w dzen cc zony mam sprawe w sadzie o alimenty

Co zrobic? Sad wyznaczyl 28 stycznia (rozprawa o zasadzenie alimentow na dziecko z poprzedniego zwiazku) a tego dnia zona ma cesarskie ciecie. Przeciez musze byc w szpitalu. Co sie ztanie gdy mnie nie bedzie?

Jak nie będzie Cię w sądzie to zapadnie wyrok zaoczny czyli bez twojej obecności. A jak nie będziesz przy porodzie to obecna pewnie będzie wściekła. I tak źle i tak źle

Napisz pismo o zmianę terminu rozprawy i podaj powód, może sad zmieni termin. W tym piśmie możesz też ustosunkować się do wysokości alimentów.

Z tym ze z byla mamy wspolnie ustalona kwote alimentow na ktora wspolnie sie zgodzilismy, ta kwota zostala podana w sadzie. Czy w tym wypadku jezeli mnie nie bedzie w sadzie zapadnie decyzja o kwocie podanej przez byla w pozwie?

Jeśli wspólnie ustaliliscie i jesteście zgodni co do kwoty to zapewne taka kwota będzie w wyroku. A wyrok zostanie wydany po prostu bez twojej obecności.

Tak chyba, że była nagle zdanie zmieni. Dlatego najbezpieczniej napisać pismo i wskazać, że zgadzasz się na określoną kwotę i prosisz o rozpoznanie sprawy pod swoją nieobecność - wyrok nie będzie zaoczny. Gdyby była zaczęła coś zmieniać to sad będzie zobowiązany sprawę odroczyć.

skoro cc planowana to na którąś godzinę sprawa w sądzie tez ma godzinę napisz pismo o przesunięcie sprawy jeśli zależy ci na obecności w obu miejscach mysza

Ona nic nie zmieni zyjemy w zgodzie pomagam jej w wychowaniu wiec to byloby na jej niekorzysc gdyby zaczela cos kombinowac. Cesarka na 9.00 rozprawa na 11.00 a obecnosc przy zonie jest dla mnie wazniejsza. Tak wiec poprostu napisze na wszelki wypadek pismo i pojade z zona. Dziekuje za odpowiedzi

Zrób tak jak napisałeś i każda ze stron będzie zadowolona. Z była żyjesz w zgodzie, dostanie alimenty w porozumieniu, dziecko z poprzedniego związku jest dla Ciebie ważne. A obecna zona będzie szczęśliwa, że będziesz przy niej.

cesarka to operacja. będzie po niej spała. twoja obecność przy niej bardziej się przyda następnego dnia. bedzie wtedy bardziej przytomna i sobie porozmawiacie. nic nie zmieniaj, uzgodnij z żoną, że będziesz u nie drugiego dnia. alimenty są też dla twojego dziecka, czy ono już nic cię nie obchodzi.

A nie łatwiej zalatwic innu termin na cc

Co za idiota pisał ten ostatni post? Co ma obecność na rozprawie z miłością do dziecka? Przecież na alimenty się zgadza.