7 tyg po porodzie nie mogę współżyc z bólu ktoś pomoze?

Miałam pękniecie krocza I stopnia i szycie. wczoraj spróbowaliśmy pierwszy raz. Niestety nie dało się. Mąż wszedł tylko troche i poczułam ból, jakby zaraz krocze miało pęknąć. I chyba troszkę pękło, bo dziś przy siusianiu odczuwam ból... Co się dzieje? Wymacałam sobie palcem, ze lewa strona wejścia do pochwy jest normalna, elastyczna, a prawa (tam, gdzie było szycie) jest twarda, napięta i nie da sie naciągnąć. To miejsce mnie tak boli. Po prostu jakby tam się nie mogło w ogóle rozciągnąć. Co z tym zrobić? Bólu nie da się wytrzymać. Czy powinniśmy zrobic to na siłę?

A u gina na wizycie wszystko było ok?

głupia jesteś, po co na siłę?! jak boli to nie mozna! idz do lekarza niech Cię obejrzy i powiedz mu dokładnie co czujesz i myslisz. doradzi Ci, ale zlituj sie nad swojapochwa i nie uprawiaj seksu do tego czasu bo spaprasz sobie sprawę jeszcze bardziej.

dziękuję mojemu lekarzowi, że na piękne oczy wypisał mi wskazania do cc :D alleluja!

ja się ciesze, ze urodziłam naturlanie, ale nie spodziewałam się, ze jeszcze 7 tyg po będzie problem. Mam wrażenie, jakby źle zszyte było to jedno miejsce i boli mnie ta blizna

:( współczuje ci autorka jedyne wyjście to iśc do ginekologa-może cie za ciasno zszyli -niestety zdaża się. Chwała bogu za moje cc

a co w przypadku za ciasnego zszycia? Jaka jest na to rada?

może ci sie rana źle zagoiła -może bliznowiec się zrobił

miałam identyczny problem, dostałam skierowanie do chirurga, na żywca mnie rozcinał a potem szył od nowa. Niby znieczulenie dał ale tak się darłam że szok

ale jaka była przyczyna? bliznowiec nie wiem- tydzień temu byłam u lekarza i nic nie mówił, zeby coś było źle zagojone

rozumiem,gdyby bolalo jeszcze trochę przez jakiś czas przy współżyciu,ale to tak boli, ze współżycie w ogóle nie jest możliwe :-(

ja nie miałam bliznowca, mnie po prostu za ciasno zszyli

uśmiech dziecka i tak ci wynagradza i tak je kochasz bardziej dziekcu na siłe dajesz cyca naet jak cię boli sut to i mężowi daj, chociaż, nie, jemu nie dasz, bo go mniej kochasz

ja to przy pierwszym razie po porodzie się tak zestresowałam i nastawiłam na ból, że o dziwo nie bolało! Byłam dość mocno zszyta więc początkowo przy wejściu trochę był dyskomfort, ale po rozluźnieniu było o wiele lepiej. Z tym,że ja odważyłam się dopiero po 9 tygodnia,może po prostu jeszcze jest za wcześnie?;)

Nigdy ne wspolzyj na silę, gdy boli! Idź do lekarza. Gdy nie pójdziesz, a bedziecie podejmować bolesne próby współżycia, może rozwinąć Ci sie psychiczna blokada, taka że później nie będzie mowy o stosunku, bo będziesz podświadomie zaciskac mięśnie bojąc sie bólu... To zostaje nawet po usunięciu przyczyny bólu...

Te od cc naprawde maja jakies zaburzenia psychiczne. Kobieta cierpi a Wy ja jeszcze dobijacie.

autorko, kazda rana goi się inaczej, daj sobei trochę czasu jeszcze. są osoby które uprawiają seks po 3-4 tygodniach, a czasem trzeba zaczekac znacznie dłużej. ja po pierwszym porodzie też miałam problemy, duże dziecko, rana się długo goiła, ale po dwóch miesiącach normalnie uprawialiśmy seks, nic nie bolało. Po drugi porodzie który był o wiele łatwiejszy, bez nacięcia, seks był po miesiącu... ale to już bardziej z powodu krwawienia. Bo ja bym chyba dałą radę szybciej :) bedzie dobrze.

Ja dopiero 3 miesiące po porodzie mogłam normalnie współżyć... córka ma 5 miesięcy i teraz dopiero jest ok.(bez bólu i dziwnego uczucia) spróbujcie dopiero za miesiąc,i nic na siłę! :) Takie uroki porodu naturalnego ;/

Po porodzie naturalnym tak już jest Poród naturalny to rzeźnia potworny ból - skurcze kilkanaście godzin wycia z bólu Wywoływanie porodu masaże szyjki i inne bolesne atrakcje Parcie : straszny wysiłek i ból Naciecie lub pękniecie krocza Szycie krocza dodatkowy ból Nie można kilka tygodni usiąść Pękniecie naczynek na twarzy z wysiłku przy parciu Komplikacje krwotoki , rozejście się szwów, ropień krocza Krwiaki pochwy utrudniające współżycie Komplikacje dla dziecka : niedotlenienie , kalectwo , porażenie mózgowe , gorszy rozwój dziecka, ADHD na skutek ciężkiego porodu Problemy z załatwiam się i oddawaniem moczu Problemy ze współżyciem : luźna pochwa lub źle zszyte krocze , uszkodzenie nerwów krocza, bolesne współzycie przez długi czas Nieotrzymanie moczu Wypadanie pochwy Pękniecie macicy – niepłodność Pękniecie kiszki stolcowej – dożywotnie nieotrzymanie kału hemoroidy Kompletne obdarcie z intymności Rozejście się spojenia łonowego i miednicy

ja po porodzie przez 2 miesiące płakałam przy załatwianiu się, współżycie spróbowaliśmy po 3 mies od porodu bolało niesamowicie, lekarz w końcu stwierdził że za żle mnie zszyli. rozcinał mnie i szył jeszcze raz. bolało strasznie pomimo znieczulenia darłam się jak przy porodzie.Ale to pomogło teraz już jest OK