu do sprawy? Serdecznie pozdrawiam - Facet zapewne niedlugo z rogami usmiech.gif

Zostań moim mężem :D skoro ją aż tak kochasz że dla jej dobra i zadowolenia zgadzasz się na rogi...to wolna droga...tylko żebyś nie zapomniał o polerowaniu poroża ;)

Albo gorzej jak sie żonka zakocha i odejdzie:(

Jest takie zagrożenie dlatego moja używa zawsze przy mnie ;)

chcebycrogaczem@wp.pl Ja nawet nie zdawałem sobie sprawy z tego jak ie to może być podniecające. Dopóki moja żona po raz pierwszy po 20latach małżeństwa wróciła do domu nad ranem, wyglądała na porządnie zmieloną ale nic nie mówiła tylko się uśmiechała z zadowoleniem. Włosy w nieładzie, podarte rajstopy rozmazany makijaż. Zacząłem się domyślać że była z facetem. Usiadła na brzegu łóżka i powiedziała żebym stanął przed nią. Od razu dorwała się do mojego pena. Była napalona jak nigdy dotąd. Chciałem sprawdzić czy jest po sexie więc włożyłem jej w cipulkę jak najgłębiej po czym wyjąłem i był cały w s*****e, sperma wyciekała z niej obficie. Byłem tak zszokowany żę przestałem cokolwiek kontrolować. Podnieciło mnie tak to że jest zerżnięta że wylizałem ją calutką i miałem przy tym trzy orgazmy. Po tym wydarzeniu namawiałem ją na trójkąt ale nie chciała więc sam zaprosiłem kolegę i zaaranżowałem sytuację. Planowałem klasyczny trójkąt na dwa baty. Ale żonka wkurzona na mnie za taką niespodeziankę pieprzyła się z kolegą a mnie odpychała aż w końcu kazała mi iść do kuchni. Oboje dopiero wtedy odkryliśmy że podnieca nas cuckold z dominacją żony. Kilka razy potem spotkaliśmy się z chłopakami i jest to naprawdę świetna zabawa. Tylko że ja myślałem o klasycznym bzykaniu żonki na dwa baty jednocześnie żeby miała podwójną rozkosz i by la dobrze zaspokojona. Nie miałem jeszcze pojęcia o cuckold. Ale żonka chcąc mnie ukarać za samowolę nie dała mi się dotknąć i kazała tylko patrzeć z daleka. Ten klimat bardzo podobał się i jej i mnie i wtedy dopiero dowiedzieliśmy się ćo to jest ultimate cuckold. Od tamtej pory a było to ok 1,5 roku temu, ubarwiamy sobie sex w ten sposób. Tak raz lub dwa razy na kwartał organizujemy sobie chłopaka i całą noc świetnie się wszyscy bawimy. Ciągle w klimacie ultimate czyli żonka dominuje a rogacz robi co mu każe. Teraz to mam taką nową fantazę żeby żonkę umówić na randkę z jakimś przystojniakiem lub dwoma beze mnie żeby nie czuła się skrępowana i fakt że robi to w tajemnicy bardziej by ją podniecił, jak prawdziwa zdrada. No i mnóstwo białego lukru na niej ;)

Postepy u mnie sa... Zonka coraz czesciej pol zartem pol serio mowi: "Chyba faktycznie musze sobie poszukac fajnego j***czka"... A mnie zaraz po takim tekscie staje co i jej sie to podoba :-)

Ja zachecam ja ile tylko moge :-) Pokazuje jej mojego malucha a ona tak troche drazniac mnie - co za malenstwo.... Wie, ze ja tego pragne i zaczyna tak sie zachowywac aby mnie tym jeszcze bardziej podniecic. Kocham ja za to, ze chce mnie zdradzac!

ale jestescie jeb....eci :D

Taki seks małam z kochankiem przy udziale męża nie było innej obcji bez niego bo to zdrada.Takie przeycie zwiększe potencję męża po takim stosunku w następnym seksie.

Znowu bajdurzysz, ja prdl :D Błąd: opcji, nie obcji :D Jesteś gimbusem czy kafeteryjnym projektem ? :D

"żonie należy się porządne rżnięcie o czasu do czasu":-O więc sam porządnie - od czasu do czasu tylko - nie dajesz rady?:-O

Do slodka slowianka: Wiem doskonale, ze zonce nalezy sie ostre rzniecie ale coz ja biedny moge zrobic kiedy i ptaszek za maly i za szybko sie spuszcza? Pozwolilem jej oficjalnie na kochanka i uwazam to za spory osobisty sukces, ze sie na te slowa zdobylem. A jak u cie bie te sprawy wygladaja?

