Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Coraz więcej ludzi w Polsce nie chce stałych związków

Polecane posty

Gość gość
niby dlaczego sie krzywdza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I właśnie dlatego wolę tu nic nie wymieniać. Między innymizżeby uniknąć "a wy jesteście jeszcze gorsi". Mam swoje wyrobione zdanie i nie mam potrzeby konsultować tego na konsylium feministek cierpiących dodatkowo na chroniczną solidarność jajników. Stwierdzam tylko fakt że ja, jak i coraz więcej innych mężczyzn po prostu ma "dzisiejszych" kobiet dość. Osobiście nie mam już cierpliwości szukać rodzynka w całej do niczego nie nadającej się reszcie. Można się z wami spotykać, spędzać czas, uprawiać seks, ale wiązać? Nie, dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupniety_na_umysle
Ja nie chce ślubu. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to dlatego, ze większość mężczyzn chce spełniać się jako głowa rodziny i uszczęśliwiac kobietę, nawet jeśli noe zdają sobie z tego sprawy do końca świadomie. Nie jest to możliwe będąc przekonanym, ze WSZYSTKIE kobiety to roszczeniowe księżniczki/ puszczalskie/ lecą tylko na kasę/ naiwniary/ istoty o moralności Kalego (niepotrzebne skreślić).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.04 i slusznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz dodać do tej listy "przekonanie że facet marzy tylko o uszczęśliwianiu kobiety" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie napisałam nigdzie ze "wy jesteście gorsi". Chodziło mi o Twoja postawę, bo przeważnie to kobiety skrzywdzone przez jednego faceta pałają nienawiścią do całej męskiej rasy, głosząc wszem i wobec ze "każdy facet to świnia", a to stawia Cie na równi z tymi kobietami, nie niżej ;) ja tę konkretna postawę uważam za niesłuszną, nie był to przytyk w stronę facetów. Ja mężczyzn uwielbiam, moi przyjaciele to w znaczącej większości mężczyźni właśnie. Za większością kobiet tez nie przepadam, wiec kolego z tą solidarnością jajników wyjątkowo bardzo nie trafiłeś, ale siebie znam dobrze i nie mam żadnej z cech które tu próbujecie wciskać wszystkim kobietom. Na świecie jest 7 mld ludzi, chyba nie mogę być jedyna? Na znalezienie takiej rodzynki miałbyś duże szanse gdybys nie zakładał z góry tego co zakladasz. Ja się staram uważnie obserwować osoby w moim otoczeniu, bo w przyszłości nie chce być zgorzkniała stara panna tylko chce być szczęśliwa. I nie mowię tu nawet tylko o osobie do związku, tylko tez o zwykłej przyjaźni, a tez pare razy dostałam po d***e. Faceci niektórzy to już wgl masakra, proponują seks za kasę, jakieś lodziki, co sprytniejsi grają zakochanch tylko żeby dostać co chcą, ale wszyscy tacy są? Oczywiste jest ze nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodałeś sobie "tylko" czym zmieniłeś kontekst zdania. Zabrzmiało jakby to mialo być sensem jego życia, lol. A prawda jest taka ze fajny facet czuje się szzesliwy mogąc uszczęśliwić fajna dziewczynę. To dlatego przykładowo kobiety nie otwierają drzwi przed facetem który im się podoba tylko na odwrót ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z mojej perspektywy (osoby która chciałaby poważnego związku), to raczej kobietom nie zależy na poważnym związku. Może źle trafiam ale: 1) Albo same nie wiedzą czego chcą, zazwyczaj chcą brać, ale nie maja ochoty nic od siebie dać. Same nie chcą okazać, że im zależy. 2) Albo chcą związku, ale na mężczyznę patrzą wtedy jak na "żywiciela". Jest trochę takich kobiet, te które są jeszcze młode i ładne zazwyczaj mają dziecko, lub są kompletnie niezaradne i szukają sponsora. Raczej nie można wierzyć, że to co je do mężczyzny ciągnie to miłość. Na wierność też nie ma co liczyć. 3) Albo ich intencje są szczere, ale z jakiś powodów mężczyźni nie chcą z nimi być. Np. są mało atrakcyjne. 4) Albo są naprawdę wartymi uwagi kobietami, maja jednak jeden minus, są zajęte. 