znacie jakiegoś emeryta, który jest zadowolony ze swojej emerytury?

bo ja nie, ci których znam tylko narzekają ,że mało...

tak, moja ciotka ma 3200 emerytury

Nie, moja babka ma emeryturę ponad 2000 zł a twierdzi że powinna mieć 5000 zł :o

przynamniej maja emeryturę...bo nasze pokolenie to pewnie nie dozyje, albo będzie mieć jeszcze mniej

jasne wiele osob jest a dlaczego pytasz?

Mój dziadek. Emerytura 3200 zł. Chociaż to jedyny taki przypadek jaki znam.

Moj dziadek jest zadowolony z emerytury. Otrzymuje 3800 zl.

same wnuki komusze jak widac siedza na kafe ;)

skąd wy k***a macie tak bogatych emerytów

z komuny... służba bezp, partia itp

Napisalam wczesniej, ze moj dziadek ma 3800 zl emerytury. Pracowal dla Najwyzszej Izby Kontroli. Kontrolowal podatnikow i wychwycal ich przekrety.

robil to oczywiscie za komuny i nalezal do partii bo inaczej nie mialby takiego stanowiska w tamtych czasach ;)

tak - wojskowego

napiszcie w p**du ile emerytury ma sprzątaczka, robotnik z budowy czy zwykły urzędnik z małej mieściny, albo rolnik, a nie ci co pracowali blisko rządu, to kiedyś i teraz maja sie bardzo dobrze, kosztem tych na dole, oby im te emerytury przez gardło nie przelazły

Tak moj ojciec-3500 zl emerytury gornik. Nie narzeka. Babcia 900zl wozna w szkole, pracowala takze w polu i cale zycie ledwo jej starczalo od do ale nie siedzi i nie narzeka choc ma poczucie "wyzysku"...zaraz ktos napise ze trza sie bylo uczyc-owszem...zostala sierota w wieku 11 lat na wsi bez perspektyw i jedyne co mogla to rekawy do gory i pracowac a ze nigdzie pracy nie bylo to to byl szczyt.

chociaż za komuny to pracownik na dole był szanowany, a teraz jest niewolnikiem, bo pracuję i co mam 1300 zł po 35 latach pracy i mam orać ponad 60 lat, czy ich pogięło i jaką będę mieć emeryturę, jałmużnę w tym p*********m kraju