Ksiądz na kolędzie

Ksiądz podczas kolędy zwracał się do mnie na ty a nie pani... mam 21 lat i nie jestem już mała dziewczynka jak myślicie powinnien się tak zwracać do mnie zwłaszcza jak się nie znamy jest nowym ksiedzem na parafi młody 26 lat. Czy do was też tak gadają???

to mogła pani mu zwrócić uwagę na tę impertynencję. teraz już za późno, pozostaje wylewanie żali na forum

Jeśli nic nie wspominał o śmietanie to bym się nie martwiła

nie takich odpowiedzi oczekiwałam ale cóż wkońcu kafeteria...;(

taka kafeteria, jakie kafeteriuszki ;P

po pierwsze nie wpuszczam kieckowych do domu po drugie jakby mi miauknal na ty lecial by z drugiego pietra przez okno z predkoscia swiatla

no i?

Wolałabyś żeby ci mówił per: córko?

to znaczy że uznał cie za młódkę, ciesz się, bo długo taki stan nie potrwa

ja bym nie odpuscila w zyciu zwyzywalabym go na czym swiat stoi no i skarga do kurii te s*******ny juz zywcem leca w kulki i za duzo sobie pozwalaja

Nie chodzi o to by mi mówił: ,,córko" ale powinien chociaż zapytać czy może tak się zwracać lub coś a nie odrazu ty to tamto... mogłam też mu gadać jak do kolegi nie per ksiądz...wkońcu pare lat starszy

a jak sie spowiadasz (o ile sie spowiadasz) to też ksiądz ma do ciebie mówić per "pani"?

" owieczko " :D

to straszne. Napisz skargę do papieża.

straszne!!! jak z tym zyjesz? ledwo gówniara urosła i juz wielka 'PANI'

Na spowiedzi powinni się zwracać na ty wkońcu spowiadamy się przed Bogiem nie księdzem...Teraz taki chłopak myśli że jak jest księdzem to mu wszystko wolno

2/10