ale dziś się nażarłam tego syfu

Jestem na diecie. zdrowej diecie. Nie odchudzam sie bo ważę 44 kg ale mam takie zalecenia zdrowone a nażarłam się dziś tego syfskiego jedzenia że aż mi wstyd. Co prawda codziennie między tymi zdrowymi owacami i warzywami, jakimiś produktami zdrowymi zdarza mi się popełnić grzeszek i zjeść coś niezdrowego np parę chipsów, trochę coli a dziś to szok: - bigos, kiełbasa smażona i chipsy cała paczka. Ze zdrowych rzeczy to tylko czosnek pół ząbka i sałatka owocowa - banan, jabłko i marchewka. Jestem załamana. nie wytrwam chyba.

jaką dietke stosujesz ?? i czy coś cwiczysz?? ja z MelB ::D:DD:D: polecam

Nie stosuje konkretnej diety. Mam zalecenia od lekarza co mogę jeść a czego nie. Dietetyk mi podpowiedzial kilka dań. Puste kalorie, smażone odpada. Tym sposobem mam uzupełnić niedobory witaminowe bo nie chce brał pigułek no i nie nasilać objawów, niwelowac stany zaplane. Tak ćwicze codziennie ( 4 konkretne ćwiczenia, przy otwartm oknie po 30 razy każde. Liczy się bowiem regularność a nie ilość) Jak jest ciepło chodze na 7 km spacery.

a ja sushi tokyo [duża porcja] z wódeczką !!! :D

Nie wiem czy sushi jest zdrowe :D

ja też ale dobre i smaczne !!! :D

No chipsy serowo cebulowe też były mega dobre, tym bardziej że nie jadłam ich od roku. Raz czy dwa podkradłam bratu ze 3 chipsy paprykowe...:P

to ile masz tej nadwagi [chodzi o BMI] !!! :O :D

Nie mam nadwagi, skąd ten pomysl ze mam nadwagę?

masz nadwagę jak każda tłusta locha na tym forum

Akurat mam nidowagę jednego kg.