Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czerwona roza

Po trzeciej randce

Polecane posty

Gość czerwona roza

Poznałam faceta na wątpliwym portalu randkowym. Rozmowa była miła, więc dałam mu swój numer telefonu. Przez tydzień pisaliśmy do siebie miłe SMSy. Po tygodniu spotkaliśmy się pierwszy raz, najpierw w kawiarni, potem w pubie, na końcu spacerowaliśmy sobie. Wpadłam mu w oko, powiedział mi, że jestem bardzo ładna, zgrabna. Przez kolejny tydzień codziennie przed pracą, na dobranoc, na dzień dobry, cały czas pisał do mnie SMSy. Widziałam też, że loguje się na portalu. Umówiliśmy się na drugie spotkanie, pojechaliśmy do kina ok. 80 km, w kinie było miło. Nie czułam do niego chemii, ale był sympatyczny, po kinie byliśmy na spacerze, potem odwiózł mnie do domu, na zakończenie pocałował trzy razy. Tak głębiej. Potem do mnie pisał, że tęskni, określał pieszczotliwie i dopytywał o spotkania w święta. W drugie święto wypiłam ze znajomymi trochę wódki, potem drugi znajomy wpadł, z nim też wypiłam, bo rzadko się widuję. Na wieczór umówiłam się na trzecie spotkanie, chciałam wyskoczyć do klubu potańczyć. Miałam dość dobry dzień do pica, więc zamówiłam drinki, siedzieliśmy trochę na kanapie, potem on widzę, że obejmował mnie, zaczął mi się w tym klubie podobać, poczułam tzw. chemię, której wcześniej nie czułam. Gadałam trochę za dużo, może głupio o swoich ambicjach, marzeniach odnośnie pracy, poglądów. W tańcu parę razy pocałowałam go,ale był powściągliwy i tak to ucinał. Potem już nie chciałam więcej pić (wypiłam ze trzy drinki) alkoholu, chciałam, aby przyniósł wodę mineralną, on jednak drinka, ale ja głupia wypiłam i czułam, że to jest o jeden za dużo. Uśmiechałam się do niego, chodziliśmy za rękę w klubie. W końcu pojechaliśmy stamtąd w ustronne miejsce, zaczęłam namiętnie całować się z nim, bardzo namiętnie. Usiadłam na niego, całowałam go po szyi. Czułam jego erekcję przez spodnie, jego ręce zaczęły zjeżdżać niżej i chciał się dobrać do moich pośladków, ale jak poczułam, że one zbliżają się do majtek to po prostu zakończyłam to, położyłam mu głowę na nogi, chwile ochłonęłam i poprosiłam, żeby mnie odwiózł. Zawiózł mnie, na zakończenie po prostu powiedziałam na razie i uciekłam. Następnego dnia, miałam potwornego kaca, on odezwał się pierwszy, pytał jak ja się czuję. Czułam, że coś jest nie tak, trzymał mnie na dystans. Odpisałam, że dobrze i tłumaczyłam się, że głupio mi wobec niego, że za dużo wypiłam, że rzuciłam się na niego,a on niby żartem kto tu na kogo się rzucał. Wcześniej co noc pisał mi coś na dobranoc, teraz już nie napisał. Dzisiaj znowu pierwszy napisał, ale jak pytałam czy zobaczymy się dziś to bardzo długo nie odpisywał za to siedział prawie cały czas na portalu. Wymyślił jakiś tekst, że go nie było, potem że nie wiem może dziś albo jutro. W końcu po jakiś dwóch godzinach odpisałam, że może jutro, bo dziś nie mogę (zapowiedziała się u mnie kuzynka z wizytą), zapytałam czy idzie do pracy, napisał, że na sto procent nie wie. Po wizycie kuzynki zagadałam jak mu minął wieczór, wspomniałam o wizycie kuzynki. Już nie odpisał nic. Dodam, że prawie cały dzień z przerwami był na portalu, a ja tam siedziałam i wypatrywałam go. Wiem, że ta znajomość jest zmarnowana, czy jest jakaś szansa. Zaprzepaściłam ją przez to picie czy całowanie, a może chciał mnie od razu na seks i stwierdził, że skoro taka wstawiona mu nie dam to nic z tego. Dodam, że dwa miesiące wcześniej on rozstał się z dziewczyną, z którą był półtora roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spisz to w punktach, bo nie potrafie czytac elaboratow bez akapitow i nie znudzic sie po pierwszych dwoch zdaniach :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona roza
Nie wiem czemu kafe wszystko scala, zrobię akapity i wstawię jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za długie, nie chce mi się czytać całości. Napisałaś że na pierwszej randce powiedział że mu się podobasz, że jesteś ładna i zgrabna. Idź odrabiać lekcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznałam faceta na wątpliwym portalu randkowym. Rozmowa była miła, więc dałam mu swój numer telefonu. Przez tydzień pisaliśmy do siebie miłe SMSy. Po tygodniu spotkaliśmy się pierwszy raz, najpierw w kawiarni, potem w pubie, na końcu spacerowaliśmy sobie. Wpadłam mu w oko, powiedział mi, że jestem bardzo ładna, zgrabna. Przez kolejny tydzień codziennie przed pracą, na dobranoc, na dzień dobry, cały czas pisał do mnie SMSy. Widziałam też, że loguje się na portalu. Umówiliśmy się na drugie spotkanie, pojechaliśmy do kina ok. 80 km, w kinie było miło. Nie czułam do niego chemii, ale był sympatyczny, po kinie byliśmy na spacerze, potem odwiózł mnie do domu, na zakończenie pocałował trzy razy. Tak głębiej. Potem do mnie pisał, że tęskni, określał pieszczotliwie i dopytywał o spotkania w święta. 