On chodzi ze zsuniętym napletkiem :o

Ostatnio odkryłam że mój chłopak chodzi ze zsuniętym napletkiem. Powiedział mi że lubi jak coś go tam "drażni" bo lubi mieć często erekcje :o On jest zboczony? bo ja zawsze myślałam że to dla chłopaka dyskomfort jak ma główkę na wierzchu kiedy penis nie stoi. To przecież tak jakby wcale nie miał napletka bo jego główka jest bezbronna :o Ja nie wyobrażam sobie żeby moja łechtaczka była taka goła na codzień. Od razu by mnie to bolało :o

będziesz miała większą przyjemność

A dlaczego??

Jaki to ma związek z moją przyjemnością??

ciagle jest napalony

Niby tak ale czy to normalne??

jak tak lubi

Mężczyźni wy też tak chodzicie? Nie boli was to??

Ja tak chodzę, bo wcale nie mam napletka:)

Czy sprawia Ci to przyjemność?

"..... bo ja zawsze myślałam że to dla chłopaka dyskomfort jak ma główkę na wierzchu kiedy penis nie stoi......" xxxxxxxxxxxxxx kurde, co z tymi babami jest:O Wtracaja sie nawet do tego, jak ma facetowi byc wygodnie, a jak nie. Masakra.

Teraz nie mam wyboru...;) Czy sprawia mi przyjemność... Nie myślę o tym wcale i odczuwam tak, jakbym miał normalnie z napletkiem... Nic nie boli, nie ociera, mimo że żołądź na wierzchu, co moją dziewczynę bardzo podnieca zawsze jak zajrzy mi w majteczki ;)

czy faceci usuwaja napletki?

Afrodinozaur a to prawda że napletek po pewnym czasie takiego chodzenia się kurczy a żołądź staje się większa bo tez mam zamiar zacząć hartować swoją główkę. Mógłbyś opisać co ci się zmieniło w budowie, wyglądzie i odczuwaniu penisa po tym jak zacząłeś chodzić bez skórki i po obrzezaniu?

Ja słyszałam że główka staje się różowa jak jest długo na wierzchu :p

Tak, faktycznie po kilku tygodniach lub miesiącach napletek trochę się skurczył i kiedy go nasunąłem, nie zasłaniał już całkiem żołędzi. Na początku bardzo trudno utrzymać napletek poza żołędzią - cały czas chce się nasuwać. U mnie po ok tygodniu już się nie nasuwał sam tak łatwo. Żołądź się zahartowała. Raz na jakiś czas napletek nasuwał się na żołądź, co było denerwujące, przeszkadzał mi on też podczas seksu. Zdecydowałem się go usunąć. Obecnie jestem jakieś 3 lata po zabiegu i uważam, że była to bardzo dobra decyzja. Najbardziej zadowolona jest moja dziewczyna. Seks trwa dłużej, nie dostrzegłem żadnych minusów tego zabiegu, no może poza ubytkiem gotówki w portfelu. Główka mam wrażenie, że po zabiegu faktycznie się powiększyła. Jest teraz sporych rozmiarów, chociaż generalnie mój sprzęt jest raczej słusznych wymiarów ;)

a ile masz w cm? :p

To skurczanie się napletka występowało u ciebie cały czas, czy skurczył się tylko na początku?

17, ale prawidłowo mierzony

17cm, ale prawidłowo mierzony Tego nie wiem, ale raczej cały nie zaniknie ;) W momencie, gdy zdecydowałem się na obrzezanie (z rok chodzenia ze zsuniętym), pozostawiał odkryte jakieś 20% żołędzi, ale generalnie miałem dość krótki napletek - przy silnym wzwodzie końcówka była widoczna, także skurczenie było minimalne.

Afrodinozaur a czy po obrzezaniu orgazmy nie straciły na intensywności? Bo na wewn. stronie napletka są dosyć przyjemne punkty.

Pewnie trudno w to uwierzyć, ale zdecydowanie intensywniejsze są teraz orgazmy. Teraz nasienie wystrzeliwuje wręcz jak wulkan, a nie pyka sobie. Wynika to jak sądzę z konieczności dłuższej stymulacji.

na żołędzi bez napletka robią się odciski

tylko, jak się go mocno uciska...

Wtedy żołądź się powiększa i może powstać stulejka nabyta.

Nasuń mu go czym prędzej!

ja też mam zsunięty i nic nie mogę poradzić, nawet w zwisie , i na mrozie gdy penis jest skurczony to i tak nie nałożę napletka na żołądź.. :P taki tym napleta

ja mam zawsze podwiniety napletek i jest za krotki zeby go nałożyć na żołądź. wolalbym miec dluzszy