mam problem, nie podobam się kobietom, nie czują podniecenia jak mnie widzą

co zrobić żeby im się podobać? Tak poza tym pracę mam, samochód mam, mieszkanie mam, 34lata, 85kg, 184cm wzrostu.

A ja się podobam a i tak mam problem żeby kogoś na stałe znaleźć

ciekawe czemu?

no i konkretnie gdzie lezy problem i czego oczekujesz?

no tak, wszystkie dane niezbędne podałeś, to odpowiedź jest jakby jasna :) musisz zmienić swój sposób myślenia i postrzegania siebie - o Twojej wartości nie świadczą ani praca, ani mieszkanie, ani samochód, ani nawet kg, wzrost czy rozmiar klaty :) jesteś albo zbyt zapatrzony w siebie, albo zbyt niepewny, może małomówny, a jeżeli już mówisz, to nie potrafisz się skupić na osobie, z którą rozmawiasz, brak Ci przebojowości, optymizmu i charyzmy. Opisz może, jak wyglądają konkretne przypadki z kobietami, które próbowałeś poderwać lub z którymi chciałeś ułożyć sobie zycie - to jest najważniejsze, nie samochód i praca.

No więc, piszę do różnych kobiet na portalach randkowych, a one mi nie odpisują. Tak mniej więcej wyglądają te kontakty.

musisz przypakować, ćwicz aż bedziesz ważył 100kg

Albo piszesz im przymulaste teksty, albo nie jesteś ładny z d**y-twarzy.

ojoj...a co im piszesz ? Żadna nie odpisała ? Ile listów wysłałeś ?

Pewnie zaczyna tak: "Czesc :) Prosze, napisz mi chociaz ty cos, wyobraz sobie ze od kilku miesiecy wyslalem wam kobietom tyle wiadomosci, a kazda mnie olewa :( Wszystkie jestescie takie same, lecicie tylko na kase i wyzelowanych gogusiow. " cdn.

Nie mam dziewczyny :(

Chcę mieć dziewczynę.