niepojęta sytuacja w KFC

Może ktoś pracuje, albo pracowal w KFC i wyjasni mi niepojetą dla mnie sytuację, jaka tam widziałam? Poszłam do KFC w galerii handlowej, bo byłam tam z kimś umówiona. Przyszłam trochę wcześniej i zajełam stolik z boku lady. Akurat widziałam dziewczyny co obsluguja klientow. Czekając na osobę, z którą byłam umówiona, przyglądałam się co kupuja ludzie i jak to jest przygotowywane. Nie dają tam nic nadzwyczajnego, a stale ustawiają się do kolejki ludzie. Za ladą pracowały 2 dziewczyny na oko studentki. jedna przy kasie, druga robila i podawala zamowienia. Spostrzeglam, że tej drugiej chce się do ubikacji, bo wykonuje zdradzające to ruchy. Ale nie szła do wc, tylko ciągle obslugiwala. Kiedy za jakies 15 min stanelam w kolejce, dziewczyna przestepujac z nogi na noge powiedziala koleżance ze ona teraz stanie za kasą bo juz nie może wytrzymać. Zamienily się. Ta dziewczyna stala teraz za ladą i obbsugiwala kasę. Jak zostalismy obsłuzeni i wróciliśmy do stolika, spogladałam na nie. Dziewczyna przy kasie ledwo stała, kręcila ósemki pupą. Po prostu bardzo chciało jej sie siku. Zresztą ta druga też się już wierciła. Pomimo tego ciągle obsługiwały klientów, a kolejka nie malała. Mam jedno proste pytanie - czemu nie poszły (zwlaszcza ta jedna) do toalety, co miało stać im na przeszkodzie by pójść się załatwic i dłuzej nie męczyć tym bardziej że były we dwie?

Prowokujesz? Tępa dzida jesteś.

W KFC czy macu masz tylko 2 przerwy 5minutowe dziennie, średnio co 3-4 godziny a tak to zapeirdal ostry

Po prostu nie mogą odejść od pracy. Mają przerwę tylko 15 minut i przez resztę czasu muszą pracować.Tak jest w tych sklepach i restauracjach w galeriach.

rozumiem, że nie moga odchodzić od pracy, ale na chwilę do wc, jeszcze jak są we dwie? tego nie rozumiem

Jak by się szef dowiedział to mogłaby wylecieć.

pisze to facet zbok od wielu lat, przed tem byly kasjerki , biedronka, tesco , i inne teraz kfc. lecz sie debilu podnieca go siku , robienie kobiety

Bo jedna przyjmuje zamówienia,a druga je wydaje. Jedna nie dałaby rady robić obydwu rzeczy na raz, a praca nie może się zastopować. Sama to opisałaś, opóźniona jakaś jesteś? :O

Ty koleś któryś raz zakładasz taki bzdurny temat tyle że zmieniasz sklepy widzę teraz się na take aweye przerzuciłeś zastanawiam są czy to ty nie jesteś od tych stóp co to tematy zakładał ktoś podobny do ciebie.

Nie piszcie głupot. Przynajmniej w maku są przerwy 30 minutowe. Dziewczyny postąpiły dziwnie, powinny się wymienić i tyle. Dziękuję za taką pracę, w której nie mogę skorzystać z kibla, bo szefunio będzie zły. Jedna przyjmowała zamówienia, a druga robiła tzw. backup. Przez te 3-5 minut jedna powinna sobie lekko poradzić.

czy gdyby na moment jedna wyszla to obsluga by stanęła? chyba nie. co powinna zrobić tamta, jak bardzo jej się chciało? Jakie może być wyjscie w tej sytuacji?

A ty co, detektyw? Obsługa by nie stanęła. Może byłaby wolniejsza, ale to nie tak, że kasjer ma zawsze backup. Często musi sam kompletować zamówienie i je wydawać i jakoś to wszystko działa. Nie wiem co było tego powodem. Spytaj się w topicu o pracy w kfc.

Pracowalam w kfc. Nawet jak mialysmy "godziny szczytu" chodzilysmy do wc bez najmniejszego problemu. Przez 5 min jedna by mogla zostac sama. Nic by sie nie stalo. W ktorym kfc to bylo? Praca w kfc nie jest taka zla. Jedyne na co moglam narzekac to klienci-idioci. Poza tym na prawde milo to wspominam.

jak ta sytuacja mogła się rozwinąć później, gdy już wyszlam.? Jak to mogło dalej się potoczyć?

Zaraz dostaniesz salwę odpowiedzi, że postawiły klocka na środku serwisu. Prowo ;) Srak, nie jesteśmy studniami bez dna. Ja pracuję w konkurencji i jw. pisała koleżanka nie ma takich sytuacji, że nie można skorzystać, chociaż fastfoody mają taką etykietkę kołchozów. Jest czasem gnój, ale ogólnie da się ogarnąć zastępstwo.

na chu/j odpowiadacie temu zbokowi i trollowi internetowemu i nakręcacie temat tępe pelikany ? :O

Bo zaczął całkiem realistycznie :D

to raczej nie studentki bo studentki wolą seks za kase

Też jestem ciekaw, czym to się mogło skończyć?