stwierdzam ze ciężko jest zajść w ciąże po odstawieniu tabletek

Nikt mi nie powie, ze one nie szkodzą. To po nich organizm ma wielkie wyzwanie ( dojść do siebie). Na dodatek chcesz dziecko a nie możesz. Czekasz 6, 10, 12 miesięcy albo kilka lat. I dlatego zgodzę się z kobietami które tu sie wypowiadaly. Juz pół roku minęło a ciąży jak nie było tak nie ma. Uzywajcie gumek lepiej jak tabsow dla wygody. Pozdro

Ja zaszlam w 2 cyklu po ostawieniu:)

A ja w pierwszym

Nie wiem jakim cudem.

U mnie tez, pierwszy cykl i ciaza...:)

ja też zaszłamw ciąże w pierwszym cyklu po odstawieniu antykoncepcji hormonalnej...

I ja tez w pierwszym cyklu po odstawieniu.wiec to nie regula

dziwne, z etak ciężko, bo najwięcej ciąż wlasnie ejst z powodu przerwy antykoncepcyjnej,lub zle zayzwanej i bachch , dzidzia

ja zaszlamw 2/jestes wybrakowana nie zwalaj na tabsy

Skoro masz problem z zajściem w ciążę po odstawieniu pigułek, to pewnie gdybyś ich w ogóle nie brała, też miałabyś problem i najwyraźniej w Twoim przypadku bez sensu było je brać. Wcale byś się nie zabezpieczała, a też byś w ciążę nie zaszła. Wyszło na to, że brałaś je dla spokojności , a nie z potrzeby.

Ja zaszłam w 3 cyklu a tabletki brałam przez 10 lat.

tylko że nigdzie nie jest powiedziane, że z natury jesteś płodna jak królica[albo twój partner]. Równie dobrze bez tabletek mogłoby byc to samo.. Przez ten strach przed niechcianą ciążą później wam sie wydaje, że tak łatwo "zaskoczyć" i każdej wystarczy do tego jeden stosunek w ostatni dzień cyklu, a jak sie nie zachodzi przez pare m-cy, to jest szok:D tymczasem to norma

Moze najpierw spytać? Mam juz córkę wiec jestem płodna. I bede zwalac na proszki.

Tez tak mam

to po co bralas tabletki a nie znalas swojej plodnosci , moze juz wczesniej bylas nieplodna (nie chodzi tu o bezplodnosc tylko nieplodnosc spowodowana zmianami hormonalnymi ) powinnas najpierw zrobic badania i sie dowiedziec czy wogole twoje jajniki produkuja pęcherzyki .. jesli milas problemy np z okresm albo problemy o ktorych nie wiedzialas a lekarz jak wiekszosc nie zlecil badan to teraz bedziesz miala jeszcze wiekszy problem .Zbadaj sobie w 2 dzien cyklu pozio estrogenow, prl, tsh3 to podstawa do stwierdzenia na czym polega problem no i monitoring w okolo 13 dniu czy wogole produkujesz jajeczka a jak to jest ok to partner na badania

Złościsz i tupiesz nóżką autorko, bo akurat tobie nie wyszło. No jak chcesz wrzeszczeć, że to bujda to sobie wrzeszcz. Ja zaszłam w trzecim cyklu no ale ja byłam wyluzowana i nie spinałam się. Im bardziej będziesz tupała nóżką tym ciężej o ciążę no ale twój wybór złośnico :D

ja zaszlam w 4 cyklu po odstawieniu chyba tylko dlatego bo w plodne dni nie wspołżyłam a w druga ciąże zaszłam 2 dni po okresie myślałam że to pewne dni i nie zabezpieczeliśmy się teraz biorę tabletki mam nadzieję że nie zajde w ciąże na nich bo teraz to wszystko możliwe:)))

Ja zaszłam w półtora roku po odstawieniu tabletek ale to dlatego bo na początku uważaliśmy. :) więc to bzdura, ze nie można a wyniki mam bardzo dobre. Może cos z twoim organizmem jest nie tak.

