Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mam z kim iść na pasterkę

Polecane posty

Gość gość

I przez to chyba nie pójdę. Zawsze chodziłam z tatą, ale on w tym roku chory, mama nigdy nie chodzi, nie chce, nie bedę jej zmuszała, babcia jest już starsza, chora, też nie może. Z koleżanek to też nie mam z kim, jedna co prawda jest na miejscu, ale też nie chodzi do kościoła, dwie wyjeżdżają... smutno mi troche :( sama się boję iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro mi, ze nie masz z kim się napić wódki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do wódki to by się ktoś pewnie znalazł :D a ja naprawdę lubię tę mszę i szkoda mi, że nie mam z kim iść. Tak sobie myślę, że może z jakimś sąsiadem? Ale to z drugiej strony tak głupio, nawet nie miałabym sie jak spytać czy idą czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To idź sama :) Potrzebujesz towarzysza do modlitwy? Bo jak rzeczywiście do picia to ja się pisze na to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Włącz telewizje PROGRAM 1 i pasterkę obejrzysz w domu.Modlić się można , nie tylko w kościele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, że nie potrzebuję, ale bałabym sie sama iść o 12 do koscioła, bo to wiadomo, czy nie spotkam idących na jakąś swoją "pasterkę" nachlanych, niebezpiecznie jest po ciemku o tej porze. W tv mogę sobie obejrzeć, ale to nie to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samej cie nie wpuszcza? biedactwo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piękna życzliwość tutaj widzę. Napisałam, że się boję sama iść w nocy, w tych czasach gdzie mogą cię zgwałcić za rogiem albo zamordować? ;/ Nieodpowiedzialne by to było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem a nie boisz sie ze jak jest wiatr to ci cegla z dachu na leb zleci? albo ze jak jest deszcz to auto wpadnie w poslizg i cie rozjedzie na chodniku? nie rozumiem dlaczego sie nie boisz...brak ci wyobrazni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko. Możesz iść sama, a jak spotkacsz mnie nachlanego, kiedy będziesz wracała to jeszcze cię odprowadze pod same drzwi :) Wesołych Świąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
próbujesz być zabawny ale ci nie wychodzi, uważasz, ze to odpowiedzialne, zeby kobieta sama szła nocą? To pytanie retoryczne. No tak, jakbym tylko takich życzliwych jak ty spotykała to by było super, ale inni moga się okazać mniej łaskawi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do obaw... Gazu pieprzowego/CS nie ma tam gdzieś pod ręką ? Jak nie ma to wystarczy solą kuchenną po oczach w razie co. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×