Bezsterydowa maść na AZS

Witajcie! Potraficie mi polecić jakąś dobrą, bezsterydową maść na AZS?

Hej! A stosowałaś już coś? Jest dużo maści na rynku... sama mam z tym problem zawsze a moja skóra w obecnej chwili również nie jest w najlepszej kondycji i jest sucha :(

marek i produktów jest dużo. Nie każde dobrze działają ale trzeba wypróbować na danej skórze by widzieć efekty. To długa walka i duże koszty nim znajdzie się odpowiedni produkt na daną skórę

Mi pomogły kosmetyki Wise. W bardzo ostrych przypadkach polecam balsam na noc - wise Night Balm Rose albo wise serum sensitiv - całkowicie bez chemii . Niestety dosyc drogie i mało kto może sobie pozwolic to największa wada. A zaleta to że działa - i pomaga. Jak do ciała olejek co ciała tej samej firmy :). Maści to przeważnie ściemy - szukałam sama długo kosmetyków i maści - nie tylko na azs ale inne stany grzybiczne i teraz używam tylko naturalnych, a w aptekach takich nie ma, lekarze ich nie znają :( . Podobnie jest z dobrymi suplementami - szukałam kiedyś suplementów na włosy i przetestowawszy chyba wszystko co reklamują, sama znalazłam dobry produkt w necie - . może jeszcze ktoś coś fajnego poleci. pozdrawiam

Rozumiem twoją sytuacje, ja też swego czasu szukałam po wszelkich lekarzach, forach aptekach bez sterydowych maści. Często okazywało się, że są albo nie dla mnie, albo nie działają. Wkońcu natrafiłam na Dermaveel, początkowo byłam sceptycznie nastawiona, ale muszę powiedzieć że działa i to skutecznie, więc może i tobie pomoże.

Moim zdaniem najważniejsze jest znaleźć przyczynę i ją wyeliminować. U mojego syna to było uczulenie na metal. Widziałam też bardzo dobry efekt u dziewczynki z uczuleniem na kurz po odczulaniu. Skóra z tygodnia na tydzień była co raz lepsza, aż miło było popatrzeć jak zakompleksiona dziewczyna przeistacza się w młodocianego pewnego siebie wampa z wysoko podniesioną głową. My wypróbowaliśmy wiele maści. O dziwo najlepiej w codziennym stosowaniu sprawdza się zwykły balsam z Rossmanna z mocznikiem za kilka złotych. Na jakimś forum też wyczytałam, że się komuś sprawdza, pomimo że nie jest polecany mocznik do skóry z AZS. Co jeszcze? Mydło szare, które też nie jest zalecane ale praktyka pokazuje, że jednak skórze pasuje i też nie tylko u nas ale i dwóch innych znanych mi osób. Podobno kremy z ektoiną są dobre ale zanim po nie sięgnęliśmy udało się opanować najgorsze i na razie jest ok.

ważne jest natłuszczenie - trzeba poszukać jakiegoś fajnego balsamu naturalnego - opartego na olejkach lub samego olejku ale bez parafiny. W Rossmanie chyba też takie olejki są w cenach rozsądznych.

Dermaveel jest na pewno godny polecenia bo nie ma właśnie sterydów, łagodzi zaczerwienienie i swędzenie. czasami niestety trzeba sięgnąć po maści na sterydach, ale dobrze że chcesz ich unikać bo długotrwałe ich stosowanie z czasem pogarsza stan skóry niż leczy.

Tez polecam dermaveel u synka łagodzi nawet stany zapalne na skórze :-) choć nie polecam do codziennego nawilżania, skóra się przyzwyczaja i trzeba odstawić na jakiś czas.

Polecam kosmetyki z kwasem laktobionowym

Na moje dziecko, a też ma AZS, bardzo dobrze działają kosmetyki z serii Latopic. Kupuje emulsje do ciała i krem do twarzy. Po tygodniu stosowania skóra jest w o wiele lepszej kondycji, nie swędzi, mały przestał sie drapac i przesypia spokojniej noce. Wydaje mi sie, że te emolienty maja jakis innowacyjny skład, tzn zawieraja metabolity Lactobacillus, które ograniczaja rozwój gronkowca, w żadnym innym emoliencie tego nie spotkałam. Faktycznie nie ma juz zadrapań do krwi, dużo rzadziej stosuje maści sterydowe. Poza tym kompleks przeciwświądowy, substancje nawilżające, regenerujące naskórek i natłuszczające. W praktyce dobrze sie rozsmarowuje, nie jest tłusty ale pozostawia na skórze taki ochronny filtr.

Bezsterydowa- bardzo dobrze ! Unikajcie maści na sterydach, bo naprawdę można tylko pogorszyć sprawę. Na początku wydaje się, że wszystko ładnie działa i pięknie wygląda a dopiero potem jak skóra się przyzwyczai to zaczynają się problemy... ;/ Ja używam kremu dermaveel i jestem bardzo zadowolona. Póki co nic innego nie muszę używać.

CO ZA BANDA SPAMERÓW? :o :o :o Zresztą, wcale mnie to nie dziwi, to, co tak żałośnie reklamujecie to jest takie góówno, że nikt normalny przy zdrowych zmysłach tego z własnej woli nie kupi... :o :o :o