1) W drugie święto wypiłam ze znajomymi trochę wódki, potem drugi znajomy wpadł, z nim też wypiłam, bo rzadko się widuję. Na wieczór umówiłam się na trzecie spotkanie, chciałam wyskoczyć do klubu potańczyć. Miałam dość dobry dzień do pica, więc zamówiłam drinki, siedzieliśmy trochę na kanapie, potem on widzę, że obejmował mnie, zaczął mi się w tym klubie podobać, poczułam tzw. chemię, której wcześniej nie czułam. Gadałam trochę za dużo, może głupio o swoich ambicjach, marzeniach odnośnie pracy, poglądów. W tańcu parę razy pocałowałam go,ale był powściągliwy i tak to ucinał. Potem już nie chciałam więcej pić (wypiłam ze trzy drinki) alkoholu, chciałam, aby przyniósł wodę mineralną, on jednak drinka, ale ja głupia wypiłam i czułam, że to jest o jeden za dużo. Uśmiechałam się do niego, chodziliśmy za rękę w klubie. W końcu pojechaliśmy stamtąd w ustronne miejsce, zaczęłam namiętnie całować się z nim, bardzo namiętnie. Usiadłam na niego, całowałam go po szyi. Czułam jego erekcję przez spodnie, jego ręce zaczęły zjeżdżać niżej i chciał się dobrać do moich pośladków, ale jak poczułam, że one zbliżają się do majtek to po prostu zakończyłam to, położyłam mu głowę na nogi, chwile ochłonęłam i poprosiłam, żeby mnie odwiózł. Zawiózł mnie, na zakończenie po prostu powiedziałam na razie i uciekłam. 2) Następnego dnia, miałam potwornego kaca, on odezwał się pierwszy, pytał jak ja się czuję. Czułam, że coś jest nie tak, trzymał mnie na dystans. Odpisałam, że dobrze i tłumaczyłam się, że głupio mi wobec niego, że za dużo wypiłam, że rzuciłam się na niego,a on niby żartem kto tu na kogo się rzucał. Wcześniej co noc pisał mi coś na dobranoc, teraz już nie napisał. Dzisiaj znowu pierwszy napisał, ale jak pytałam czy zobaczymy się dziś to bardzo długo nie odpisywał za to siedział prawie cały czas na portalu. Wymyślił jakiś tekst, że go nie było, potem że nie wiem może dziś albo jutro. W końcu po jakiś dwóch godzinach odpisałam, że może jutro, bo dziś nie mogę (zapowiedziała się u mnie kuzynka z wizytą), zapytałam czy idzie do pracy, napisał, że na sto procent nie wie. Po wizycie kuzynki zagadałam jak mu minął wieczór, wspomniałam o wizycie kuzynki. Już nie odpisał nic. Dodam, że prawie cały dzień z przerwami był na portalu, a ja tam siedziałam i wypatrywałam go. 3) Wiem, że ta znajomość jest zmarnowana, czy jest jakaś szansa. Zaprzepaściłam ją przez to picie czy całowanie, a może chciał mnie od razu na seks i stwierdził, że skoro taka wstawiona mu nie dam to nic z tego. Dodam, że dwa miesiące wcześniej on rozstał się z dziewczyną, z którą był półtora roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona roza
wiem, że długie, ale nie umiem streścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadal nie chce mi się czytać całości. On dopiero co rozstał sie z dziewczyną, poznał w necie Ciebie, szybko dałaś mu numer, szybko się spotkaliście, na spotkaniu ocenił Twoje ciało, szybko dałaś się wymacać i weź wreszcie zacznij patrzeć na sprawę trzeźwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale sie nakombinowalas tylko o jednym zapomialas, a dlaczego mu duupy nie dalas i ku/tasa nie wylizalas to napewno nastepna randke mialabys i wyduupcona byla bys to ci gwarantuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość właśnie nie dałam się wymacać, ale myślicie, że miał w ogóle jakieś poważne zamiary wobec mnie i wszystko zaprzepaściłam drinkowaniem i całowaniem czy od początku nie miałam szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dotykał mnie przez ubranie nawet po narządach intymnych, zaczął zbliżać się do mojego tyłka, ale nie pozwoliłam na to. On napisał, że jestem ładna, mam piekne wlosy, oczy i zgrabna jestem, tak to brzmiało. Po drugim spotkaniu dopytywał czy ja się czymś do niego nie zraziłam, to było w takim tonie, po tej trzeciej randce był odwrót sytuacji i u mnie i u niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby mało pijesz a cały tekst tylko pijesz alkohol i masz kaca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona roza
mało piję, ale wtedy przesadziłam, czy myślicie, że jest jeszcze jakaś szansa czy to już koniec i trzeba wyciągnąć wnioski na przyszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szanse mialas tylko sama zmarnowalas, jak poczulas ze mu stanal trzeba bylo wyciagnac go i do buzi wlozyc i mu dobrze obcia/gnac z polykiem napewno bylo by wszystko okey

