Informowanie o przebiegu ciąży

Czy moja ex powinna informować mnie o przebiegu ciąży? Czy powinna powiedzieć mi o płci dziecka? Czy powinna poinformować mnie o tym że np już urodziła? Od kilku tygodni nie mogę się jej doprosić o odpowiedzi na te pytania... Tylko kasa i kasa, a jak przebiega ciążą ile wazy dziecko itp itd to już nie łaska... Czy powinna? Mimo to że jest na mnie obrażona na to że mam jej ciotke w znajomych na fb? (żałosne) czy poprostu czekać aż się urodzi dziecko i złożyć pozew o widzenia itp

Up

Zapytaj moze radcy prawnego albo skontaktuj sie z jakims stowarzyszeniem walczacym o prawa ojcow. Na moj rozum skoro jej placisz to masz prawo do informacji o stanie dziecka,ale to tylko Polska,więc moze jest inaczej :)

Dzięki za odp.. Ktoś ktoś więcej coś doradzi?

A za co Ty jej teraz płacisz? Moim zdaniem nie ma takiego obowiązku. Moze i powinna, ale nikt jej do tego nie zmusi.

Jesteś pewny, że ona jest w ciąży? Widziałeś jakieś jej usg? Urósł jej brzuszek? Może ciągnie od ciebie tylko kasę :P

Nie no jest w ciąży, zdjecia na fb zresztą widziałem ją raz bo w szpitalu była i na siłe tam wszedłem zobaczyć co z dzieckiem.. A płace od początku ciąży na 'leki' a teraz sąd zasądził jakieś tam pieniądze na jej utrzymanie.. ( chociaz od początku płaciłem) ale dobra nie chodzi że jej żałuję, tylko nie wiem co z dzieckiem itp ile wazy czy zdrowy jaki poród itp

Skoro jest w ciązy to w porządku. Myslę, że skoro jej płacisz, to masz jakieś prawa, powinieneś wiedzieć co z dzieckiem i w ogóle. Ale o to najlepiej zapytać adwokata lub po prostu kogoś kto się na tym zna.

A kim ona dla Ciebie jest? To była żona?

Miałem nadzieje że może tu ktoś się zna albo był lub słyszał o podobnej sytuacji... Dodam jeszcze że mnie ex w ciąży i niedoszła teściowa mnie zlewają natomiast próbują się z moją rodziną zaprzyjaźniać robiąc ze mnie najgorszego i że niby nie płaciłem nigdy pieniedzy itp.... Jakies to dziwne i podejrzane????

ja na twoim miejscu bym je olała i jestem pewna że przyszły by szybciej niż poszły. W ogóle czemu dajesz jej kase do ręki? rób przelewy a jak sąd lub ktokolwiek zarzuci ci ze nie płacisz pokazesz przelewy. A i rada na przyszłość, zanim zamoczysz ciuroka poznaj dobrze dziewczyne i jej rodzine, bo s/uk nie brakuje

a pewien jestes ze to Twoje dziecko? w którym ona teraz miesiącu jest?

Naiwny byłem, u niej wszystkie kobiety w rodzinie samotnie wychowują dzieci ciągną alimenty i zapomogi z mopsu... Moja ex leczyła się kiedyś u psychiatry jej ciotka tak samo, a ja z braku laku byłem z nią, i oczywiście to ona mnie zostawiła w 3msc ciąży, a teraz za 2 tyg poród... I brudzi mi życie, a ja musze chodzić po znajomych i wszystko odkręcać. Oczywiście nie mam pewności czy to moje dziecko, ale nie chciałem robić scen w sądzie i poczekam aż podrośnie ( będzie widać) a i czuję się odpowiedzialny za dziecko i nie uchylam się i poczuwam do wspomagania finansowego. Ale nic w zamian nie dostaje, tylko oszczerstwa i brak jakich kolwiek informacji... To wszystko wygląda na jakiś PLAN w który dałem się wkręcić...

Up