Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak zacząć cieszyć się zyciem

Polecane posty

Gość gość
Kiedyś byłam gdzieś w jakimś hotelu i były tam sale bilardowe Miałam ochotę pograć ale byłam sama. Weszłam na portal i znalazłam przeciwnika do gry. Pograliśmy pogadaliśmy i miło spędziliśmy wieczór. Możesz wszystko tylko czy to zrobisz to zależy od ciebie samej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy byłam młoda i piękna;) miałam ochotę poznać fajnego faceta Uzbierałam sobie i pojechłam na półwysep uczyć się windsurfingu Mając 33lata to już wiesz co fajne a co nie. Może teatr jeśli lubisz to pewnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja chcę coś zrobic sama i nie uzależniac siebie od nikogo, ani niczyich chęci itp. mam to w d***e chcę zrobic cos dla siebie, ale jakby nie do końća wiem co moge zrobic, moze to spa... na początek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukałaś na portalu kogos kto zagra w bilard, weź nie rób jaj, to poważna rozmowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie robię sobie jaj. Ja taka jestem. Mam dystans do wszystkiego i tylko nadmiar jakiś emocji jest w stanie u mnie zmącić tą równowagę. Weszłam na portal randkowy i odpisałam najfajniejszemu warszawiakowi jaki do mnie pisał, że jeśli ma ochotę możemy zagrać w bilarda bo jestem służbowo w jego pięknym mieście ... ,,co ty na to?" i odpowiedź,,czemu nie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spa leczy i ciało i dusze -to świetny pomysł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem chciałabym spędzić sama weekend w spa ale jak pokonac mysli ze to strasznie dużo kasy jakos jak człowiek sam na siebei zarabia to ciezko tak wydawać kasę lekką ręką na głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki muszę przekonać siebie, ze to ma sens a co radzisz w dalszej perspektywie/ co sama lubisz robić/ jak spędzasz czas wolny szukam inspiracji musze sobie wyznaczyc cele i plan działania bez tego będę stać w miesjcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy będziesz żyć jak nie teraz? Po 40ce? 50tce czy później? Wtedy będziesz po lekarzach biegać bo życie coraz krótsze przecież a świat niepewny niestabilny Żyj i skup się na sobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uwielbiam żeglować i pływać. Zimą to raczej jak niedźwiadek lubię pod kocykiem;)hi hi Lubię też swoją pracę a jestem traderem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też lubie swoją pracę, ale pracuję po 12 h dziennie i czuję się zmęczona, wypalona, zechęcona... czym sie dokładnie zajmujesz/ wybacz muszę się położyć, bo ledwo siedzę po całym tygodniu, dziękuję ze zechciałas popisac ze mna trochę. moze wpadniesz jutro. pozdrawiam. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne! Uciekaj Dobrej nocy! Handluję instrumentami finansowymi. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patrzę i zastanawiam się - poważny temat czy bardzo dobre prowo ? wejść w dyskusję czy nie ? wszyscy tutaj na pomarańczowo. jeszcze poczekam, jak nie znudzi się wam to być może się odezwę. x p.s. do gość dziś , jak żagle to herbata z rumem pewnie też, niedźwiedzie nie śpią pod kocami, nie wiem kto to jest trader. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odwiedz szpital dla nieuleczalnie chorych, może byc psychiatryk, pobadz tam kilka godzin, to nauczysz sie cieszyc tym co masz, czyli zyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie tu autorka do gościa wyżej akurat nietrafiony pomysł od 9 lat pracuję w hospicjum i moja depresja i bezsens życia narodziły sie własnie tam, więc jak kulą w płot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdzie nie pojadę
jacht, czemu nie? nauka surfingu? czemu nie? w ogóle wiele, czemu nie? i tylko jedna odpowiedź: bo nie mam za co, nie stać mnie z ledwością żyję nie mam pieniędzy i nie umiem ich zarabiać wyuczona bezradność? też depresja? owszem nerwica? całkiem spora fobia społeczna? już mniejsza czy się leczę? od kilku lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słuchajcie, ja nie chcę aby temat przyciągał osoby depresyjne, bo on ma pomóc a nie dodatkowo zdołować. chciałabym zeby 'zdrowi' ludzie pisali jak na co dzień ciesza się życiem, co robią, gdzie chodzą, jak spędzają wolny czas. nie potrzebujemy tutaj narzekań na brak wszystkiego , chcemy inspiracji i bodźców do zmiany bardzo was prosze wiec o jakieś pozytywne wpisy p.s. jak się nie ma kasy to i na spacerze w lesie można poczuć radość. ja uwielbiam i praktykuje od jakiegoś czasu. polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od lat, chodzę tylko do lasu :D jest tanio, owszem x ludzie zdrowi nie wejdą na topic zatytułowany jak cieszyć się życiem bo tytuł jest tak sformułowany, że odpycha zdrowych, ale za to przyciąga chorych :D gardzisz chorymi? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizas
Witam wszystkich. Ostatnimi czasy przeglądałam strony związane z aukcjami i wpadłam na jedną z nich, w której zaciekawiły mnie małe ceny artykułów rtv/agd. Myślałam, że to scam ale wylicytowałam nowego laptopa(Samsunga) za 42zł. Jeśli chcecie kupić coś bardzoo tanio, zapraszam - http://tanieaukcje.com/p/6724e89a965911e491220025907bb422

