Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

DYLEMAT, SZYBKA POMOC. Zapytać innej co jej koleżanka o mnie sądzi?

Polecane posty

Gość gość

Jest tak: 1) Ja 2) Laska, która mi się podoba, całowałem się z nią, ale do tej pory sytuacja jest trochę niejasna między nami 3) koleżanka, która jest moją bliską koleżanką (tylko nią) i do tego bliską koleżanką dziewczyny z punktu 2 ;). Jest sens zapytać koleżanki co naprawdę sądzi o mnie ta dziewczyna i czy jaka wg niej jest sytuacja między nami? Do tej koleżanki mam spore zaufanie i nie sądzę, żeby się wygadała... no ale to też baba :-p i do tego troszkę mi wstyd... ale z drugiej strony już mam po dziurki w nosie zastanawiania się nad tym... piszcie szybko :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na tematy o d***e marynie to wszyscy odpowiadają a tu nic... -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym zapytała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówisz ;/ no niby nic do stracenia nie mam... poza tym, że będę miał urażone moje męskie ego i to mnie trochę cztery litery bolą xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej jakbys bezpośrednio zadziałał z ta od pocałunku bo cóż to moze byc za niejasna sytuacja skoro sie calowaliscue to chyba dobry znak? ale jak sie obawiasz kompromitacji to mozesz i koleżanki zapytac tak czy siak jakis tam wstyd ryzykujemy no ale jasna sytuacja chyba jest warta nawet większego wstydu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to był dobry znak, ale potem kilka rzeczy nie pozwoliło mi mieć 100% nadziei niestety. Ale już nie wnikajmy, bo to osobny temat... ale chyba masz rację, że może warto niż się z tym tłuc najbliższy czas, bo na szybki kontakt z tamtą laską sie nie zanosi... a rozmowy przez fb sobie nie wyobrażam z osobą, której to dotyczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale plix jeszcze kilka niezależnych opinii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie i jeszcze raz nie. Dorosli ludzie nie uzywaja posrednikow w sprawach osobistych. Naucz sie tego od malego. Czy jak pojdziesz z dziewczyna do lozka to tez zapytasz jej kolezanke o opinie? Pomysl chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale to co, mam jej napisać na facebooku ,,ej a co jest między nami" albo dzwonić? Nie da rady żebyśmy się zobaczyli aż do drugiego tygodnia stycznia... a po drodze kilka imprez i sylwester... Nie pytałem nigdy innych, ale teraz ta sytuacja jest dla mnie po prostu cholernie niewygodna i nie mam pomysłu jak to rozwiązać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak wlasnie powinieneś zapytac, tak sie zachowują dorośli ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to nie moze poczekać tydzień az sie zobaczycie? Lepiej takie rzeczy załatwiać na żywo bo od razu widzisz reakcje i mozesz określić szczerość drugiej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
móc może, ale to nie tydzień, a dwa. Sylwestra spędzimy oddzielnie, ja na chwilę obecną nie mam najmniejszej ochoty do niej napisać więc praktycznie 2 tyg bez kontaktu... mi zależy, a jej.. po prostu nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie załatwiaj przez jakies psiapsiołki , sam umów sie z dziewucha na rozmowę . Good luck :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×