Coraz więcej samotnych matek zenada

gość dziś Nie trafiły na nieodpowiedniego tylko bezmyślnie poleciały i rozłożyły nogi to zasadnicza różnica. Większość z tych jak to piszesz "pokrzywdzonych" zaszła w ciążę albo z jakimś idiotą, którego same WYBRAŁY, z kimś przypadkowym albo romansowały z żonatym facetem. Chyba dla Ciebie jako Kobiety nie jest to normalne by romansować z cudzym mężczyzną? Dla mnie nie jest to normalne i taka kobieta jest przeze mnie widziana źle bo taka mnie na pewno zdradzi i taka nie nadaje się do związku tak samo jak taki mężczyzna. Również nie jest dla mnie normalne by kobieta naście lat czy 20 i 20+ (szczególnie te młode) miały dziecko czy były w ciąży i nie miały stałego partnera od kilku lat. Niestety ale za swoją rozpustę takie kobiety będą nazywane tak jak się zachowują. Nie chodzi tu o sam fakt współżycia ale o to, że często jest to ktoś przypadkowy, czyjś mężczyzna czy kobieta. Odpowiedz sobie na pytanie czy gdyby sytuacja wyglądała odwrotnie to czy patrzyłabyś na takich mężczyzn jak na kandydatów na partnerów? Pomijając fakt zdobywania doświadczenia seksualnego. Popatrz na to pod kątem moralności i wartości jakie dany mężczyzna by przedstawiał. Jestem przekonany, że nie widziałabyś go jako kogoś z kim chciałabyś zakładać rodzinę i wychowywać dzieci.

gość dziś Odpowiedzialnosc za dziecko ponosza oboje i ta nieodpowiedzialna matka i ten nieodpowiedzialny ojciec, tylko zazwyczaj ta odpowiedzialnosc spada na matke dziecka , ojciec ma do w d***e. Dzieci same nie robia sie , jak facet chce sobie pobzykac bez konsekwencji to niech gumki uzywa i kobiety tez powinny wiedziec od czego jest antykoncepcja. Temat dotyczy samotnych matek ,moze autor tematu powinnien sprecyzowac w tytule ,ze chodzi mu o panny rozkladajace nogi bo tak wychodzi na to ,ze kazda samotna matka to bezmyślna d*****.

Odpowiedz sobie na pytanie czy gdyby sytuacja wyglądała odwrotnie to czy patrzyłabyś na takich mężczyzn jak na kandydatów na partnerów? Pomijając fakt zdobywania doświadczenia seksualnego. Popatrz na to pod kątem moralności i wartości jakie dany mężczyzna by przedstawiał. Jestem przekonany, że nie widziałabyś go jako kogoś z kim chciałabyś zakładać rodzinę i wychowywać dzieci. x Czym sie rozni mezczyzna czy kobieta puszczajacy sie ale majacy te szczescie ,ze owocem ich rozpusty nie jest dziecko a tymi ,ktorzy wpadli ? Jedna i druga grupa ludzi jest morlanie zgnila choc ta bezdzietna madrzejsza bo wiedziala od czego jest antykoncepcja. Doswiadczenie seksualne trzeba zdobywac z glowa a nie bezmyslnie byzykac sie bez zabezpieczenia. Swiat potepia kobiety zdobywajace doswiadczenie seksualne ale mezczyzni to macho , im wiecej zaliczonych lasek tym lepiej. Nikt nie kaze Ci brac kobiety z dzieckiem na zone choc ,nie kazda z nich to d****** Moja kuzynka wpadla z miloscia swojego zycia , pierwszy facet i wpadka i to bardzo mlodo ale nigdy przenigdy bym jej d***** nie nazwala bo ja dobrze znam i wiem ,ze nia nie jest. Tyle ile samotych matek tyle roznych historii i kazda jest inna.

gość dziś Nie trafiły na nieodpowiedniego tylko bezmyślnie poleciały i rozłożyły nogi to zasadnicza różnica. Większość z tych jak to piszesz "pokrzywdzonych" zaszła w ciążę albo z jakimś idiotą, którego same WYBRAŁY, z kimś przypadkowym albo romansowały z żonatym facetem. Chyba dla Ciebie jako Kobiety nie jest to normalne by romansować z cudzym mężczyzną? Dla mnie nie jest to normalne i taka kobieta jest przeze mnie widziana źle bo taka mnie na pewno zdradzi i taka nie nadaje się do związku tak samo jak taki mężczyzna. Również nie jest dla mnie normalne by kobieta naście lat czy 20 i 20+ (szczególnie te młode) miały dziecko czy były w ciąży i nie miały stałego partnera od kilku lat. Niestety ale za swoją rozpustę takie kobiety będą nazywane tak jak się zachowują. Nie chodzi tu o sam fakt współżycia ale o to, że często jest to ktoś przypadkowy, czyjś mężczyzna czy kobieta. Odpowiedz sobie na pytanie czy gdyby sytuacja wyglądała odwrotnie to czy patrzyłabyś na takich mężczyzn jak na kandydatów na partnerów? Pomijając fakt zdobywania doświadczenia seksualnego. Popatrz na to pod kątem moralności i wartości jakie dany mężczyzna by przedstawiał. Jestem przekonany, że nie widziałabyś go jako kogoś z kim chciałabyś zakładać rodzinę i wychowywać dzieci.

