Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chcę zatrudnić kobietę w ciąży

Polecane posty

Gość gość

poniekąd chcę jej pomóc, to daleka znajoma, a i sama zastanawiałam się nad zatrudnieniem osoby do uporzadkowania papierkowych spraw - temat jakoś tak się połączył. To by była praca na kilka miesięcy, czy dobrze robię? Ona pójdzie na zwolnienie gdzieś pod koniec ciąży, jest teraz w 5 czy 6 tygodniu. Nasłuchałam się, żebym tak nie robiła, bo będę miała problemy - ale jakie problemy, prawo nie zakazuje zatrudnić mi kobiety spodziewającej się dziecka?? ktoś był w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomóż jesli możesz, dobro wraca:) później zus jej bedzie płacił,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zus? zus to bankrut skarbenku niektorzy go za baaardzo lubia :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak chyba zrobię, zresztą już jej zaproponowałam. popłakała się, mam nadzieję, że z radości ;))) tylko właśnie to jedno mnie nurtuje-żebym nie miała problemu w firmie... zus ze swoimi praktykami mnie przeraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bankrut nie bankrut macierzynski zaplaci jak jest w ciazy juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zatrudniaj jej. Zrobiła Sobie dziecko to niech je sama utrzymuję a nie zasiłki jej się marzą :o i oczywiście będziesz mieć kontrole z ZUSu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli faktycznie będzie jeszcze coś u Ciebie robiła to w ogóle luz :). Oczywiście kontrola pewnie do niej przyjdzie, może przyjść też do Ciebie (sprawdzić np. co robiła w firmie, czy coś robiła jak już będzie na L4) ale to dalej sprawdzanie ciężarnej, Ty nie będziesz mieć konsekwencji. Tylko zatrudnij ją na umowę zlecenie z pełnymi składkami, bez sensu umowa o pracę. My tak zrobiliśmy i był ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no zatrudniam ją żeby mi pomogła doprowadzić papiery i akta do porządku, a nie robię jej przysługi dając podkładkę do zasiłku. "zrobiła" sobie dziecko, które też ma prawo godnie żyć, zawistny polaczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie zatrudniaj jej. Zrobiła Sobie dziecko to niech je sama utrzymuję a nie zasiłki jej się marzą pechowiec.gif i oczywiście będziesz mieć kontrole z ZUSu xx Tak tylko potem jej dziecko będzie wpłacało składki do zusu, żebyś potem krowo miała mieć z czego wypłacona swoją emeryturę. Jakie zasiłki? Ta osoba będzie prawdopodobnie pracowała do późnej ciąży, więc sobie na ten macierzyński z zusu ze składek do zusu uzbiera. Niech je sama utrzymuje. - Tak jeszcze zapytam, a z czego? No z mopsu jak pracy mieć nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mnie to obchodzi z czego będzie bachora utrzymywała. Zrobiła sobie bezrobotna krowa bachora to niech go utrzymuje :o A na moją emeryturę żaden bachor pracować nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale waż słowa kobieto, to w jaki sposób wypowiadasz się (zwłaszcza mówiąc o innych) świadczy tylko i wyłącznie o tobie. nie wiem co robisz z takim podejściem i takim słownictwem na tym forum, w każdym razie - mam nadzieję, że jesteś tu przypadkiem, bo na matkę to jednak "trochę" dla ciebie za wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możliwe kontrole z ZUSu, zwłaszcza jak przesadzisz z pensją (a potrafią się czepiać o cokolwiek powyżej minimalnej) albo nie ma doświadczenia/wykształcenia na takie stanowisko. Tak samo ZUS się może czepiać o nowe stanowisko, nie zatrudniasz jej na miejsce kogoś kto odszedł tylko tworzysz nowe stanowisko specjalnie dla niej, jak rozumiem i z tym może być największy problem. Mogą oczekiwać żebyś udowodniła potrzebę zatrudnienia nowego pracownika, to jaki był jej zakres obowiązków i czy pensja była adekwatna. Ciekawe że poza kobietami w ciąży nigdy się nie krzywią na zatrudnianie kogoś i opłacanie składek... Teoretycznie macie rację, w praktyce ZUS może się przypieprzyć do wszystkiego i prawdopodobnie to zrobi, w ostateczności dochodzi do walki o należny zasiłek w sądzie. Nie masz też pewności że nie wynikną w ciąży żadne komplikacje i dziewczyna za miesiąc czy dwa nie wyląduje na L4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprosiłam ją, że pomocy potrzebuję na ok. 3-4 miesiące. Jest teraz - jak dobrze liczę - na początku drugiego? Także nie wymagam, żeby jechała z firmy na porodówkę. Tak, to będzie nowe stanowisko, byłam pewna, że poradzę sobie sama, ale się przeliczyłam. Czyli kontrole są z klucza? w każdym takim przypadku? straszne, doją z ludzi i jeszcze w ciąży kobiety spokoju nie mają. Co za... zus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze