Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy dajecie dwulatkowi malować farbami i plastelinę

Polecane posty

Gość gość

Moja corka ma 2latka, zna narazie tylko kredki , zastanawiam sie nad farbkami i plastelina, przed plastelina powstrzymuje mnie to,ze caly czas ma nawyk wkladania roznych rzeczy do buzi i nie wiem czy to dobry pomysl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak najbardziej.. dlaczego nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszebka
Pod Twoim czujnym okiem. Może być świetna zabawa:) Duży papier, góra dwa kolory farb, żeby nie rozpraszać. Mój syn na półtora roku bawił się ciastoliną. Poza zabawą chowam, bo wiem co by mi zrobił w mieszkaniu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszka123
Moja córka maluje farbami już od pół roku, a ma 2 lata obecnie. Duży techniczny blok, woda w ciężkim naczyniu, żeby nie wywaliła i zabawa. uwielbia to. Ciastoliny ani plasteliny jeszcze nie dałam, bo jeszcze nie czas na to, ale też sie zastanawiałam. Troszke sie boje, bo moja z gatunku tych, które ozdabiaja ściany ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego nie? To świetna zabawa :) moja teraz ma już prawie 4 lata to świetnie sobie radzi z farbami i plastelina, ale jak tak półtora roku miała to dawałam Jej farby i na ziemi rozkładałam wielki brystol. Miała zajęcie na dłuższy czas :) zamiast plasteliny na początek kupiłabym ciastolinę- łatwiej to sprzątnąć, bo nie przykleja się jak plastelina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że jej daj. ale nie na zasadzie - masz tu farby i baw się. ubierz ją w coś co nie szkoda zniszczyć, posadź np. w kuchni - gdzie łatwiej posprzątać i malujcie razem. dla takiego malucha polecam farbki do malowania palcami. a od plasteliny dużo lepsza będzie ciastolina, jest dużo bardziej miękka i małe paluszki bez problemu sobie z nią poradzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Farby zakupię jakoś mi umknęły wcześniej,a ciastolinę może też spróbuję, generalnie córka non stop coś mamle w buzi,a to palce,zabawki itd... najgorszy nawyk memlanie wlosów :/ i zastanawiam się kiedy to wreszcie minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn bawi sie ciastolina odkąd skończył z 1,5 roku. Jestem wtedy z nim i pilnuje, ale nawet jakby próbował zjeść to ciastolina jest bezpieczna. Farbki kocha, ma i akwarele i plakatówki, uwielbia malować. Lubi tez pisaki, kredki itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam do malowania farbami fartuszki dla dzieci takie foliowe z długim rękawem. Ja mam z ikei. Zawinęłam rękawy, bo były za długie i sprawdza się świetnie. Z prostymi rękawami pasuje również na pięcioletnią córkę. U mnie furorę zrobiły również flamastry, tylko nie wszystkie spiorą się z ubrań. Trzeba sprawdzać oznaczenie na opakowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawałam, oczywiście, chyba wszystkie dzieci lubią farby. Jak się boisz dużego bałaganu to zacznij od akwarelowych i pomagaj je dziecku rozmieszać. Polecam plastikowy obrus/ceratę jak się boisz o meble, fartuszek z rękawami dla dziecka. Synek i tak mnie zdziwił bo okazało się że brudzić się farbami nie lubi, nie chciał używać farb do malowania palcami, jak ręce ubrudził to od razu wycierał je w mokre chusteczki.. A zamiast plasteliny polem ciastolinę, playdoh nie jest toksyczna więc dziecko się nią nie zatruje nawet jak weźmie do buzi, a tak niesmaczna że szybko się tego oduczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka dostala zestaw PlayDoh (ciastolina, formemki, walki i wyciskacze) na drugie urodziny i ZAKOCHALA SIE :) Przez poltorej roku na pytanie co chce robic odpowiadala "lepic z ciastoliny" :D Farbami nie pamiztam kiedy zaczela malowac ale chyba jeszcze wczsniej , od zawsze uwielbiala wszelkie prace manualne. Dzis ma lat 6 i choc oczywiscie nie sa to juz te same zabawy to nadal bardzo lubi plasteline.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie farby do malowania paluszkami polecacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×