problem z laptopem, prosze o rade

Witam. Mam nastepujacy problem z laptopem ze nie wlaczs sie w ogole, nie swieci na nim przycisk power jakby nie mial zasilania, sam zasilacz podpiety do pradu swieci ta dioda na nim,jak podlacze pod laptopa to gasnie i jak pisalam przysisk power sie nie swieci. Na baterii tez nic, choc nie wiem czy jest rozladowana gdyz z laptopa korxystam jak ze stacjonarnego, siedxe na zasilaniu z wyciagnieta bateria. Bardzo prosze o jakas diagnoze co moze byc tego przyczyna

:(

odpowiem jeżeli powiesz co w tym erotycznego

padnięty zasilacz lub zwarcie na wtyczce lub co bardziej prawdopodobne uszkodzony układ zasilająco-ładujący laptopa

No nic, dodalam tu temat bo chyba wiecej panow tu przesiaduje, to wieksze szanse ze jakis odpowie :(

aha, miało to jakiś zawoalowany sens, gość1na2 dobrze pisze, coś z zasilaczem, jak przyłączasz laptop to siada ci napięcie, spróbuj z innym, albo z inną baterią, można też sprawdzić przewody, w każdym razie bez fachowca raczej nic nie zrobisz

O, dziekuje za odp. No ale skoro ta dioda na zasilaczu swieci.. tylko podpiety do laptopa gasnie hm to moze sam zasilacz byc sprawny? Tego lapka mam ok 5 lat i jest to oryginalny zasilacz

jak masz możliwość to sprawdź z innym zasilaczem , a jak nie to tylko serwis

Mialem kiedys taki przypadek i o ile dobrze pamietam to awarii ulegla chyba karta graficzna lub plyta glowna.

No właśnie może być padnięty bo wygląda na to że działa tylko bez obciążenia. Albo laptop jest padnięty i obciąża go za bardzo. Gdybyś miała drugi zasilacz to mogłabyś chociaż coś stwierdzić, gdzie leży problem

Sprobuje skombinowac inny zasilacz i sprawdzic, a jeleli w dalszym ciagu nie bedzie dzialac.. ciekawz jestem czy to jakas powazna, kosztowna w naprawie usterka, bu :(

Ja ze trzy lata temu zaplacilem 300-400zl.

zasilacze są po 30-50zł, więc lepiej aby to było to

Ok' dzieki wielkie wszystkim za odp :)

jeżeli ten układ zasilający to coś koło 100-200

Jako ze jest to forum erotyczne, to w ramach podziekowania musisz pokazac c**eczke :D

a ja myślałem że tylko mi takie coś przyszło do głowy ;)

Hahaha my faceci to sie rozumiemy ;)

No na szczescie to tylko zasilacz padl :-)

Chłopaki. , pocieszne jesteście;)