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11;05 nie dam się sprowokować, jak widac głupich nie sieją pomoc kogoś takiego jak ty nie jest tu potzrebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co odpowiadasz do lasu idź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszę jako gość, ale podpiszę się na koncu. Droga Autorko, potrzebujesz byc na pierwszym miejscu, bez poczucia winy, ze to egoizm, egocentryzm, itp. To jak najbardziej właściwe dopieszczenie siebie, zainwestowanie w siebie, bo jesteś dla siebie najwazniejsza. Możesz wszystko zrobić sama , wszędzie pojechać sama. Spa jest świetnym pomysłem, naprawdę. Poszukaj w necie, zarezerwuj, kup bilet i jedź. Zobaczysz, ze będziesz zachwycona. Pozwól sobie, by właśnie na siebie wydać ciężko zapracowane pieniądze. Mam jeszcze jedną propozycję- kurs tańca. Zumba, salsa, latino, są kursy tylko dla pań. Pozytywna adrenalina w tancu jest wspaniała. Chodziłam na kurs tanca z mężem kilka miesięcy, tango, walc, czacza, salsa, samba, fokstrot, rumba..Poza lekcjami utrwalalismy kroki w domu, cwiczylismy codziennie. To bylo kilka lat temu, ake do dziś pamiętam kroki, i jak jestem sama, potanczę trochę czaczy, jest mi tak fajnie na duszy:) Jak byłam mloda dziewczyną, a dlugo bylam bez chłopaka, wszędzie chodzilam sama, do kina, teatru, na dyskoteki, jechalam sama do jakiegos miasta np. Krakowa na weekend, wynajmowałam hotel, i sama zwiedzałam miasto. Nie pozwolilam sobie na myslenie, ze bycie samej ma mnie ograniczać w realizacji marzeń, czy poznawaniu swiata. Jestes dorosła, niezalezna finansowo, zdrowa, mozesz robić, co zechcesz, tylko sobie POZWÓL. Pozdrawiam ciepło:) urszak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, dziekuję własnie pracuję nad tym, aby czuć, ża sama jestem dla siebie najważniejsza i zasługuję na wszytsko co najlepsze. do spa się wybiore bo czuję taka potrzebe i to w góry najlepiej i może jakiś kurs tańca boolywoodzkiego hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj autorko. Rozmawiałyśmy wczoraj:) Jak mija dzionek? Poczytałam o tym czym się zajmujesz... -Musi Ci być bardzo ciężko Nie myślałaś żeby zmienić pracę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda że Cię nie ma. Ja nie zwróciłam uwagi że tak późno już:) Byłam dziś na wsi u rodziców i byłam też na zakupach i na spacerze i grałam w Squasha z mężem. Tak mi szybko zleciał ten czas, że nawet nie zauważyłam że już tak późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
Witaj ;-] wygląda na to, ze wczorajszy dzień zaliczasz do udanych. ja spędziłam go spokojnie w domu, niestety nie zrobiłam nic, tylko chodziłam z kata w kąt lub siedziałam w necie... jakoś cięzko mi się zebrać. a co do pracy... lubię moją pracę, ale jak się tak człowiek napatrzy na to wszystko, na cierpienie, to naprawde przestaje się widziec sens w tym wszystkim. jak widzę taką cierpiącą babuszkę to myślę sobie, że boze jeszcze tak niedawno [bo np.20-30 lat co to jest, jak miesiące mijają, dni tak szybko...] była piękną młodą kobietą, zapewne uśmiechała się, bawiła, a teraz cierpi... dzieci wychowała kilkoro,a nie przychodzi żadne... jest cieżko, ale to nei znaczy, ze wszyscy mają uciekać od tych ludzi, ja nie chciałabym, chciałabym być silniejsza psychicznie i widzieć jakiś sens życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, a moze jakis sport? Plywanie, bieganie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sport byłby fajny, ale nie mam ochoty, muszę się zmuszać. w pracy mam dużo biegania i gimnastyki i w domu już mi się nie chce pamiętam jednak super uczucie po dawce ruchu. kiedyś dużo ćwiczyłam, chodziłam na jogę, stepper, wspinaczka... w ogóle kiedyś miałam inne życie, fajniejsze, ale teraz nic mnie nie cieszy chociaz staram się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, że temat brzmi "jak zacząć cieszyć się życiem" zamiast "co robić by cieszyć się życiem". Bo rzucanie się w wir czynności nie spowoduje, że będziemy szczęśliwi, po euforii przyjdzie dołek. Szczęście, radość wewnętrzną trzeba wypracować w sobie, zmienić myślenie (nawyki myślenia, ocenę siebie i innych). Na to trzeba czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prawda ja teraz muszę isc do pracy, ale chętnie poczytam Wasze wpisy jak wrócę. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×