Prosze o pomoc

Witam. Ostatnio martwię sie o moją dziewczynę. Po ostatnim razie naszego współżycia mineło już cos około miesiąca. Moja dziewczyna jakis tydzień po stosunku zaczęła podejrzewać że może być w ciąży, lecz rozwiałem jej mysli ponieważ po jednym tygodniu żadnych objawów nie ma więc był spokój. Później znowu sie zaniepokoilismy ponieważ okres jej się spóźniał, ale wkońcu go dostała po jakiś 3-4 dniach spóźnienia. Jak to podczas okresu bolało ją podbrzusze. I teraz pojawia się kolejny problem, mojej dziewczynie okres już minął a bóle podbrzusza dalej się utrzymują. Jest to ból taki że raz ja boli raz nie. Teraz doszło do tego uczucie wymiotów, np jak przełyka ślinę ma takie wrażenie jakby chciała zaraz wymiotować ale tak nie jest cały czas, zazwyczaj w godzinach wieczornyc i w nocy. Moje pytanie jest takie dlaczego ten ból podbrzusza nadal się jej utrzymuje po okresie i dlaczego ma uczucie wymiotne? Czy to może być ciąża czy raczej coś innego? Prosze o radę co mamy z tym faktem zrobić :(

Niech zrobi test a potem idzie do ginekologa niezależnie od wyniku.

Ale to może być ciąża? Albo poronienie? Czy jakaś inna przypadłość? Mogę dodac tylko że od wczoraj czasami zdarza się tak że ma nagłe uczucie gorąca a jej temperatura jest ok(36,9)

Jak ją zapłodniłeś to teraz tylko zawiadom teściową.

Czesc, przypadlosci twojej dziewczyny moga miec mase roznych przyczyn w ogole niezwiazanych z ciaza (ktora jesli pojawila sie miesiaczka, jest raczej do wykluczenia). Czesto sam strach przed ciaza powoduje, ze pojawiaja sie rozne dziwne objawy. Przede wszystkim radzilabym, abyscie udali sie do ginekologa - wizyta i badanie USG rozwieja wszystki watpliwosci. Ponadto dobrze byloby sie zastanowic nad doborem srodkow antykoncepcyjnych, jesli jestescie w stalym zwiazku nie ma sie co stresowac. Na tej stronie mozecie przeczytac wiecej i ewentualnie zamowic rozne srodki antykoncepcyjne http://womenhelp.org/pl/ Lekarze z tej organizacji odpowiadaja rowniez na pytania poprzez email, wystarczy pisac do info@womenhelp.org

W piatek idzie na badanie USG, zobaczymy o co chodzi i dam znać, być może któraś z was będzie miała w przyszłości taki problem i tu znajdzie odpowiedź