Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MizantropiaOdraza1994

Jak można sie godzić na bycie na utrzymaniu faceta?

Polecane posty

dla mnie to jest jak samodegradacja z osoby dorosłej do dziecka. Już teraz, jak jestem na utrzymaniu mamusi mimo 20 lat, to bardzo mnie to mierzi i chciałabym jak najszybciej stać sie samodzielna finansowo i życiowo. :-o Przedkładanie wygody nad samodzielnośc, pewnie jakby arab wziął was do haremu jako seksualną niewolnice w zamian za luksus to też by sie wam to podobało :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasiaszatanistka uwazasz ze p*****le o iron maiden? bo ja mowie to co mysle :) dla mnie ten zespol to zwykla masowka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyj****e w iron maiden metallice i rolling stones

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wyjdziesz za mąż, zajdziesz w ciążę i stracisz robotę, to zrozumiesz. To nie jest tak, że jesteś na utrzymaniu faceta, bo zajmujesz się jego dzieckiem, sprzątasz, gotujesz mu itd. To praca warta nawet kilka tysięcy. Tyle skasowałaby opiekunka sprzątaczka i kucharka. Po odchowaniu dziecka, kiedy idziesz potem do pracy, to nie dlatego, żeby być niezależną finansowo, tylko dlatego, aby wam obojgu było finansowo lżej i przede wszystkim dlatego, że nie wiesz co cię w przyszłości czeka. Zawsze możecie się rozstać, albo mąż zwiać. Mąż może zostać kaleką, lub zrobić z ciebie wdowę, a wtedy bez jakiegokolwiek doświadczenia zawodowego na rynku pracy nie masz czego szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam moge utrzymywac kobiete :) kupowalbym jej drogie ubrania i w ogole, zeby jej sie zylo jak krolowej. Moglaby nigdy nie isc do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cynicfm.....I oczywiscie musialaby nigdy sie nie started I spelniac wszystkie twoje zboczone fantazje erotyczne.....a tfu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nei musiala by :). Moja wymarzona kobieta taka jak wredny malpiszon ma mokro gdy ze mna gada, a mnie stoi gdy ona ma mokro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dlatego nie mam dzieci bo panicznie boje sie byc na czyjes lasce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.......I nie wyobrazam sobie prosic sie faceta o pieniadze na tampony. To byloby mega upokarzajace. Planuje samotne macierzynstwo, jak nie dam rady to na szczescie tu gdzie mieszkam socjal jest dobry I nie zostawia samotnych matek na pastwe losu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jakbym zrobil teraz lasce dziecko to musialaby sama wychowywac, bo ja nie chce sobie przez dzieciaka przyszlosci zepsuc i nie isc do collegu xd. A ten wole seks bez gumy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasiaszatanistka wypad gowniaro do książek, bo ci przyjdzie rowy kopać i ulice zamiatać. :D >>>>>>>>> >>I nie wyobrazam sobie prosic sie faceta o pieniadze na tampony. To byloby mega upokarzajace. >> Dlatego ja mówię mężowi, żeby kupił mi podpaski i on kupuje bez problemu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Kasiaszatanistka wypad gowniaro do książek, bo ci przyjdzie rowy kopać i ulice zamiatać." Masz coś mądrego do powiedzenia, czy tylko takie zaczepki rodem z umysłowej etiopii? "Dlatego ja mówię mężowi, żeby kupił mi podpaski i on kupuje bez problemu" A dlaczego nie kupisz sobie sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasiaszatanistka czemu nei wlaczasz utworow ktore ci przesylam? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każda kobieta musi mieć swoją kasę większą lub mniejszą ,to daje niezalezność ,facet wtedy inaczej traktuje taką partnerke ,gdy nie ma się kasy dla faceta jest się niczym.koniec i kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MizantropiaOdraza1994 dziś >>Masz coś mądrego do powiedzenia, czy tylko takie zaczepki rodem z umysłowej etiopii? << Tylko nie po/s/r/a/j się z wrażenia :D >>>>>>>>>> >>A dlaczego nie kupisz sobie sama?<< Bo od tego mam męża, żeby mi kupował to co ja chcę :D Jak będę chciała sama sobie kupić to pójdę do sklepu, a gdy mi się nie chce to wysyłam męża. Załapałaś wreszcie dziewczynko, czy dalej masz problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasiaszatanistka w*********j ty śmieciu, umysłowa kupo!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu nie? W życiu różne sa układy i różne momenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdy nie ma się kasy dla faceta jest się niczym.koniec i kropka x niczym to jest taka tępa cizia jak ty co włazi w dope każdemu chłopu. szanuj się tłumoku bo żadna kasa ci nie pomoże i każdy facet będzie cię traktował jak szmate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba być tumanem żeby godzić się na niewolnictwo a tłumaczenie ze ja mu gotuje piore wychowuje dziecko to nie ma dla samców znaczenia nie masz keszu jesteś gównem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zyj jak chcesz i pozwól na to innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MizantropiaOdraza1994 dziś "Jak wyjdziesz za mąż, zajdziesz w ciążę i stracisz robotę," podstawowe pytanie - a skąd ty taka pewna, że strace pracę po zajściu w ciąże? xxx Pewna jestem jednego, że jesteś głupia. Pisałam na podstawie tego co się dzieje. Zrozumiesz jak stracisz robotę, to nie oznacza, że konkretnie ty ją stracisz, tylko, że gdybyś straciła to byś zrozumiała, tępoto jedna. Robotę wiele kobiet traci, jak wraca z macierzyńskiego. Takie durne podejście jak twoje, że nie będę utrzymanką faceta, skutkuje źle pojętym honorem i tym, że małżeństwo traci poczucie wspólnoty i w konsekwencji to kobieta utrzymuje rodzinę, a dzieci matkę widzą w niedzielę wieczorem. chodzi mi o to, że czasem nie ma wyjścia i musisz być na czyimś utrzymaniu, ale zajmując się domem i małymi dziećmi tak naprawdę nie jeśteś na czyimś utrzymaniu. :) MizantropiaOdraza1994 dziś Ja chce mieć dzieci, ale kombinuje tak, że najpierw postaram sie ustabilizować sytuacje życiową, a urodze po 30. xxx Buhahahaha... po 30 moja droga to się może wiele zmienić, może się okazać, że dzieci mieć nie możesz, odwali ci na mózg i wszystkie twoje dzisiejsze założenia dadzą w łeb:) Żeby nie było, że ja jakiś pasożyt jestem na łasce mężusia. Pracuję, zarabiam podobnie jak mąż, mam dzieci. W domu jest jedna pucha na finanse, czyli cała kasa jest wspólna. Decyzje wspólne itd, nie tak jak u kilku moich znajomych. On samochód i rachunki, a ona jedzenie, ubranie i zachcianki dzieci. Okazuje się, że on ma zawsze kasę, a ona dziaduje w jednej kiecce, bo jej wydatki są dwa razy większe od jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×