Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość weronika884

czy wybaczyć zdradę?

Polecane posty

Gość weronika884

niedawno się dowiedzialam, że mój chłopak na początku naszego związku trzykrotnie spotkał się z inną kobietą, mężatką zresztą, na seks, to był czysty układ bez angażowania emocjonalnego później zerwał tę znajomość, bo "nie chciał mnie dłużej oszukiwać", ale "biedaczek" mimo wszystko nie zamierzał mi powiedzieć prawdy, bo liczył na to, że to się nie wyda dowiedziałam się od "życzliwej", on na początku się nie przyznawał, ale w końcu powiedział jak było, bo miałam już dowody (m.in. rozmawiałam z kobietą, z którą mnie zdradził) rozum mi mówi, żeby zakończyć tą znajomość, serce, żeby dać jeszcze jedną szansę, ale tym razem już na innych zasadach mieliśmy wspólne plany, chcieliśmy razem zamieszkać w jednym mieście (do tej pory to był związek na odległość), mamy jakąś wspólną przeszłość, jakieś wspomnienia nie jesteśmy małżeństwem, nie mamy dzieci, żadnych wspólnych zobowiązań czy danie mu drugiej szansy ma jakikolwiek sens? czy zdrajca i kłamca może się zmienić na lepsze? bardzo proszę od powstrzymanie się od komentarzy w stylu "jesteś kompletną kretynką, że w ogóle jeszcze z nim rozmawiasz", nie potrafię tak po prostu wszystkiego przekreślić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyję w związku po zdradzie już pół roku ... i naprawde nie wiem co Ci doradzić.. sama się zastanawiam czy lepiej nie zerwać tej znajomości i nie zacząc wszystkiego od nowa.. Ale łączą nas plany, wspomnienia. Ja dałam drugą sznasę.. i choć są chwile kiedy jest idealnie, wszystko jest cudownie, to jednak to wszystko w moment przekreśla brak zaufania, zrozumienia.. Musisz głęboko się zastanowić.. Jeśli widzisz że mu zależy, i kochasz go,myślę ze powinnaś zastanowić się nad przebaczeniem.. jednak pamiętaj o tym, że nie zapomina się tego nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnas na pewno spojrzeć na sprawę na trzeźwo, co nie jest łatwe, kiedy targają Tobą emocję. Zdrada, kłamstwo i sam fakt iścia na taki "czysty układ z mężatką" niedobrze świadczy o chłopaku, zwłaszcza w przypadku związku na odleglość, gdzie zaufanie jest jeszcze ważniejsze niż normalnie. Czy na pewno ten facet ma zalety, które to wszystko rekompensują? Jeśli ma, nie zaszkodzi spróbować, ale ze świadomością, że to nie będzie na początku słodki i cukierkowy związek, a związek dwóch ludzi z trudną przeszłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliście już oficjalnie w związku jak Cię zdradził? Jak długo byliście wtedy razem? 3razy to zrobił rozumiem tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzonaMatka
No właśnie...jak długo jestescie razem i ile czasu upłynęło od zdrady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika884
to oczywiste że zapomnieć się nie da zastanawia mnie na ile będę potrafiła odbudować zaufanie, żeby nie śledzić każdego jego kroku, nie mieć potrzeby sprawdzania telefonu, komputera jemu zależy, chce podjąć wysiłek, który nas czeka, ale "chce teraz dla mnie mniejszego zła", bo teraz pocierpię i czas zrobi swoje, a druga szansa może mnie kosztować znacznie więcej - ciągłą niepewność, która na pewno się odbije na tej relacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli ktoś cie zdradzi raz bedzie to robił dalej. Jeśli nie w realu, to w Twoich myslach. Mój chłopak mnie zdradził. Nie chciałam do niego wracać, jednak po czasie spróbowalismy. Okazało się, że ni ja wybaczyć porządnie nie umiem, ani zapomnieć. Poszlam z nim do łózka i myślałam o jego zdradzie. Zastanawiałam się, że skoro tak łatwo mu było zdradzić, czemu niby nie miałby tego zrobić drug raz. Zawsze jest opcja, że z inicjatywą zdrady wyjdzie dziewczyna, a on zapewne się połasi. Więc zakończyłam z nim znajomość. Był bardzo zdziwiony, nawet wykupił nam wakacje, jednak ja na to nie poszłam. Pocierpiałam po rozstanu i zaczęłam umawiać się z kumplem z czasów gimnazjalnych. Chociaż cięzko mi było na początku zaufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika884
byliśmy razem od 15 listopada, on się z nią spotkał 14 listopada, 8 października i 18 grudnia i zerwał kontakt znamy się od dwóch lat, byliśmy już chwilę ze sobą, ale wtedy to się rozpadło z powodu zbyt dużej odległości (jeszcze większej niż teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze mnie interesuje czy kiedy się pierwszy raz kochaliście on nadal trwał w tamtym... "czymś"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm, źle świadczy to, że szedł w zaparte. To nie świadczy o tym, że żałuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika884
tak, sypiał jednocześnie ze mną i z tamtą drugą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 21:17 przyznał się, że liczył na to, że nie będę dociekać czy to, co napisała "osoba życzliwa" jest prawdą życzliwa znana jest z tego, że dąży po trupach do celu i już wiele par próbowała skłócić wymyślając różne bzdury ale jak już postanowiłam to sprawdzić no to się przyznał, nie szedł w zaparte do końca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika884
