Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kabel do wtyczki

samice , jakie macie wyrzuty sumienia po sylwestrze?

Polecane posty

Gość gość
to ja zuza 2014.04.05 Wolsztyn nie śmiej się, ja również zdarłam tu jedną klawiaturę, m.in. z Twojego powodu. Ostatnio byłam też za górami, ale za innymi niż Ty. usmiech.gif Zacznę od końca - Ociepliło się i jest tak miło i wiosennie, dużo ostatnio przebywałam na świeżym powietrzu, najczęściej można mnie było spotkać w parku. Bawiłam się tam w udawanie zdechłego wróbelka. To wbrew pozorom bardzo wyczerpujące zajęcie, cała zesztywniałam i bolą mnie plecy od tego leżenia na twardym betonie. Ale było fajnie. Zabawa w zdechłego wróbelka bywa momentami ekscytująca, chociaż jest to naprawdę niełatwe zadanie. Trzeba leżeć nieruchomo, nogi sztywno w górze, skrzydełka rozłożone na boki, łebek lekko przekrzywiony, dzióbek rozchylony. I tak godzinami. Ale chyba dobrze udawałam tego wróbelka, bo udało mi się wszystkich zmylić. Nikt na mnie nie zwracał uwagi, za to latał tam taki przesłodki kundelek i czasem dotrzymywał mi towarzystwa. Wiesz, że uwielbiam psiaki. No więc ten kundelek czasem do mnie podleciał, a to obwąchał, a to poszturchał nosem, poocierał się. A ponieważ nogi miałam odkryte i tak na wierzchu wystawione i skierowane do góry, to kiedyś on nawet .. on kiedyś … ach dobra tam, nieważne. W każdym razie dał mi do zrozumienia, że nogi mam zgrabne (gościu od kaczych nóg : P ). usmiech.gif A tak na poważnie Wol, to trochę się u mnie zmieniło. Nie planowałam tego, ale zaświergoliłam się. My wróbelki tak mamy, kochliwe jesteśmy. W tej sytuacji sam rozumiesz, nie mogę tak jednocześnie na dwa fronty ... Dobrze, że chociaż zdążyłeś mnie podszkolić, co ja bym bez Ciebie zrobiła. usmiech.gif Wolsztyn, będę tu czasem zaglądać, ale mam sporo obowiązków, Ty zresztą też. Kiedyś jak się spotkamy, to opowiem Ci kim byłam i co robiłam zanim zostałam wróbelkiem. Powodzenia Wol, wszystkiego dobrego, niech Ci się wiedzie jak najlepiej. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja zuza 2014.02.03 Wol, to czy jesteś żonaty ma dla mnie takie samo znaczenie, jak dla Ciebie to, czy mam fujarę. Skoro uczciwie mówisz, że nie jesteś żonaty, to ja uczciwie mówię, że nie mam fujary. Ale na tym koniec mojej uczciwości. Powiedziałeś wczoraj, że mogę napisać „dla jaj”, czyli nie na poważnie. Wol, ja tu na kafe szukam sobie męża. Dlatego puszczam się tu na różnych topikach pod różnymi nickami. Już się nawet pogubiłam gdzie, z kim i pod jakim nickiem, więc się nie dziw, że mi się myli. Jak powiedziałam - szukam tu męża. Męża z taką samą wyobraźnią i fantazją jak moja, albo nawet większą. Nie zrozum mnie źle, fajny z Ciebie facet, ale Ty się nie chcesz żenić. No szkoda, ślubu nie będzie, takie życie. Suknię i welon oddam do komisu, pierścionek i klucz zostawię na portierni. Powodzenia Wol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja zuza 2014.02.07 Wol, cieszę, że się miło uśmiechasz. Wcale nie zamierzam Cię wkurzać i nie chcę Cię widzieć w takim stanie. No i fajnie, że mogę być Twoją koleżanką i to taką bliską koleżanką, że aż wypieków dostałam na samą myśl o tym, jak bliską. Dobrze trafiłeś, bo