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość to nie jest śmieszne z tym tekstem o obciąganiu, nie miałam takiego zamiaru, brakowało mi bliskości, poczułam się za pewnie przy tym facecie, długo byłam sama. Nie poszłabym na całość, nawet jakbym nawet więcej wypiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem liczył na szybki seks, uznał, że się nie uda, więc odpuścił. siedzi na portalu, bo szuka innej, która szybciej się zgodzi. ale nie muszę mieć racji, więc smsuj sobie z nim dalej i zobaczysz, jak to się potoczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona roza
Gość 00:44 dzięki za normalną odpowiedź, chyba już nie będę pisała poczekam na jego ruch. Jak będzie mu zależało to zaproponuje wspólny sylwester. Gość sądzisz, że choć na moment miał wobec mnie normalne zamiary czy raczej szukał łatwej panienki, licząc, że jak zainwestuje w randki to dostanie seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tego, jakie miał zamiary, to już nie wiem. za mało wiem o człowieku. jakkolwiek by jednak nie było, nie brałabym tego do siebie na Twoim miejscu :) poza tym może coś z tego wyjdzie jeszcze... to, że trochę mniej wychodzi z inicjatywą w ogóle nie musi o niczym świadczyć. no stress ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedys w podobnej sytuacji sie znalazlam, tez bylam po paru kieliszkach ob bylam na imprezie a faceta miesiac dopiero znalam i nawet sie nie calowalam, ale tak sie podniecilam, ze do drugiego pokoju poszlam i loda mu zrobilam.Po imprezie u kolezanki zostalam, Kolezanke na innym lozku posuwal jej kolega ze az wrzeszczala, ja na drugim lozku znim lezalam i mu lizalam ale nie wytrzymalam i mu przerznac sie kazalam, Jak sie rozkrecil i zaczal mnie dymac to az nie moglam wytrzymac, zjechal mnie na maksa az wytrzezwialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona roza
Gość 00:53 i co było dalej, jakaś kontynuacja znajomości czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona roza
Gość 00:52, a więc muszę się uzbroić w cierpliwość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona roza
No i zostałam olana, wczoraj nie odpisał mi na wieczornego SMSa, na porannego także. ... a pisał do mnie cały czas od trzech tygodni. Teraz już nie będę pić ani grama alkoholu ani nie będę się całować, w ogóle chyba do 10-tej randki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uogólniasz autorko, ja się ze swoim mężem całowałam na pierwszej randce i to ja wyszłam z inicjatywą, też poznaliśmy sie przez neta i jestesmy razem juz tyle czasu. zalezy od czlowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale bzdety, ja kilka razy poszłam z facetem do łóżka na pierwszym spotkaniu I dwa razy wyszły z tego moje najdłuższe w życiu związki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona roza
Może wam wyszło, ale wiecie dziewczyny, u mnie to definitywny koniec. Facet nie odpisał na mojego SMSa, ma wolne i siedzi 24 h/dobę na portalu randkowym. Może alkohol+pocałunki=koniec znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest (Twoje) takie zachowanie typu: chce sie wyszalec pokazujesz, ze jestes niedojrzala jak sie szuka na powaznie to ktos tak sie zachowujacy nie bedzie brany pod uwage chyba ze jest sie bardzo mlodym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona roza
Wiem o tym i już nie popełnię tego błędu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcial zebys mu dala .ale nic z tego nie wyszlo i dal spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona roza
Najgorsze jest to, że jak miałam go gdzieś to skakał jak piesek, a jak poczułam chemię, pocałunki i alkohol to olał mnie totalny i teraz szuka następnej dziewczyny na portalu, muszę swoją głupotę odchorować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona roza
Bohater mojego opowiadania zniknął z mojego życia, a ja poznałam kogoś fajniejszego. Do tej pory umówiliśmy się 3 razy, codziennie rozmawiamy ze sobą przez telefon. Nauczyłam się już, że nie piję ani nie chodzę na imprezy z nowopoznanymi chłopakami.. A ten Nowy nawet daje mi do zrozumienia, że mu się podobam, ale nawet na razie nie próbuje mnie pocałować i dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćwrwr
To super. Powodzenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×