czy wg was na sympatii mozna poznac kogos uczciwego

no nie wiem, sami napaleni, brzydale, i niby mi sie miala taka perełeka trafić.... cos tu podejrzane, przedstawil sie nawet z nazwiska ;) on nie jest prawdziwy, co nie?

dobre dusze, ratujcie mnie przed zatraceniem

jestem facetem i jakbym miał szukać laski na sympatii to głównie na seks.No ale jak powiem o tym wprost to się płoszą.Dlatego trzeba udawać.

tak ja poznałam mężczyznę na sympatii właśnie. zaręczyliśmy się we wrześniu 2014

dodam, że seks z nim mam nieziemski :)

czyli on moze udawac... za przystojny, zeby to bylo naprawde :(

Nie spotkalam.

jak to mozliwe ze taki koles nie ma w tym wieku partnerki... nie no, on klamie, na pewno klamie

a jak go sprawdzic? czy jest uczciwy?

Ja spotkalam;)

Zmień swoje nastawienie do swojego szczęścia, fartu, losu. Smiej sie z potkniec, usmiechnij sie czasem do porazki. Nabierzesz dystansu i kiedy bedzie trzeba, bedzie lepiej niz sobie wysnilas. Czesto nasze oczekiwania ograniczaja nas w swoich ramach, do ktorych sie przyzwyczajamy i patrzymy krotkowzrocznie. Jest mnostwo ludzi wokol nas i wielu z nich odpowiada naszym typom, ale nie bedziesz o tym wiedziec jesli nie dasz im czasu i ich nie poznasz. Wnerwia mnie to generalizowanie, uprzedzenie i pesymizm. Przecież on nie może być porządny. To się nie zdarza. Gdzie podziali się mężczyźni? Faceci to świnie. Owszem. Bez wyjątku. Każdy. Niedawno sobie to uświadomiłem. Być może natura nas takimi stworzyła i pociąg nasz jest taki a nie inny, lecz wybór i rozum jest każdego z nas, prawda? Dlaczego więc faceci to świnie? Jeden będzie większą, a drugi mniejszą, lecz zawsze. Wychodzi to z tego, że w wielu kobietach facet widzi coś, co go kupuje. Facet ograniczony spije, okłamie, zaciagnie do łóżka i na drugi dzień go nie będzie. W wielu z Was widziałem coś wyjątkowego na przestrzeni czasu. Nie znam jeszcze słów aby wyjaśnić to zrozumiale i odtworzyć wszystkie emocje. Choć wielu kobiet domagał się mój pociąg, całkowicie prostolinijnie, to wielokrotnie było tam coś jeszcze. Nigdy nie potrafiłem nie zażartować, nie nawiązać rozmowy w łóżku. Sądzę, że jest w tym sens kontaktu kobiety i mężczyzny, to że każdy jest inny i może dać Ci coś niepowtarzalnego. Są chwile kiedy karmię się spojrzeniami, oczami, chodem lub onieśmieleniem. Karmię się potajemnym spotkaniem, grzechem - ku uciesze pożądania, ciepłym uśmiechem. To wszystko co mnie tak właśnie porusza, pcha mnie żeby doprowadzić do Jej zdrady, do uległości... Na drugi dzień nie musi być już tak samo. Przed tym lub po jednak, powiem Wam co jest wyjątkowego, co jest wyjątkiem i jak bardzo właśnie żyłem. I tak się spotkamy kilka razy, lecz nie zdarzyło się aby to trwało bez końca. Tak czy inaczej, świnia.

powiem Ci, że ja założyłam konto, na którym nie mam zdjęć, mam napisane wszystko że tak powiem na odpierdziel, żeby tylko coś było. piszą czasami do mnie jakieś świry, widać że totalnie odcięci od rzeczywistości ludzie, żenada po prostu także nie łudzę się na wiele. w zasadzie założyłam dla doświadczenia, eksperymentu, czy ktoś odpisze na profil, na którym nie ma zdjęć, czy tym portalem rządzi desperacja, czy coś więcej. piszą do mnie, proszą o zdjęcia, co w zasadzie uważam za akt desperacki, bo jest miiiiilion osób tam, a oni proszą o zdjęcie kogoś, kto nie napisał nawet nic o sobie. więc albo przebrali już każdą, albo nikt im nie odpisał. ale z drugiej strony widzę po zdjęciach, po opisach niektórych spoko kolesi, mam gg kilku z nich, ale jakoś chyba oni nie bardzo do związku, w zasadzie bardziej jak znajomi, nie gadamy za często, raz na tydzień? i to o pierdołach, także chyba to graniczy z cudem szczerze powiedziawszy, by znaleźć kogoś na wieki

Myślę ,ze znalezienie kogoś ''na wieki''graniczy z cudem. Jestem na ''Sympatii''już jakiś czas.Nie jestem desperatką.Zaczynam myśleć ,że lepiej być singielką.A seks?No cóż.Mozna zawrzeć tzw układ

Tak szukanie miłości w necie to jak chodzenie po polu minowym z myślą ze jeszcze snajper na ciebie poluje ( jak cie mina nie rozwali to snajper kropnie ) Niestety mamy konsumpcyjne społeczeństwo wszystko na tacy wszystko da się kupić . Daruj sobie internet wyjdź z domu

seks bez miłości to k/u/r/e/s/t/w/o Trochę szacunku drogie panie do samej siebie...

ja poznałem dwie dziewczyny przez internet, z tą drugą znam się prawie rok, dosc często z nią gadałem, moze na początku nie aż tak bardzo ale później juz więcej, był skejp, rozmowy z kamerkami itp, telefony, smsy, nigdy jakos nie pytała mnie co robie, gdzie pracuje, wiem ze sama robiła tylko staż, potem była 4mce na bezrobociu, więc tez mnie sie nie pytała, bo sama praktycznie nie pracowała. Ogólnie uważałem ją za ideał, naprawde w porządku dziewczyna, dobre serce miała, wrażliwa itp zawsze uważała, ze kasa nie jest najwazniejsza, ze jak dwie osoby w małzeństwie zarobią chociaż te 1500zł to razem będą mieli wystarczająco kasy by sobie fajnie żyć, moze bez luksusów ale stabilnie. Dosyc czesto sama sie pierwsza do mnie odzywała, a to dość rzadkie zachowanie u kobiet, chyba ze jej naprawde zależy itp w końcu dowiedziała sie że pracuje w hurtowni budowlanej za 1500/mc nie odezwała się już nigdy

gość dziś dawno sie tak nie uśmiałem

dziś normalka, kobiety to k***y trzeba byc albo kasiastym albo mega przystojnym, bo jak sie jej nawinie przystojniak, który zarabia 1200 to i tak go oleje

albo da d**y za 3 tony węgla

czy to wyżej pisał pedał? :P

gość dziś dobra faceci tez są nie lepsi choć z nimi doświadczenia nie miałem

hmmm

Na Sympatii sami fajni i szczerzy.Co jeden to fajniejszy :( Debil.

eeh :C

moja siostra poznala tam meza

Można poznać tylko trzeba odbębnić kilka randek /średnio to pewnie ze 3-4/

Ja mam tam konto i nawet sporo facetó pisze, ale jakoś mam opory się z nimi umawiać na spotkania, tyle się juz naczytałam historii, że tam rzekomo są same świry :o