gość dziś Zauważ tylko, że tych macho kreują kobiety. To kobiety na każdym kroku powtarzają, że " o facet doświadczony jest lepszy itd." Gdybyście Wy kobiety nie uważały doświadczenia "im większego tym lepszego" za plus to nie byłoby mowy o macho tylko o męskich szmatach. Na każdym kroku nie tylko tu na forum obrażacie i szydzicie z niedoświadczonych seksualnie mężczyzn a wystawiacie na piedestał tych co mieli niezliczoną liczbę partnerek. My mężczyźni zaś podkreślamy wszędzie jak ważne jest dla nas dziewictwo u kobiety, ale nie tylko o ono bo również "porządność" kobiety. Wy chcecie z nas zrobić złych chłopców a my z was dobre kobiety i tu jest zasadniczy problem, bo wymagamy od siebie zupełnie czegoś przeciwnego.

Zauważ tylko, że tych macho kreują kobiety. To kobiety na każdym kroku powtarzają, że " o facet doświadczony jest lepszy itd." x I z tym zgadzam sie w 100% ,ze to jest po czesci wina kobiet a zwlasza matek bo tak wychowuja swoich synow na *****czy.

Berdzo niewiele dzieci postaje w wyniku g****u, czyli w wyniku niezgodnego dzialania obu stron. 99,9% to wynik dobrowolnego seksu pomiedzy partnerami. Dobrowolnego, a wiec takiego ktory powinien respektowac ustalenia obojga (przygoda baz zobowiazan, nie chcemy dzieci, itp). Antykoncepcja w dzisiejszych czasach ejst dostepna i skuteczna - trzeba tylko odpowiedzialnie ja stosowac i podejmowac odpowiedzialnie decyzje odnosnie dalszych krokow w zwiazku, a wiec dzieci. Ile razy dziecko ma byc tym czynnikiem ktory "zcementuje" zwiazek, czy narzedziem do zatrzymania faceta ktory po prostu jeszcze nie jest tak daleko z ta partnerka, czy wreszcie to marzenie kobiety aby koniecznie juz miec dziecko niezaleznie od woli partnera i etapu zwiazku.

do bab jednak nic nie dociera... widocznie jak mają nudno między nogami, to szybko się zabawia. panna 20+ ;at, ktora nie jest w zwiazkuy dluzszym, tylko po paru miesiacach twierdzi, ze ZNA swojego faceta (BUAHAHAHAHAHA, zalosne), to potem placze na kafe, ze preciez ona go znala. akurat znala. z czlowiekiem trzeba przejsc sporo, najpierw sie POZNAĆ, a potem myslec o wspolnym zyciu. niestety do was nie dociera, bo kolezanka w wieku 20 lat juz ma dziecko, to ja tez chce. albo szybko sie wyniesc z domu i wkrecic do kogos na chate, bo rodzice kupia albo na brzuch sie zlapie. a potem jakos to bedzie, najwyzej alimenty i kasa z biedronce. i oczywiscie 10 kolejnych "ojcow", ktorych juz to biedne dziecko nie pozna... szkoda mi tylko tych dzieci. no ale same sobie wybieracie takie zycie. i owszem, rozwodka tez jest tepiona, widocznie POTEM sie nagle okazalo, ze facet nie taki, bo NAGLE go obowiazki przerosly. jasne, jasne. a codzienne zycie słitaśne, bo kwiatki i motylki,*******ie i kino. zamiast poobserwowac czlowieka w zyciu, jak sie zachowuje, jakie ma podejscie do codziennych spraw, to wy tylko o dziecku. tylko wtedy mozna zobaczyc, czy kogos przerasta sytuacja? chyba nie, ale wy sobie tak to tłumaczcie. na pewno mozna zobaczyc dojrzalego czlowieka, jak sobie codziennie radzi, to i z dzieckiem nie bedzie płakał. ale wy wiecie lepiej, bo wy znacie sie na zyciu.

najlepszym przykładem tego, czym jest kafeteria, jest ten temat: http://f.kafeteria.pl/temat/f4/maz-alkoholik-p_3217663 zawsze, gdy trzeba narzekać na faceta, to temat sie ciagnie jak telenowela latami, ale jak sie cos o babach napisze, to zaraz sie pluja i chca temat zakończyć. dumne paniusie.

macie coś o was, ideały chodzące... haha. http://f.kafeteria.pl/temat/f4/coraz-wiecej-kobiet-to-samotne-matki-to-jakas-plaga-p_5321872 i jeszcze tutaj http://f.kafeteria.pl/temat/f4/coraz-wiecej-jest-samotnych-matek-z-dzieckiem-mieszkajacych-z-rodzicami-p_5446684

:D

:D

:D

up!

