wywolanie porodu tabletka ... pomóżcie

Hej dziewczyny . Czy miala ktoras z was doswiadczenia z wywolaniem porodu,po przez tabletke dopochwowa ? Jutro mam wizyte na wywolanie i troche sie denerwuje , z tego co czytalam na forum to wiekszosc pisze ze tabletka nic nie pomogla i musialy miec oksytocyne,a po niej sa silniejsze bole. Z gory dziekuje za odpowiedzi ;) dodam ze jestem w zwiazku malzenskim i staralismy sie z mezem o dziecko oraz ze jestem po termine stad te moje pytanie na temat wywolania :)

O tabletce nie słyszałam. W szkole rodzenia mówili nam o żelu z prostaglandyną.

Wlasnie moja polozna mowila,ze pierw beda probowali tabletka dopochwowa, a jesli nie pomoze to zelem, a jak ten zel dziala ? I czy jest bolesne podanie tego zelu ? :)

nie wiesz jak gel dziala?ale wiesz jak sie ppiiieeerr/rdddooliic kretrynko.

Po jakiego wala wlazisz i udzielasz roznych odpowiedzi downie ? Ja jestem kretynka a ty to kto ? Wiesz roznie pisza o tym zelu raz ze jest podawany razem z masowaniem szyjki co strasznie boli i rowniesz slyszalam ze jest wstrzykiwany wiec zapytalam :) jezeli przynosi ci,ulge takie pisanie to smialo ;) pozdrawiam sirodkowym palcem takich ludzi jak ty :)

A z reszta dziwisz sie na temat mojego zapytania o zel a sama nie wiesz o tabletce dopochwowej co to jest tez znane :)

Szkoda, ze stary goscia z 00:46 nie wiedzial do czego sluza prezerwatywy :(