bieda

Mam 18 lat ,mam jeszcze 2 młodsze siostry, mamę która złamała rękę i nie może pracować i ojca który nie nadaje się do niczego. Jest alkoholikiem który aktualnie pracuje w lesie (rwie gałęzie brzozy czy cos takiego) czyli jakby nie pracował. Długów jest tyle ze juz się sami chyba nie dolicza, jutro nawet co szkoły nie pojadę bo nie mam na bilet. Nie wiem co mam robić mam dość tego życia

może przejdź się do pedagoga szkolnego i poproś o pomoc. Niech Cię skieruje, załatwi pomoc z MOPSu, cokolwiek.... oprócz tego popytaj w sklepach, piekarniach, knajpach, może mogłabyś dorabiać w weekendy? trzymaj się kochana.