Czy dziewczyna ktora na studiach miala sponsorow moze byc dobra zona i matka?

jak bedzie kilka lat po studiach? :)

nie, już zawsze będziesz dzi/wką :o

Jeśli ma mentalnośc k***y, a musi mieć skoro pracowała jako prostytutka, to się nigdy nie zmieni.

nie mowimy o prostytutce tylko dziewczynie ktora na studiach w duzym miescie sobie czasem dorobila umawiajac sie z facetem na seks w zamian za gratyfikacje finansowa !

Przeciez to tez prostytucja.

Czyli o prostytutce.

Niby czym ta studentka rozni ske od prostytutki

prostytutka to siedzi w burdelu, ma alfonsa i przyjezdza pijany klient a ona ma swoj cennik i o*******mu gale i wypina d**e do anala a studentka umawiajaca sie z facetem przed centrum handlowym, wymieniajaca wczesniej zdjecia i pozniej razem idaca do hotelu kilkaset metrow dalej, nie jest prostytutka, jesli postepuje w ten sposob raz na kilka tygodni, no chyba ze jest staly sponsor, to wtedy czesciej tez bywa, ale wtedy zawsze jest wzajemny szacunek !

Jeśli facet płaci za seks to to jest prostytucja. Niezależnie gdzie się to odbywa i jak często.

buhahahahahahaha hahahahaha szacunek dla qrwy co daje za kase hahahahaha nie ośmieszaj się idiotko :D

czemu idiotko? i co dziwnego w szacunku? facet ma gruba zone, bvywa w delegacjach w warszawie i przerzywa druga mlodosc przy studentce z ktora spotyka sie w hotelu, pocalunki, seks, pieszczoty, rozmowy jest szacunek i tyle nie kazdy sponsor to prymityw

Sponsoring to jedna z odmian prostytucji. Taka studentka w niczym nie jest lepsza od tirowki i tyle

sama jesteś qrwo prymitywem co wypina dope żonatym. śmierdząca ściera. nikt cię nie szanuje dziffko ten żonaty dopychacz też. myśli tylko o jednym, żeby się spuścić w taki głupim worze jak ty i wrócić do domu

Według mnie nie. Taka kobieta już raczej nie nadaje się nie tylko na żonę, ale nawet na partnerkę do stałego związku. Może nie w każdym przypadku - ale jednak w zdecydowany większości. Zresztą tyczy się to obu płci.

Nadajesz się najwyżej na tirówkę :D

Gruba żona hahaha. Ty debilko od rooochaania to tej żony na oczy nie widziałaś i pewnie jakbyś zobaczyła, toby ci ta twoja końska szczena opadła z wrażenia :D

Taka dziewczyna wychowa corke na prostytutke a syna na alfonsa

sporo facetow szukajacych studentki do sponsorowania to niesmiali mezczyzni, oni z pewnoscia moga sie zakochac w takiej studentce

jak masz odwagę potem żyć jako taka osoba to proszę bardzo. Żoną nie wiem czy dobrą będziesz, ale na pewno dzieciom nie będzie miło jak się o Twojej przeszłości dowiedzą..

Kurffa to kurffa...

każda, która się puszcza na prawo i lewo nie nadaje się na żonę i matke

jak studentka miala 4 sponsorow w czasie 5 lat studiow, to trudno mowic, ze sie puszczala na prawo i lewo

Może nie puszczała na prawo i lewo, ale prostytułowala, sprzedawała, k***ila już tak.

Ale ta studentka byla prostytutkai to ja dyskwalifikuje.

Jeszcze gorsze od tego że się k***iłaś jest to że nie widzisz w tym nic złego :D

jak 37 letni facet prztula cie po seksie i radzi tobie w wybraniu kierunku studiow magisterskich, to czujesz sie jak z kochankiem a nie sponsorem !

A kto by taką zechciał?

W jakie słowa byś tego nie ubrała, naga prawda jest jedna.

jak 37 letni facet prztula cie po seksie i radzi tobie w wybraniu kierunku studiow magisterskich, to czujesz sie jak z kochankiem a nie sponsorem ! x A cóż to zmienia? Nic. Nie zasługujesz na szacunek i porządnego partnera.

Miejmy nadzieję, że nie dobrniesz do magistra - sądząc po kulawych wypowiedziach nie powinnaś zdobyć wyższego wykształcenia. Zajmij się raczej handlowaniem ciałem.