Nie wiem co myslec !

Spotykam sie juz ponad rok z anglikiem juz powazny facet z niego nie mieszkamy razem ..Jest po rozwodzie ma 2 dzieci .Jest czuly kochajacy jest mi z nim dobrz powtarza ze mnie kocha pisal sms ,2 tygodnie tygodnie temu zmienil sie nie pisze juz czulych sms tak jak by od niego powialo chlodem .Zapytalam co sie dzieje powiedzial ze stres w pracy ,problemy z ex pogon za kasa dzieci dzieci zeby dobry byt mialy . Mowil ze nie chce miec juz dzieci ze 2 mu wystarczy , ja marze jeszcze o dziecku ! Uspokoilam sie troche ale moze sie mu znudzilam moze poznal inna nie wiem co myslec .Wydaje mi sie ze dzieci sa najwazniejsze a ja jestem bo jestem .Co o tym myslec czy dac sobie spokuj

jak ty nie wiesz co myslec to nikt za ciebie wiedzial nie bedzie sorry skarbie takie rzycie

Może ma gorsze tygodnie ale ja nigdy nie związałabym się z kimś kto ma 2 dzieci, kto w ogóle ma dzieci, taką przeszłość i swoje sprawy. Zawsze dzieci będą na 1 miejscu a ty faktycznie tak jesteś chyba trochę jako dodatek. Dla mnie związek jest niesamowicie ważny i nie pozwoliłabym zepchnąć się gdzieś na szary koniec. No ale każdy sam o tym decyduje choć uważam, że szacunek do samej siebie też powinnaś mieć i powinnaś wiedzieć, że skoro tak to zaczyna wyglądać a priorytetem dla gościa jest harówka na dzieci to cóż - sytuacja raczej się nie zmieni.

ja bym sb dała SPOKÓJ

Taki zwiazek ma sens tylko jak oboje jesteście po przejściach, z dziećmi itp. Jak widzisz ty masz inne oczekiwania niz on. On już swoje przeszedł a ty chcesz dzieci z nim. To was różni. Noe oczekuj że on nagle zapragnie dziecka z tobą jak musi ciągle robić na pozostałe...

Dodam ze ja tez jestem po przejsciach mam duze dzieci .Poprostu marzy mi sie jeszcze jedno dziecko czuje to .Zegar biologiczny tez tyka :) Nie chce go zlapac na dziecko czy cos podobnego poprostu chcialabym Zastanawiam sie gdybym na chwile przestala sie zabezpieczac i bam w ciazy ciekawe jak by zareagowal ha ha Nie chcialabym byc dodatkiem do jego zycia . !!

Jestescie dopiero rok razem a juz naciskasz na dzieci? Zegar zegarem ale obydwoje macie juz dzieci wiec bez przesady. Wspolne dziecko nie da ci żadnej gwarancji bo mozesz okazac sie dodatkiem do jego zycia i tak.