5) Jest też pewnie całkiem spora grupa kobiet, które ani nie są mną zainteresowane, ani ja nimi. 6) Jest też pewna grupa kobiet, którymi być może byłbym zainteresowany, jednak one marnują swój czas z kimś, kto nie jest ich wart. Widocznie lubią być źle traktowane. A może po prostu ja jestem za mało atrakcyjny, żeby zainteresować sobą porządna dziewczynę, która olśni mnie swoją urodą. Tak czy inaczej, tak ja to widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgadzam sie. Kobiety niezaradne nie maja sponsorow bo nie sa tak zaradne zeby sobie takiego sponsora okrecic dookola palca i wcisnac mu ze go kochaja. To wlasnie zaradne kobiety maja sponsorow. Nawet jak zgrywaja niezaradne - faceci uwielbiaja sie opiekowac niezaradnymi kobietkami Wiec posiadanie sponsora swiadczy o zaradnosci kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z mojej strony, to wyglada calkiem podobnie. Faceci: a) chcą tylko pobzykać, b) nie są w moim typie z wyglądu lub charakteru d) nie są zainteresowani moja osoba lub przynajmniej nie okazują tego, e) są zajęci. Ale ja jestem cierpliwa, innego wyjścia nie widzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałem ze szukają sponsora, a nie że go znalazły. Z samego faktu szukania nie wynika, że poszukiwania się kiedykolwiek powiodą. Zazwyczaj z czasem po prostu wymagania spadają i w końcu kogoś znajdą, ale im później tym dalej wybrankowi będzie do szarmanckiego i przystojnego milionera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze dalej do wymarzonego prawnika, inzyniera czy przystojnego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, problem z tym "uszczęśliwianiem" jest taki że NAWET jeśli trafi się facet dla którego to jest ważne to jest problem znaleźć kobietę która ze swojej strony też pragnie uszczęśliwiać. Zazwyczaj jedyne czego w tej materii pragną kobiety to być uszczęśliwiane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ale pierdoły... Zaradna kobieta radzi sobie sama i nie potrzebuje sponsora. Jak babka dobrze zarabia to po co ma się prostytuowac, co z punktu widzenia kobiety, a przynajmniej mojego jest poniżej godności? Ja to nawet nie zarabiam jakoś specjalnie dobrze, ale aż tak bardzo nie potrzebuje kolejnej pary butów albo markowej torebki która nawet nie jest warta swojej ceny, bo jakaś tam celebrytka z pudelka ma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 16:51 W tym właśnie problem, żeby dwoje chciało na raz;) Z badań wynika, że mężczyźni do krótkotrwałej relacji są gotowi zainteresować się kobietą, którą nie zainteresowaliby się w przypadku dłuższego związku. Kobiety z kolei odwrotnie. Pozostaje chyba liczyć na to, że mężczyźni, który szukają stałego związku obniżą swe wymagania. U mnie się jednak nie zanosi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sztab Karpowa
I dlatego kobiety tak swietnie posluguja sie seksem jako przyneta zeby zlapac faceta na stale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej "dać-wyjść za mąż - dać - zajść - urodzić - przestać dawać-poczekać aż mąż znajdzie kochankę - rozwieść się - ciągnąć alimenty jednocześnie albo szukając nowego jelenia albo mieszkając z również rozwiedzioną mamusią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupniety_na_umysle
Ja nie chce ślubu, ale chce kochać i być kochanym. Nie chce tego przestawienia całego, występowania przed publiką, pokazywania całemu światu, że kocham, świadków itp. Niestety żeby być z kimś muszę to wszystko przechodzić, stresuję się na samą myśl, do d/u/p/y/ z takim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tez prędko nie zanosi się na związek. Jestem dość specyficzna osoba zwłaszcza jak na kobietę, a wymagania mam spore :p ale na razie czerpie jak najwiecej się da z innych sfer zycia, wiec nieszczęśliwa nie jestem, a miłość kiedyś na pewno się trafi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dupniety to znajdź sobie taka co tez tak chce albo chociaż pójdzie na kompromis i np. Weźmiecie bardzo skromny, kameralny ślub. Tez chciałabym w przyszłości uniknąć tej całej pompy i pokazówki, ale jak moja połówka będzie chciała się żenić to juz na taki kameralny ślub bym się zgodziła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupniety_na_umysle