ja bardzo, bardzo, bardzo lubię głaskać. Jeszcze jedno Wol - mnie nie musisz bajerować, wcale tego od Ciebie nie oczekuję. Ty Wol nic naprawdę nic nie musisz robić, chyba że chcesz - to ja zawsze chętnie i z przyjemnością. Nie musisz nic udawać, ani nie musisz nic specjalnego dla mnie robić, przecież wiem, że inny motyl Ci lata po głowie. Mnie bardzo odpowiada nasza kafe-znajomość. Na razie Wol wystarczy mi, jak wparujesz tu raz na dzień z tymi swoimi podziobanymi tekstami na pół strony i już się czuję zaspokojona. Wiesz, że kojarzysz mi się ze sztormem na Bałtyku? Mówiłam Ci, że mam bogatą wyobraźnię. Jak byłam mała, to miałam takie rożne fantazje. Jedną z takich fantazji było realizowanie pozostałych fantazji z przypadkowym facetem. Trochę z tego wyrosłam, teraz lubię wiedzieć z kim robię, to co robię. Ja jestem taka drobna, mała, włosy blond, oczy niebieskie, mam krótką fryzurę z grzywką, 22 l. Uwielbiam morze, interesują mnie psy i koty - to tak w skrócie. Powiedz coś o sobie i powiedz, co jeszcze lubisz oprócz tego, co wiadomo, że lubisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja zuza 2014.02.09 Wol nie marudź z tą fotą, uruchom wyobraźnię. Masz mój opis parę postów wyżej. Po co Ci ta fota i tak pewnie nie jestem w Twoim typie - mam dziecinną twarz i małe cycki, nie podkręcisz się moją fotą. Raczej nie jestem podobna do anielicy z teledysku. Tylko do aniołka usmiech.gif . I tak jesteś w lepszej sytuacji, bo masz jakieś ogólne pojęcie, o tym jak wyglądam, a ja o Tobie nie mam żadnego. W ogóle mało o Tobie wiem, choć z każdym dniem coraz więcej. Obejrzałam sobie nawet ten film j.w. żeby złapać z Tobą wspólny temat. Fajny. Według opisu to miał być horror, a to przecież komedia jest, tylko momentami chciało mi się rzygać. Na miejscu bohaterki zainwestowałabym w kosmetyczkę i fryzjera, a na miejscu jej rodziców w psychiatrę. Gł. bohaterka ma poczucie humoru podobne do mojego. To, co mnie z nią łączy, to właśnie humor i wielkość biustu. Więcej podobieństw między nami nie widzę, chociaż… Gdybyś chciał robić jakieś porównania, to niewinnie dodam, że mnie się nie musisz obawiać. usmiech.gif Co do Ciebie Wol, to mam nadzieję, że nie jesteś podobny do pana od matematyki, ani do pastora usmiech.gif . Wol, jeśli tak Ci zależy na tym moim zdjęciu i bez tego nie możesz mi zrobić tego, co byś mógł chcieć mi zrobić, to na razie proponuję powstrzymać się od współżycia – do czasu aż się poznamy. usmiech.gif Ja to rozumiem Wol, naprawdę rozumiem, że możesz obawiać się, że jestem pasztetem, więc nie naciskam. Mogłabym dla ściemy wysłać Ci fotę jakiejś fajnej d**y, ale ja tak nie zrobię. A pasztetem nie jestem. usmiech.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobity to tylko na hoja są dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabel do wtyczki
gość dziś kobiety za to , ą niewinne i bardzo ułożone = nigdy nie pomyślą nawet o tym sprzęcie , co piszesz i zaprzeczą , że się nadają samiec wg nich za to , myśli tylko o jednym i (dziwnym trafem) zawsze , kiedy tak myśli, to dostaje to , czym myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabel od wtyczki
up!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×