Coraz więcej i coraz młodsze. Tak ich wiele, że to przestaje już dziwić.

No i co mam 33 lata i chyba rozwiodę się z mężem. Jestem prawnikiem, mam 3 letniego syna, mieszkanie, samochód. Mam gdzieś wasze gadanie. Jeśli kogoś poznam to ok, jeśli nie, trudno przeżyję. Nie każda samotna matka jest zagubioną, bezradną dziewczynką i szuka sponsora, ważny jest człowiek, niektórzy z Was są żałośni, życie różnie się układa.

Czesto powoduje Izolacja partnerki ze facet nie chce byc nieliczaca sie osoba w zwiazku!Np. Zawsze mam meza podczas Kazdego badania u ginekologa zwlaszcza pochwy bo intymnosc to ja i maz nie ja i ginekolog!To samo wspieral porody takie przezycia jak badanie ginekologiczne i porody lacza zwiazek!Dodam ze bedac facetem tez bym taka k***e opuscil jak myje sie godzine perfumuje i zaklada koronkowe majtki bo idzie do ginekologa po co na badanie sam na sam!!!Intymosc to ja i maz a nie ja i ginekolog!Ale dewoty twierdza inaczej dlatgo tatusiowie daja nozke od dewot zacofanych!

O matko, z którego psychiatryka zwiałaś?

do psychiatryka to trafiają dzieci z takich związków... tną się żyletkami i same nie potrafią potem sobie życia poukładac.

:D

Jak matka jest samotna,bo facet wolał imprezowanie,kolegów i towarzystwo innych bab to też wina matki ? Puknijcie się w łeb.Owszem jest dużo samotnych mamusiek,bo nie potrafią się odnalezc w roli żony i matki,wiec jaki facet zechce takiego pustaka ktory nie potrafi posprzątać czy ugotować?Ale nie ma co wrzucać wszystkich do jednego worka.

Wyszłam za mąż po 6 latach zwiazku. Bez przymusu. Byłam z moim mezem w sumie 17 lat. Zawsze wierna, zawsze zadbana, po studiach, pracująca ( z wyjątkiem dwóch półrocznych urlopów macierzynskich) . I co? Po dwóch planowanych córkach (dla których był dobrym ojcem) wpadliśmy mimo antykoncepcji (wiem,wiem,jakby mi ktoś powiedział parę miesiecy temu że takie coś jest możliwe to bym mu popukała w głowę). I co? Ten wspaniały mąż spakował walizki i wyjechał za granicę układać swoje zycie na nowo. A ja zostałam z dwójką dzieci i w ciązy. I wcale nie uważam że to moja wina. Tak więc Ci wszyscy mądrzy,którzy tak łatwo oceniają, nie wiecie jaki scenariusz napisze wam los, więc trochę pokory. Tyle, że ja wiem, że już zawsze będę sama, zdaję sobie z tego sprawę, chociaż nie łatwo sie z tym pogodzić. Zwłaszcza, że cała odpowiedzialnośc za dzieci spada na mnie i to mnie przeraża, że wszystkie problemy,radości i porażki będę przechodzić sama.

bo antykoncepcja to prezerwatywa + tabletka, a nie tylko gumka. widocznie za mało wiedzieliście oboje o tym. wpadka, dobre sobie...

Bo to kobiety sa wszystkiemu winne do facetow sie nie czepiajcie. My nie rodzimy tylko wy. Ja nawet alimentow nie place bo nstraszyłem szzzmate kturej zrobilem dzieciaka.

szkoda gadać...

Ja mam 36lat i tez jestem samotna matka z wyboru i nikomu nic do tego, mam cudowne dziecko i dobra prace i stać mnie na dziecko. I żałosne są te mamuśki które wyzywają tu od najgorszych samotne matki, które lepiej sobie w życiu radzą od nich i są skazane na łaskę faceta byle tylko był i nieważne jaki. Żałosne

Temat założył chyba jakiś żałosny frajer który taka kobietę z dzieckiem zostawił i próbuje się podbudować. Niestety my szybciej dojrzewamy i gdy taki nie odpowiedzialny frajer porzuca rodzinę to musimy ponosić wszystkie konsekwencje. facet bierze ciuchy i się zawija i jakoś nikomu nie przeszkadza ze później szuka kolejnej naiwnej bo przecież z dzieckiem nie mieszka to tak jak by go nie miał.. A matki z dziećmi zostają i muszą życie poukładać na nowo!! Wstyd za dzisiejszych facetów !! Wiec nie gadaj bzdur bo im więcej samotnych matek tym więcej frajerów którzy te dzieci robią

tym więcej takich, które robią dzieci bez myślenia. pozdro.

święte słowa.

popieram