Czy byscie zareagowaly na sytuacje ,kiedy dziecko dostaje lanie?

Jeśli byłybyście świadkiem sytuacji , będąc w toalecie w C.H i widząc ,ze dziecko dostaje kilka klapsów ( lecz nie znając powodu) to odezwałybyście się cos ,czy nic? Mowa o starszym dziecku ( z ok 8-10 l)

A Ty co byś zrobiła?

widocznie inaczej nie można było przemówić mu do rozumu niż przez pupsko

beac obserwatorem i nie znając powodu trudno mi powiedzieć

widocznie zasłużył...

Jeśli byłabym świadkiem, że dziecko nie zrobiło rzeczywiście nic złego, to zwróciłabym uwagę. Jeśli byłabym świadkiem, że dziecko jest totalnym szatanem, którego nie da się poskromić to nie widzę nic złego w daniu klapa w dupsko. Sama czasem nie wytrzymuję jak mój zasraniec jest niegrzeczny, albo robi sceny z byle powodu. Mam zasadę do 3 razy sztuka - dwa razy mówię spokojnie, że nie można tak robić, a trzeci raz odchodzimy na bok i klap w dupę. Wypłacze się, przeprosi i jest spokój :)

chyba lepiej niż jak dzieciak się kladzie na glebę wali pięściami i krzyczy ze coś chce :o albo kopie matkę i woła 'głupia jesteś' bo już i takie coś widziałam :o

Gdy stalam przy umywalkach i mylam rece kobieta zaciagnela do łazienki starsze dziecko i kilka razy uderzyła nie mówiąc za co i dlaczego . Dziecko rozumu nie nabralo jak ktoś napisał, wtedy dopiero zaczęła byc bunta i oporna po tych "razach" i zaczela pokrzykiwać wtedy ,aby ja nie dotykać Kobieta rozkazywała jej isc do toalety się wysikać a mala nie chciała i co ją silą zaciągała do kabiny toeletowej to tamta się zpaierala krzycząc, aby ja nie dotykała. Dzieciak się rozzłościł po tym jak oberwał. Babka poszła do kibla a mloda nie czekala na nia , tylko zwiała z toalety nie wiem gdzie