będziesz tego żałować zobaczysz : p***a pójdzie na L4 a ty będziesz musiała jej za to płacić przez miesiąc. Właściwie z takiego pracownika nie ma żadnego pożytku nie wiem po co ją chcesz zatrudnić. Mam nadziej że przy pierwszej kontroli z ZUSu zabiorą jej zasiłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaka ma to być umowa? zlecenie czy o pracę na czas określony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy ona pracowała jakoś dłużej w przeciągu 2 ost. lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy zatrudnia się w zaawansowanej ciąży tylko po to żeby otrzymać zasiłek macierzyński to nie ma się co dziwić że będą kontrolę. I bardzo dobrze takim naciągaczką i oszustką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mam nadziej że przy pierwszej kontroli z ZUSu zabiorą jej zasiłek." Jezu, żeby nie powiedzieć gorzej! Dziewczyno, uśmiechnij się, musisz być strasznie toksyczna, skoro tyle jadu w sobie nosisz! żal mi ciebie i życzę ci jak najlepiej - żebyś może dzięki doru w swoim życiu zrozumiała, że człowiek człowiekowi...człowiekiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NaciągaczkOM i oszustkOM? A to dlaczego? Bo chce pracować i zapewnić lepszy byt rodzinie? Państwo nie pomoże jej w żaden sposób. Zaawansowana ciąża to 6 tydzień? 6 miesiąc, ok, ale 6 tydzień to zdaje się ledwo początek? Nie, nie pracowała - wychowywała dziecko, skończyło ono teraz 1,5 roku i zaszła w nieplanowaną ciążę. Nadszedł czas kiedy miała wrócić do pracy, bo syna przyjęli do punktu opieki, ale życie pisze inne scenariusze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inaczej będziecie mówić za kilka lat gdy się okaże że płaciliście całe życie ZUS a zasiłków i emerytur nie będzie przez takich oszustów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, odpowiedz na moje pytanie: "a jaka ma to być umowa? zlecenie czy o pracę na czas określony?" Bo jeśli to umowa na czas określony i to jak sama piszesz 3-4mies. to będziesz musiała przedłużyć tą umowę do dnia porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To będziecie miały obydwie kontrolę prawie na pewno, ale powinny przejść pozytywnie bo to co chcecie zrobić jest całkowicie zgodne z prawem. Możesz zatrudnić ciężarną, szczególnie przy takiej pracy jak układanie papierków :). Tylko z tą pensją nie przesadźcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zostałam zatrudniona w 3 miesiącu ciązy, nikt nie robił problemów, pracodawca został powiadomiony przed podpisaniem umowy, kontroli ZUS nie mialam, nawet jakbym miała to przecież prawo nei zabrania zatrudniania kobiet w ciąży. Dodam tylko że była to praca dorywcza, ale na umowę o pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli Cie stać to zatrudnij. Tylko miej na uwadze że ta szczera panienka w ciąży po 3 tygodniu od zatrudnienia może rzucić Ci l4 do końca ciąży. I potem musisz opłacić jej jedną całą pensję, dodatkowo prawie cały miesiąc urlopu a także dodatkowe kwoty obliczonych składek przez ZUS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz ucieknie na L4 i tyle ją będziesz widzieć. Jak chcesz pasożytowi płacić twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 15.34 - ale kiedy to było? i czy to była zmiana pracy czy przed podpisaniem tej umowy jak już byłaś w ciąży nie pracowałaś nigdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym ją zatrudniła ale tylko jeżeli ufałabym jej w sprawach finansowych, wiedziałabym jakie ma podejście do pieniędzy. Ja zrobiłam podobnie do Ciebie i się nie przejechałam, ale to była dziewczyna godna zaufania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sądzę, żeby uciekła, bo wie, że jeśli się sprawdzi to jest szansa że kiedyś będę miała coś konkretnego dla niej. a jest to osoba która przed zajściem w 1 ciążę pracowała sumiennie z sukcesami w dużej korporacji, była bardzo zaangażowana. zresztą, nie chodzi tu o wyrokowanie-czy rzuci L4 czy nie, tylko co to dla mnie oznacza. Co do umowy to raczej umowa na czas określony, wiem, zostanie ona przedłużona do dnia porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też jej ufam, zresztą, tak, stać mnie na to nawet jeśli byłaby to z mojej strony fanaberia i jedynie chęć pomocy. Ale symbioza jest ok, więc pomożemy sobie obie :) piszesz, że też tak zrobiłaś - i co z tą kontrolą w Twoim przypadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie było (chociaż księgowa nam ją wieszczyła cały czas ;)), ale akurat w tamtym przypadku ta dziewczyna pracowała wcześniej prawie 4 lata ciągiem, potem miała krótką przerwę losową, wiec to też trochę inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×