potwierdzam temat, 6 lat staran a przed tabletkami nie mialam zadnych problemow.... jestem w 40 tygodniu ...wreszcie :)

Coś w tym jest. Ja przez całe swoje życie nie brałam nigdy żadnych tabletek. Nie wiem. Jakoś brzydze się chemią. W wieku 32 lat wymyśliłam sobie nagle zajść w ciąże i od razu zaszłam za pierwszym strzałem. Sama sie zdziwiłam, bo myślałam że po 30tce to nie tak łatwo będzie. Z kolei moja bratowa to zawsze na antykonceptach jechała. Też w podobnym wieku jak ja sie starała o dziecko i chyba przez rok bezskutecznie. Nagle po roku czasu okazało sie że jest w ciąży z bliźniakami. Wydaje mi się to dziwne.

Bo proszki nie sa całkowicie takie dobre (zdrowe). Po odstawieniu hormony szaleją. Jedne zachodzą nawet w bliźniacza a inne przez rok nie mogą. Nikt nie wmówi mi czy autorce ze jwst inaczej. Pierwsze dziecko bez problemu ( gumki) a drugie ( proszki) to pół roku nie mogłam.

Prawda

Proszki to macie do prania. Ja 2 razy zaszlam w ciaze w pierwszym cyklu po odstawieniu. Poza tym normalna zdrowa para ma 12 miesiecy na zajscie. Dopiero po tym czasie mozna mowic o problemie z zajsciem...

12 miesięcy?

Z 1 dzieckiem zaszlam odrazu po odstawieniu tabletek, z drugim po 9 mcach, bedzie dobrze :)

Ja tez w obie coaze zaszlam praktycznie natychmiasy po odstawieniu antykoncepcji.Raz branej przez rok,drugi raz branek przez 10lat!Tabletki i plastry na zmiane.Wiec ja bym powiedziala ze po antykoncepcji plodnosc jest chyba wieksza:-)Najwidoczniej zalezy to poprostu od danej kobiety,nie od tego czy brala hormony czy nie.Przy obu ciazach dostalam tzw.krwawienie z odstawienia po ostatniej tabletce/plastrze a nastepnego juz nie bo bylam w ciazy;-)

Co nie znaczy ze tabletki sa zdrowe. Są bardzo nie zdrowe. I tu nie chodzi problem u autorki ale o sam fakt i ich skład. Nie lepiej prezerwatywy używać? A tak trujecie się.

nie, nie lepiej mi gumek używać. Ani gumek, ani kalendarzyka, monitora czy innych. zdecydowanie wolę tabletki ew. spiralę. PO 2 dziecku podwiążę sobie jajowody. A co do tematu, to w pierwszą ciążę zaszłam po 3 latach starań a wcześniej nie brałam tabletek. A w drugą po miesiącu od odstawienia, a wcześniej brałam tabsy przez 4 lata. Nikt nie pisze, ze są zdrowe, bo ich stosowanie może nieść ryzyko poważnych powikłań, ale stwierdzenie autorki ma się nijak do prawdy.

ja zaszłam w 5 cyklu po odstawieniu. Pewnie udało by się szybciej, ale mąż pracował wtedy za granicą i się trochę "mijaliśmy". :) Autorko to, że masz już córkę nie znaczy, ze w miedzy czasie nie zaszły u Ciebie jakieś zmiany hormonalne, które utrudniają zajście w ciążę. A z córką w którym cyklu zaszłaś, pamiętasz może?

ja na początku byłam rozchwiana hormonalnie, lekarze mówili że mogę mieć trudność z zajściem w ciążę a raz jeden lekarz kazał mi wziąć 10 tabletek anty na wywołanie okresu (potrafiłam 3 miesiące okresu nie mieć) i pyk. okres a po nim ciąża mimo braku starań,a teraz obok leży moje maleństwo ;p