Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość26

a mnie załamała moja własna matka

Polecane posty

Gość gość26

Tak tu jedziecie po teściowych, to ja wam powiem, że i własny rodzic potrafi dokopać. Mamy 2 dzieci, starszy synek prawie 4 latka i maleńka córeczka 4 miesiące. Pojechaliśmy w odwiedziny i wczoraj wieczorem gdy synek wraz ze swoim ukochanym pluszakiem szykował się do spania mama wyjechała z tekstem, że on już jest duży i pora oddać pluszaka siostrze, młodemu od razu świeczki w oczkach stanęły, bo królik jest jego przyjacielem odkąd skończył pół roczku i dostał go od mojej siostry, na szczęście byłam obok i od razu powiedziałam, że babcia gada głupoty i nikt nie zamierza odbierać mu pluszaka, ale ziarenko niepokoju zostało zasiane,dziś od rana młody chodzi z królikiem wszędzie. Mamę objechałam równo jak młody poszedł spać, ale jaki jej słowa będą miały wpływ długofalowy to się dopiero okaże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×