Anal

WItam, chciałabym się dowiedzieć co sądzicie na temat seksu analnego ? SPotykam się z różnymi opiniami , sama byłam tego przeciwna i w sumie nadal jestem po tym jak go odbyłam, bo strasznie bolało. Idzie się do tego przyzwyczaić? Dodam że mój pierwszy raz własnie był tak przebyty. Mój chłopak był zadowolony, ja niestety niezbyt.

Ja tez nie przepadam i zrezygnowałam. Wole normalnie

Czemu chcesz sie przyzwyczajać do czegos co Cie boli i nie sprawia przyjemności???

Od samego patrzenia pupa boli http://erovideo.pl/video/anal-na-treningu-140.html

Boli bo Zle to robicie Moja ma super orgazmy

Zoha zza stawu daje fszendzie nawet ananalalnie s tym rze po niej som krosty na penizie i zielenieje

Gdy robi to chłopak delikatnie i wcześniej po lewatywie i minetce gdzie mam szczytowanie jest wspaniale.

Zrób przed lewatywę, kup koniecznie durex jakiś żel i nasmaruj mu penisa a sobie wibrator i łechtaczkę drażnij... odlot....

czasem boli czasem mniej, jesli Cie do tego zaspakaja i piesci w miejscach, ktore sprawiaja, ze jestes mokra, to na pewno pomoze, bo sie wtedy poprostu rozluznisz i jest latwiej i milej. Ja uzywam z moim facetem jakis zeli czy masci , ktore stymuluja kazda czesc ciala, ktora moze byc erogenna, to tez pomaga i umila., aczkolwiek ...- czasem mimo chceci nie zawsze sie na to godze, bo czasem i tak boli, wiec nici, roznie bywa. To jest akurat taka delikatna sprawa,z e musi wsystko dobrze na to wplywac, zeby doszlo do skutku, ale nie robimy nigdy nic na sile. Probuj, ale tylko jesli czujesz silne podniecenie i cisnienie na to.

Idzie się przyzwyczaić. Najważniejsze jest przygotowanie przez partnera. Mój Wilk długo masuje moje uda, a potrafi to robić cudownie. Później chwilę pieści czarną dziurkę językiem i jestem gotowa. Ale mój Wilk ma raczej małego wariacika. Nie wiem jak to jest z większym "kalibrem".

ze tez wilk pozwala na taka propagande ;)