ciazowe mdlosci!

Mam dość! Dopiero trwają 2 tyg a ja juz wymiekam! Dlaczego 2 ciążę przechodze równie źle jak 1 !? To nie sprawiedliwe:(

ja 3 przechodziłam najgorzej, rzygałam jak kot myslałam ze umre, ale jakos przezyłam :)

Ja pierwsza jak i terazniejsza przechodze identycznie!rzygam,nie mam apetytu,jestem non stop spiaca i zmęczona,wyglądam jak zombie i w ogóle czuje się do DUP.y! W pierwszej mialam tak do 4 miesiąca potem 2 MC spokoju i później dalej rzyganie itp. I czuje ze tym razem będzie to samo... Musialam się wygadac po prostu.

Polecam mamarin dla kobiet w ciąży! Gdybym wiedziała o nim wcześniej! Tragicznie się męczyłam! Do 15 tygodnia! Uf.. Aż nie chce o tym wspominać 2 miesiące leżące :-/ ostatnie dwa tygodnie kupiłam mamarin świeży imbir pomagał ale ileż można robić dziennie herbat :-/ polecam! ;-)

Ja nie wymiotowalam ale miałam 7 miesięcy zgage! Pod koniec to spałam prawie na siedząco. Miałam jej dość i mój,mąż Też bo ciągle biegał robić mi mięte i po migdały

już nie przesadzaj, ja miałam mdlosci od 6tyg do prawie 4 miesiąca ciąży, od 4 czasem 5 rano do 22 czy 23 na wieczor, bylam wykonczona nic prawie nie jadlam schudłam, dopiero od 22 tyg ciąży nadrabialam kilogramy. I co w 7 mies znowu mdlosci przyszly tylko tyle ze trwaly może z 3 godz z rana. Jednak dziekuje dziś za te mdlosci bo wole je niż wymiotować przez 3 miechy albo cala ciaze, to dopiero może wykonczyc. Pij coca cole mi pomagala, tylko orginalna bo podrobka już nie, a potem jak cola przestala pomagać to pilam wode niegazowana. I jedyne co jadlam to mega dużo owocow

Oj, te mdłości to różnie u każdej kobitki, bo np. mojej koleżance praktycznie nic nie dolegało, a ja wymiotowałam - za przeproszeniem - jak kot. I pierwszy trymestr to był dla mnie meksyk jakiś. Teraz jestem już w 14 tc, ustąpiło to powoli, ale naprawdę pierwsze trzy miesiące to bym najlepiej z życiorysu wyjęła. Mój mąż już nie wiedział, co ze mną począć - dosłownie. Ciągle biegał mi po coś do apteki, głównie jakieś zioła oczywiście, co doczytałam, że są bezpieczne, bo na silniejsze środki nie mogłam sobie pozwolić, wiadomo. No i w 9 tc Pani z apteki dała memu lubemu krople Imbifem, naturalne, na bazie imbiru. Właśnie dozwolone w ciąży również. Powiem Wam, że po nich czułam się rewelacyjnie, zero objawów. A już wcześniej czytałam, że imbir bardzo pomaga. Tyle, że nie za bardzo wiedziałam, jak go sobie przyrządzić. No i Imbifem okazał się zbawienny. Szkoda tylko, że trafiłam na te krople tak późno.

ja 3 przechodziłam najgorzej, rzygałam jak kot myslałam ze umre, ale jakos przezyłam Jasne http://sza.bi/fTXz

Podobnie jak duracellka, radze zaopatrzyć się w Imbifem - http://www.imbifem.pl/ Wyciąg z imbiru w postaci łagodnych kropli. Kobiety w ciąży również mogą stosować, a także osoby z chorobą lokomocyjną. Jest bezpieczny i skuteczny. Ja stosowałam od 3 do 5 m-ca ciąży, potem mdłości już ustąpiły. W każdym razie u mnie krople się sprawdziły. Pozdrawiam.

Skoro się tak męczysz to może kup sobie krople imbifem? Kosztują ok 30 złoych a są naprawdę skuteczne zarówno przy ciążowych mdłościach jak i chorobie lokomocyjnej u dzieci. Nie ma co sie męczyć ;)

Ja w pierwszej ciąży wcale nie miałam mdłości, w drugiej minimalne a teraz... mam wrażenie, że zacznę chodzić po ścianach. Nic mi nie pomaga, nic. Ani osławione sucharki i migdały ani herbata z imbirem. Zastanawiam sie nad zakupem imbifemu który podobno świetnie radzi sobie z mdłościami i choroba lokomocyjną. Czy ktoś z was go używał?