Najlepiej żadnego przyjęcia, tylko zaraz po zakończeniu mszy uciec we dwoje na bezludną wyspę na dwa tygodnie pozostawiając wszystkich przed kościołem. Tak mi się marzy. :) Takie wakacje wyjdą do tego taniej niż przyjęcie dla 180 osób na jeden wieczór. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chca obowiazkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupniety_na_umysle
nie chca obowiazkow xxx Według mnie to odpowiedzialne. Brak strachu przed odpowiedzialnością za partnera, dzieci rodzi często patologie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A co konkretnie wam tak przeszkadza w związaniu się z kobietą? Bo dotąd nie padł żaden sensowny, konkretny argument. " Proszę Cię bardzo! 1) mnóstwo chla, że aż rzyga i nie pamięta pół nocy 2) ćpają bo tak modnie bo tak wszyscy z MTV robią... 3) palą - bo jestem wyzwolona 4) co 2 słowo to "k****a k****a do chooja" (no litości ja mam się z taką ożenić i mieć dzieci a później ona tak będzie się odzywać do mnie i dzieciaków?) 5) co moje to moje a co Twoje to nasze - czyli "chce równouprawnienia, ale też szczególnego traktowania" 6) awantury o byle g****o i ogólny brak akceptacji faceta takim jakim on jest - skoro Ci nie pasuje to po co ze mną siedzisz czy może po prostu lubisz narzekać? 7) brak szczerości ciągłe kłamstwa ze strony kobiet - i jak my wam mamy ufać? i nie p********e, że "ja nie kłamię" bo kłamiesz, kłamiesz zaczynasz kłamać już za każdym razem jak tylko siadasz przed lustrem i zaczynasz sobie dodawać urody - bo makijaż to kłamstwo wyszczuplające ciuchy to kłamstwo wkładki powiększające cyce to kłamstwo... 8) zdrady - bo mi się znudził, bo ja Cię kocham ale on tak fajnie tańczył i wiele innych durnych powodów :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli kobiety to dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety zazwyczaj chcą stałego związku, ślubu, męża, rodziny, pomijam jakieś skrajne przypadki szmat, które lubią się dymać z kim popadnie, ale większość kobiet jest jednak porządna i pragnie jednego faceta. Niestety to faceci się teraz nie chcą żenić i kobiety się z desperacji do tego dostosowują, np. godzą się na wieloletnie mieszkanie na kocią łapę, choć chciałby ślubu ale skoro facet nie chce się żenić to one na to przystają i zadowalają się tym co jest. Często jest taka że taka kobieta sama staje się "zwolenniczką konkubinatu" i pokazuje światu jaka to jest szczęsliwa bez ślubu, że to tylko papierek, ale ja myślę, że to tylko taka poza, bo w głebi duszy by chciała jednak żeby facet pragnął się z nią żenić. A skoro nie chce no to z nim siedzi, pozbywa się marzeń, byleby mieć faceta w domu, nie być samotną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie chce ślubu, ale chce kochać i być kochanym. Nie chce tego przestawienia całego, występowania przed publiką, pokazywania całemu światu, że kocham, świadków itp. Niestety żeby być z kimś muszę to wszystko przechodzić, stresuję się na samą myśl, do d/u/p/y/ z takim... xxx nie masz racji, ja jestem kobietą i też chcę tylko cichy ślub cywilny, sami świadkowie, bez żadnego wesela, żadnej pompy, tylko ja i mąż i świadkowie, i urzędnik, i tyle. Nie każda kobieta marzy o bialej sukni i weselu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"kobiety zazwyczaj chcą stałego związku, ślubu, męża, rodziny, pomijam jakieś skrajne przypadki szmat, które lubią się dymać z kim popadnie, ale większość kobiet jest jednak porządna i pragnie jednego faceta." że też ani jednej do tej pory nie spotkałem a sam chciałbym się ustatkować i założyć rodzinę. Nie piję, nie palę, nie ćpam, pracuje, oszczędzam, mam mieszkanie i mercedesa i co? Wystarczy, że gdzieś posłucham przypadkowo rozmów kobiet między sobą i wszystko opada... Piją, palą, ćpają, walą się z kim popadnie, wolą imprezować, klną jak by pół roku na morzu spędziły MASAKRA! I ja mam taką brać na żonę i matkę swoich (chyba swoich bo z tym też jest z kobietami problem) dzieci? Dobry żart...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×