BRĄZOWE PLAMIENIA po Luteinie, co się dzieje??

Dziewczyny dostałam od gina luteinę ponieważ miałam plamienia przed okresem( 2 dni przed okresem) i gin przepisał mi luteinę. Mam cykle 30 dniowe, on przepisał mi od 21 dnia cyklu na 6 dni luteinę, dwa razy dziennie. No i żażywałam luteinę, skończyłam 26 grudnia. Dziś dostałam dziwny okres. Takie brązowe gęste plamienia , brunatne. I raczej to do okresu nie podobne. Czy to normalne??

Gin mi mówił ze już po pierwszym miesiacy zauważę poprawę, a tu taki okropny okres. Co to się dzieje? Czy gin dobrze mnie zdiagnozował ze brakuje mi progesteronu?

Jeszcze te plamienia są takie gęste. Czy tak wygląda okres po luteinie? Jeśli tak to czemu gin mnie nie ostrzegł zebym się nie przeraziła?

Dzieczyny jak było u was?

Rozkreci ci się jutro pewnie na normalny okres. Jeśli byś miała taki okres przez całyczas i mmało obfity to proponuję iść zbadać poziom hormonu przysadki mózgowej zwanej prolaktyna, i to nie z krwi ma czczo tylko z obciążeniem metoclopramidem i na 3 razy z pobraniem krwi. Bo ze zwykłego ci nie wyjdzie a z drugiego tak. Okres zanika jak prolaktyna jest za wysoka i często to utrudnia nawet zajście w ciążę Bo nie ma owulacji. Wielu lekarzy niestety o tum zapomina i zapisuje na łatwiznę jak u ciebie progesteron żeby wywołać miesiączke ale to nie jest rozwiązanie problemu. Na jakiej podstawie lekarz stwierdził że masz za mało progesteronu? Założę się że ze swojej głowy diagnozę postawił i że nie miałaś żadnych badań robionych.

Ja osobiście po luteinie dostalam odrazy normalny okres w sumie przez moze godzinę mialam plamienia a później juz normalnie :)

Nie miałam żadnych badań robionych. Poszłam do lekarza bo mam 30 lat i jak dotąd okres miałam jak w zegarku zawsze 24- dnia każdego miesiąca. A od jakiegoś pół roku zamiast okresu w tym dniu dostawałam plamień(raz brązowe, raz różowe, raz widoczne strzępki krwi w sluzie) które trwały 2 dni zanim pojawił się właściwy okres.

Czy to znaczy że ja zaczynam przekwitać?? Jestem przerażona bo ja jeszcze nie mam dziecka a bardzo chciałabym mieć tylko niestety tak mi się zycie ułożyło ze obecnie jestem sama:-(

W tych plamieniach to tak jakby wychodziła ta luteina- takie pokruszone coś jest w tym gęstym sluzie.

Czy ktoś może mnie jakoś uspokoić bo już zaczynam się nakręcać a wiadomo ze dziś nie jest możliwa wizyta u gina żeby to wyjaśmnić:-(

Powinnaś zrobić to badanie prolaktyny, ja miałam takie same objawy. I zmień lekarza bo taki co stawia diagnozy bez badań to nie jest dobry lekarz.