Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kłótnia o nic. Coraz więcej kłótni w związku.

Polecane posty

Gość gość

Jestem przygnębiona. Mój partner wyszedł godzinę temu, bo fakt, powiedziałam mu "idź do domu", ale: był zły na mnie o to, że mieliśmy dzisiaj gotować wspólnie, ale zasiedzieli się u nas znajomi i zaproponowałam szybką kolację. Milczał godzinę, a jak próbowałam zapytać, o co mu chodzi, to niby o to, że on się na coś nastawia cały dzień, a ja potrafię w jednej sekundzie zmieć plany - ?????. Masakra. I o takie ***** siedzi i milczy, aż sama się wkurzyłam i kazałam mu iść. Mamy coraz więcej takich kłótni, właściwie o nic... Nie wiem sama, jest dla mnie całym światem, ale męczy mnie to. Męczy mnie to. jeszcze potem próbuje zwalić winę na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrzyczałaśNaMoście
Kochana, taka jest miłość. Jak focha, to kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma dosyć ciebie i związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a u nas to o glupstwo wybucha na koniec taaaaka awantura!!!!!! od slowa do slowa i awantura gotowa nikt nie chce byc dluzny czasami to juz mi z tej zlosci smiac sie chce i musze panowac zeby nie wybuchnac smiechem ale dlugo sie nie gniewamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×