gościu z 21:17 przyznał się, że liczył na to, że nie będę dociekać czy to, co napisała "osoba życzliwa" jest prawdą życzliwa znana jest z tego, że dąży po trupach do celu i już wiele par próbowała skłócić wymyślając różne bzdury ale jak już postanowiłam to sprawdzić no to się przyznał, nie szedł w zaparte do końca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzonaMatka
No to zdradził Cię raz. I to teraz mam rozumieć w 2014 roku tak? Hmm wiesz co? Ja bym spróbowała...to początki Wasze, może jeszcze tak naprawde nie był zakochany w Tobie? Wiesz mój mąż mi sie przyznał że jak zaczęliśmy chodzic to on był w innym związku i po naszej 1 randce jako para pojechał na drugi dzień do tamtej aby zerwać. Okazało sie że tak zerwał ale jeszcze na pożegnanie mu zrobiła loda...wiesz co? Ja się tym nie przejąłam za bardzo...zdawałam sobie sprawę, że to był sam początek i mimo iż miałam focha że "uległ" to nie rozpamiętuje tego. Ale może dlatego że teraz jesteśmy juz 10 lat i przez te lata udowodnił na 10000% że jest wart zaufania. Sama musisz zdecydować czy potrafisz o tym zapomnieć/żyć z tym/ przebaczyć, czy nie. Jeżeli nie to nie ma sensu a jezeli tak to dała bym druga szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika884
tak to wszystko jest bardzo świeże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika884
wszyscy mówią, ze jak zrobil to raz to będzie robił ciągle ja nie chcę spędzić życia na ciągłym kontrolowaniu drugiej osoby mam 30 lat i żadnych zobowiązań, on 33, dziecko i rozwód na koncie, z byłą nie mogli się dogadać, ciągłe kłótnie skończyły się rozstaniem miałam już parę związków, z żadnym nie czułam, ze chce z nim być do końca życia, z obecnym jakby nie patrzeć zdrajcą wydawało mi się, że to jest to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozwodnika wzielas do tego cie zdradzil, daj sobie spokoj chyba ze masz taka niska samoocene i nie umiesz znalesc nowego faceta i z nim bedziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy glupie jestescie a ta od loda najlepsza.Ale coz jak was inny nikt nie chce.Lepszy rydz niz nic.Brak słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrady się nie wybacza. Przejrzyj na oczy i zacznij żyć po swojemu. Kto raz zdradził, ten potem znowu zdradzi. Prędzej czy później. A ten Twój typ ma to we krwi , więc tym bardziej :) Dlaczego kobiety są takie ślepe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie spokój bo zniszczysz sobie i jemu życie przez brak zaufania i myśl o tamtej zdradzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ślepe? pewnie tak szkoda tylko, że nie zawsze wszystko jest takie bardzo proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze ktoś jeszcze sie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że nie jest proste. Ja to wszystko rozumiem. Ale odpowiedz sobie na zasadnicze dwa pytania: Czy chcesz z nim być, bo boisz się, że nie znajdziesz innego faceta? Boisz się wejść w coś nowego? Jeżeli tak, to naprawdę daj sobie spokój. Wcale nie jest tak trudno znaleźć szybko innego faceta ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowiek który zdradzil ma szanse ...u innej. Ja osobiście bym nie wybaczyla. Pomysli raz wybaczyla to drugi tez. Wiem bo bylam w związku z facetem wybaczylam a on po jakims czasie zrobil to samo a jako argument uzyl ...bo sie poklocilismy. Szkida straconych lat. Ty wiej póki nie masz z nim dzieci i szukaj najlepiej kawalera. Rozwodniki tak maja ze nie zagrzeje miejsca przy jednej albo wraca do bylej albo szuka cale zycie. Moze powodem rozwodu byly jego zdrady? Dobra rada nie bierz faceta z bagażem radzi ci to zyczliwa osoba. Lepiej poczekac i zyc kochaną osobą niz z babiarzem. On nigdy malego nie utrzyma w gaciach. A pretekstow będzie mial mnóstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciebie też zdradzi bo uprawiacie sex przedślubny a to powoduje uzaleznienie od sexu potem nie będziesz mu wystarczała i zaczna sie zdradzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika884
naprawde nie wiem co mam robić, nie potrafię tak po prostu tego przekreslić dzisiaj kurier przywiózł kwiaty mi do pracy, stoją tam dalej, bo mi ich szkoda wyrzucić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro nie umiesz tego przekreslic to po co sie pytasz o rady? widocznie nie przeszkadza ci mysl ze twoj luby sie puszczal z inna. Wiec wybaczcie sobie i po sprawie. Ja bym nie wybaczyla, raz wybaczylam i wiem tacy sie nie zmieniaja. Raz mozna taki blad popelnic i wybaczyc ale RAZ WYSTARCZY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika884
zastanawia mnie tylko czy faktycznie zawsze kobiety żałują, że wybaczyły, może są jakieś wyjątki od reguły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×