Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ile miesięcznie odkładacie i za ile żyjecie? vo my ponoć żyjemy za skromnie...

Polecane posty

Gość gość
my mamy około 5tys.na miesiac i jest bardzo ciezko.mam dzieci 11 i 9 lat i nigdy nie było mnie stac na wakacje dla nich, ja tam nie mam jakiejs wielkiej potrzeby ujezdżania ale dla żony i dzieci to bardzo przykra sprawa.żarcie drogie jak pies,paliwo opłaty naprawy ,zrobisz coś w domu-myslisz spokój na jakiś czas a tu jakies inne gó..o wyskakuje i ciągle tyły....takie tam pocieszenie dla pesymistów-nie jestescie sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mamy cos ok 3200zł na 3 soosby oplat stalych 1200zł.zostaje nam 2000zł na zycie.Odrazu robie oplaty i przelewam na oszczednosciowe 500zł.A za reeszte zyjemy. Nie kupuje zbednych szmatek.Czy kupe kosmetykow. szkoda na to kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.08 wegetujecie nie żyjecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tych co np. żyją za 2500 a odkładają 4tysiące: luuudzie... nie kupujecie książek, czasopism? Nie chodzicie to teatru, kina, na wystawy? Nie uprawianie sportu? Nie spotykacie się ze znajomymi na mieście? Co to w ogole za życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co kupować książki, skoro są bezpłatne biblioteki? Siłownie plenerowe, bieganie w parku też nie generują żadnych opłat. Chodzenie do kina to bezsens, w miesiąc po premierze masz film na yt. Spotkać można się w domu zaopatrując się w niezbędne produkty. Kawe też można wypić w domu, a nie bulić z 5 zł w kawiarni :) Trzeba być zaradnym w życiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 22:16 Normalne. Niemcy tak żyją i dzięki oszczędnościom są dynamicznie rozwijającą się gospodarką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.28 padłam. Takie życie to koszmar :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co mam kupwac?stos ubran? na co mi to. na cholere bez sensu kase wydawac? no po co? wole odlozyc i cos do domu kupic. czy na wakacje pojechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem zszokowana, że sknerusy tyle oszczędzają. Jakis czas temu spotkałam się z tematem na kafe, w którym "zaradne" doradzały sobie w zakresie minimalizacji kosztów życia. Fałdy na mózgu się prostowały od tych pomysłów. Jedna z mężem postawili sobie za zadanie by odkładać 3 tys miesięcznie i potrafili nie spuszczać wody w sedesie tylko zalewać klopa wodą ze zmywania, prania, mycia podłóg. O wynoszeniu papieru toaletowego, płynu do zmywania, mydełka z roboty nie wspominam. Także faktycznie przy wypłacie rzędu 6 tys miesięcznie na rękę mogą zaoszczędzić 2-3 tysiące przy konsekwentnym zjadaniu g...na spod siebie byleby było taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 22:32 A to niby dlaczego? W jakim celu przepłacać? Bo konsumpcjonizm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, to fajnie, że są takie opcje dla ludzi, których naprawdę nie stać na korzystanie z wielu dóbr kultury. Ale przy zarobkach rzędu 6-7 tysięcy piracić filmy - trochę wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 22:33 Nawet nie trzeba kupować rzeczy do domu. Teraz dynamicznie rozwija sie ruch "handmade", mało tego dzięki fb można znaleźć z drugiej ręki wiele używanych mebli i doposażyć sobie mieszkanie. :) My z mężem w ten sposób umeblowaliśmy mieszkanie po babci męża, które aktualnie wynajmujemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 22,08- raz na jakis czas pojdziemy do kina, na baseny.( corka tez chodzi na nauke plywania). kiedys cala kase wydawalam. a teraz mus 500zł co miesiac musze odlozyc inaczej jestem chora. rozsadnie robie zakupy zywieniowe.By kupic tyle ile jemy .zeby nie wyrzucac. Mam czas na takie planowanie bo pracuje na pol etatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie wydawanie pieniędzy na kino to bezsens, zwłaszcza w dobie wielkich telewizorów. Za bilety do kina można iść dwa razy na basen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie na ile basenów można pójść za cenę wielkiego telewizora :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×