Gdzie znalesc kochanka dla swojej kobiety? Pytam serio...

Jestem chętny i o tym marzę. Mam dość sporego może taki wam potrzebny :)

"gość dziś Gdzie znalesc kochanka dla swojej kobiety? Pytam serio..." Ja swoją wożę do swingers klubów. Polata sobie bez majtek czy całkiem nago, zrobi parę prezentacji dziureczki, da się popiescić po swoich skarbach, odpowiednio ją tam zawsze wystukają i jest spokój na jakąś chwilę. Ja sobie popatrzę, czasem też coś stuknę jak fajny kąsek i jest OK.

No i fajnie jestesmy z tego zadowoleni .Wazne ze kochana ma dobrze i jest zadowolona..

Tak z miłości do dziewczyny nasz kolega pozwolił na seks z nią mi i jeszcze jednemu koledze. Takiego przeżycia jeszcze nie miałem. Bardzo się kochają chodzą się trzymają za rękę. Podczas seksu z nami całował i przytulał swoją dziewczynę patrząc jej cały czas w oczy. Co ciekawe gdy skończyliśmy miała z nami po orgaźmie, lecz jej chłopak nie odbył przy nas z nią stosunku. Zastanawialiśmy się z kolegą dlaczego?

Ja to doskonale rozumiem. Sam jestem bardziej "ciepłe kluchy" i wiem, że wiele kobiet to skrajne egoistki i posługują się zasadą, że mąż (często ciepłe kluchy) ma zapewnić kobiecie stabilność finansową, bezpieczeństwo ogólnie ale też uczuciowe, opiekę nad NIĄ i JEJ potomstwem, staram się to zapewnić. Natomiast samiec alfa - przystojny, niegrzeczny, pewny siebie, nawet agresywny, rozrywkowy traktowany jest przez nie jako nosiciel dobrego materiału genetycznego, zapewnia jej cudowny sex bez zahamowań i zobowiązań. Rozumiem to i akceptuję. W pełni akceptuję wieloletni brak między nami seksu, jej spotkania z innymi mężczyznami (zawsze BEZ mojego udziału, żeby nie było, że się podniecam jak ją widzę z innym), to że przejąłem większość obowiązków domowych, upokorzenie i poniżenie bo sporo naszych znajomych wie... Myślę, że gdyby doszło nawet do ciąży z innym to nic by się nie zmieniło.

Zgadzam się że wiele żon to obłudne egoistki i zakłamane.

gosc 01:09 boski jesteś,marzenie po prostu kazdej kobiety mimo ze ja sie w małzenstwie nie puszczam

Dziękuję, jesteś bardzo miła. Nie wiem czy "boski" na pewno w zdecydowanej większości mam opinię że frajer do kwadratu.

Co to k***a jest ten "ROGACZ" ????!!!!

Rogacz. No właśnie ktoś taki jak np. ja (pisałem kilka postów wyżej). Akurat ja akceptuję w pełni swoją rolę oraz położenie i pozycję.

Rogacz czyli inaczej Ruchacz?

gdybym nie miała swoich zasad chciałabym takiego męża,ale ja nie zdradzam i nie wykorzystuję męzczyzn,po cichu jednak zazdroszczę twojej żonce

Ja nie narzekam chłopak jest wyrozumiały i pozwala mi poszaleć we trójkę mocne wrażenia przy takim seksie.

gośćmjgdt Dziękuję, jesteś na prawdę kochana. To dobrze że masz zasady. Widzę, jesteś poważną i wartościową kobietą. Może chciałabyś pogadać na maila? Jeśli tak, to napisz proszę na: 06.piotr@gmail.com W sumie jestem ciekawy jak Ty widzisz pewne sprawy jako kobieta. Różne były klimaty i różne sytuacje, w większości wynikały z tego, że ja szukałem przyczyn, próbowałem sobie różne sprawy tłumaczyć, a Ona jakby "testowała" na ile może sobie pozwolić.

No i jak tam twoja żonka?

Jestem rogaczem i dobrze mi z tym. Żona przedstawia mi kolejnych kochanków do akceptacji.

Moja Pani nie musi mnie o nic pytać czy to akceptuję, bo robi na co ma ochotę a ja się z tym po prostu zgadzam.