czy urodziłybyście niepełnosprawne dziecko?

czy myślałybyście o aborcji?

Nie wiem.

takie niedorozwoje trzeba zabijać

oczywiście,że aborcja, takie dziecko to dożywotni pasożyt, niszczy wszystkich dookoła a do tego sam raczej nie odczuje szczęścia, już wolalabym adoptować zdrowe niż wychować chore "byle własne" ;/

nie musiałabym długo myśleć - to byłaby pięciosekundowa decyzja o usunięciu ciąży. Mając wybór od razu umówiłabym się na aborcję.

Też bym usunęła. W tym chorym kraju nie ma warunków dla normalnych dzieci a co dopiero dla niepełnosprawnych

zależy jaka niepełnosprawność, ale raczej nie, po co skazywać dziecko na cierpienie ?

Tak Mam ciocie z zespolem Downa-najukochansza, najcieplejsza,najmadrzejsza(tak wlasnie!) Osoba na swiecie.

Zdecydowanie nie. Mam w rodzinie chore dziecko które ma 10 lat, nie mówi, nie chodzi, ciągłe rehabilitacje i tony leków. Jakie to zycie?

Jak mozna zabić ..ludzie jestescie ..ech

mozna urodzic i oddac dla siostr zakonnych

Usunelabym

Usunac

Oddac dla siostr? Postukaj sie po glowce. Wiesz co sie na swiecie dzieje? Co one robily z ti dziecmi? Ile bylo afer? Juz lepiej umrzec bo sama bym takiego zycia nie chciala-po co mi zyc jak ktos mnie katuje, glodzi, odczuwam bol itd. A wiesz tez ile to kosztuje podatnikow? Gdyby aborcja byla legalna i dostepna na nfz to pieniadze nagle na co innego by sie znalazly a tak trzeba leczyc umierajace dzieci albo te niepelnosprawne a na wizyte u dentysty trzeba umowic sie prywatnie i zaplacic bo na nfz nie ma co liczyc na kanalowe leczenie zeba itd sprzetu nie maja bla bla bla a ja pracuje i place wysokie podatki.

Przypuszczam, że bym usunęła

I kobieta musi 9 mc chodzic w ciazy miec dolegliwosci ciazowe przezyc porod rozstepy i laktacje i wiele wiele innych atrakcji. Skazuje sie na zycie z tym wszystkim.

Nie.

Świadomie urodzić chore/uszkodzone, a potem porzucić (nie ważne czy do 'sióstr' czy do 'okna życia' czy w szpitalu), to dopiero jest sk****** syń stwo :O Co za potwór może wpaść na taki pomysł :O

No niestety tak to jest w noworodka pakują gruba kasę miliony a potem on i tak umiera a za te same pieniądze można by podreperowac zdrowie kilkunastu dobrze rokujacych pacjentów. Ale po co

Piszesz jakby to była Wina tylko matki a może Ona była zdrowa a samiec dał kaprawy gen?

Oczywiście, że bym urodziła. Jestem teraz opiekunką niepełnosprawnego dziecka i nie wyobrażam sobie, by zabić je albo jakiekolwiek inne chore dziecko.

Nie wiem... Z jednej strony jestem przeciwniczką aborcji. A z drugiej strony co to za życie takiego dziecka, cierpienie, ból, masa leków, rehabilitacji, pieniędzy...

szkoda dziecka, lepiej usunąć

Usunąć! W normalnych warunkach, w odpowiednim czasie. Kiedyś była selekcja naturalna. Teraz w sposób zaprzeczający naturze utrzymuje się takie stwory przy fizycznym życiu, bez szansy na życie umysłowe, za to skazując otoczenie na wydatki, stres i cierpienie

jasnowidz ma racje dawniej niepełnosprawne dziecko by chwile pozyło a potem zmarło , a teraz tony lkekow sztuczne podtrzymywanie życia :( cierpią wszyscy

zabić gnoja

Ja bym usunela. Mam jedno zdrowe dziecko i utrzymanie zdrowego dziecka to sa dosc duze pieniazki a co dopierp dziecko chore.