Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ktoś z was ma setera?

Polecane posty

Gość gość

Napiszcie jaki jest z charakteru, czy lubi inne psy, obcych ludzi, dzieci? Jak często i na jak długo chodzicie z nimi na spacery (takie bez smyczy)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam irlandzkiego, ma teraz 8 lat, uwielbia inne psy, do ludzi obcych podchodzi z rezerwą (nie da się pogłaskać, po prostu odchodzi, odwraca głowę), dzieci są mu obojętne, chociaż przed moim chrześniakiem uciekał pod stół i nie chciał mieć z nim kontaktu. Jak był młody to więcej z nim chodziłam na spacery, tak spokojnie 2-3 godziny ruchu miał, z czego jeden spacer bez smyczy (bieganie po łąkach im dłużej tym lepiej) i dwa takie krótsze (po 15-20 minut). Teraz wychodzę z nim 3 razy dziennie, ale najdłuższy spacer trwa może godzinę max, bo i on nie jest tak żywiołowy jak wcześniej. W weekendy jeździmy na jakieś odludzia i sobie lata po polach, wystawia kaczki itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój odwrotnie, ludzi bardzo lubił, inne psy mniej. Dogadywał się z seterami :D Ze smyczy długo nie spuszczałem go, poza jakimiś łąkami, bo był płochliwy i byle jaki strzał i on pełna prędkość i przed siebie :D Wiadomo, jak szybko one biegają :D One generalnie są bardzo emocjonalne, żywiołowe i muszą, muszą się wybiegać! Jeśli ktoś lubi mieć pretekst do licznych spacerów, wypraw za miasto, to jest to świetny pies, przy tym bardzo piękny :) Wymaga cierpliwości, bo nie jest najłatwiejszy w układaniu, ale można sobie poradzić. Ja swojego kochałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój lubił dzieci, ale gdy były większej grupie, to się płoszył, ale mój był taki, właśnie płochliwy i brałem to zawsze pod uwagę. Za to zupełnie nieagresywny. Jedynie złościł się, gdy jakiś pies, próbował go zdominować i pomimo płochliwości, tutaj nie ustępował, więc musiałem takich spraw pilnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dwa setery :) jestem zakochana w rasie. Wymagają naprawdę dużo ruchu, jeśli nie masz czasu żeby wyskoczyć z seterem na dłuuugi spacer (ponad 2 godziny) chociaż raz na dwa dni i na dłuższe w weekendy to wybierz mniej aktywną rasę. Oczywiście seter przyzwyczai się i do mniejszej ilości ruchu, ale najprawdopodobniej będziesz z nim mieć wtedy problemy (z przywołaniem, rozwalaniem chaty itd.). To generalnie psy dla naprawdę aktywnych ludzi i nie ma, że na dworze -10 stopni i sypie śnieg albo jest mega ulewa- seter musi się wybiegać i im więcej łąk, pól i błota tym lepiej :) nie jest to pies do miejskiego parku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tematu_
A jak z psim zapachem? Mocno czuć go psem? Wyczytałem, że podobno jak na dużego psa to nie zajeżdża mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój miał bardzo słaby psi zapach. Mało wyczuwalny. A ja raczej jestem na to wrażliwy, nie lubię tych mocnych psich zapachów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moich nie czuć mocno, oczywiście jakiś tam zapach jest, ale niezbyt mocny. Miałam okazję być w domu, w którym mieszkały 2 goldeny i niestety mimo że generalnie czyściutko i właściciele regularnie sprzedają to niestety czuć było psem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*sprzątają a nie sprzedają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×