Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

po co te kursy jak nie mozna znalezc pracy

Polecane posty

Gość gość

moze ktos poradzi, ukonczylam level 2 accountancy course w collegu, chcialabym zrobic jeszcze level 3i4 ale sa o wiele drozsze, myslalam ze znajde gdzies prace ale tu nic, rok wysylam cv I nic z tego, zalamuje sie powoli...moze ktos mnie pocieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysł o wolontariacie w tym kierunku chociaż na pare godz tyg, juz będziesz mieć jakieś doświadczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam Czeszkę, która mieszka w Londynie od wielu lat. Zrobiła tu degree z chemii i biologii i nie może znaleźć pracy, pracowała jako PA - recepcjonistka za jedyne 16,000 rocznie brutto, a teraz pracuje w sklepie za 7f/h i 25 godz tyg, gdyby nie rodzina to nie starczoby jej nawet na pokój !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czeszka ma doswiadczenie? Ja robilam kierunek biologiczny i prace mialam prawie od zaraz. 22k na start (w tej dziedzinie to nie dużo ale po kilku latach zarobki sa lepsze). W Londynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a to ktoś sie z doświadczeniem od razu urodził ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz znam ludzi ktorzy zdobywaja doswiadczenie juz w secondary school czy college. Moja kolezanka ze studiow w wieku 14tu lat kroiła psy i konie, ja w wolne dni na studiach zdobywałam doswiadczenie w wolontariacie (godzac to z praca dodatkowo). Z doświadczeniem sie nie rodzisz ale konkurencja nie śpi więc zamiast narzekać ze nie ma pracy po studiach czy kursach nalezy sie zastanowic dlaczego. Sam papierek (nawet z najlepszej uczelni) nie wystarczy. Znam 22latkow z 10 letnim doswiadczeniem wiec czlowiek z papierkiem wypada blado i koniec, tu nawet nie ma sie co tlumaczyc bo dla chcacego nic trudnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22 latkowie z 10 letnim doświadczeniem buahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z czego sie smiejesz? Znam mnostwo nastolatkow ktorzy zdobywaja doswiadczenie, pracuje w organizacji ktora organizuje staze czy wolontariaty dla mlodych ludzi. To że ty przebalowales swoje mlode lata i musisz teraz robic za psie grosze nie znaczy ze kazdy tak robi. Buhahahaha. Istnieja mlodzi i ambitni ludzie a ciebie to po prostu boli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra dostała swój pierwszy staż w college'u (16 lat) i w weekendy czy wakacje "pracuje" dla redakcji pewnej gazety (fotografia). Robi kurs fotografii i media. Ja zaczęłam pierwszy wolontariat w wieku 18tu ale wiem że można wcześniej (zależy od firmy). To świetne spędzanie wolnego czasu a często też łapie się kontakty z ludźmi znanymi czy cenionymi w danej branży. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle doswiadczenia w mlodym wieku jest jak najbardziej mozliwe, tylko nie kazdy przyjechal tu jako nastolatek czy urodzil sie w UK. To nie zmienia faktu ze trzeba mnostwo samozaparcia zeby nastoletnie lata poswiecic na prace czy wolontariat. W sumie to tez zabawa tylko niektorzy wola spedzic te lata przed kompem czy na imprezach. Podziwiam mlodych ludzi ktorzy zdecydowali sie robic cos pozytecznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a w Polsce to nie jest w ogóle popularne więc się nie dziwię że starsi się burzą że komuś się chce pracować za darmo. Ja jako wolontariuszka poznałam super ludzi. Satysfakcja i doświadczenie to taki bonus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem warto szukać do skutku pracy w zawodzie, niż zostać na przyslowiowym zmywaku. Warto isc popracowac W ZAWODZIE za darmo, w ramach wolontariatu czy praktyk, powiedzmy 2-3 dni w tygodniu (jesli ktos pozostale dni musi isc na zmywak by sie utrzymac) ; chocby male firmy, NGOs, ale jednak w zawodzie; wtedy po paru mcach juz mozna to wpisac do CV i ma sie jakies doswiadczenie LOKALNE no i jest szansa, ze zatrudnia za kase po wolontariacie jak cie polubia albo ze poznasz kogos ze swojej branzy kto pomoze znalezc prace. Jak ktos zrezygnuje z szukania i pojdzie na zmywak, to pewnie juz nigdy nie wroci do pracy w zawodzie, zastanie sie na tym zmywaku i po latach bedzie zalowal. I mowie to z autopsji;po studiach przepracowalam 6 miesiecy w ramach darmowych praktyk utrzymywana totalnie przez partnera.; choc dolowalam sie tym, to jednak wyszlo na plus, bo wpisalam to ładnie w CV, i teraz dostalam pierwsza powazna, full time prace w zawodzie, 62k/rok przed podatkiem (australia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko skoro przez rok nie znalazłaś pracy-żadnej, nawet part time casual czy niepłatne internship part time by dorobić doswiadczenie to jednak cos nie tak z twoim resume. Pogoogluj jak zrobic dobre resume, sprawdz bledy, dostosuje je do standardow UK, zamiesc tylko to co jest odpowiednie do danej ofery pracy i nawet jakies studenckie praktyki czy inne p*****ly mozesz wpisac jako dosw zawod jesli ladnie to nazwiesz. Pamietaj ze jednak resume to pierwsza rzecz na jaka pracodawca patrzy i nawet jak jestes ambitna madra dziewczyna a nie umiesz sie sprzedac przez trafne dobre resume to nikt nigdy cie nie zaprosi na rozmowe i nie bedziesz miala szansy sie wykazac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kurfa jaka nowomowa hagahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepsza nowomowa niz przeklinanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes w UK tak? sprawdz te organizacje autorko - ACCA, ICAEW, CIMA, AAT. oferuja entry level jobs bez doswiadczenia. musisz poczytac na ich stronach . szukaj po ang a nie na polskich forach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
www.indeed.co.uk/jobs?q=graduate+Accounting+level+2&l= no i zobacz tu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od razu widać ze z dopy wyjechałaś i teraz polskim slangiem operujesz myśląc, ze jesteś taka cool

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kazdy jest wielkim uczonym a do tego zaradnym czlowiekiem, ludzie czesto boja sie I nawet jak ktos jest megainteligentny to wiel okazji mu przepada, niestety ale trzeba szukac az do skutku jestem tego zdania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj uwierz, mi daleko do osoby zaradnej a i tak idę przez ten świat. Kurs za kursem, studia za studiam . teraz robię PhD, własne badania, firma wysłała mnie do Kanady z UK, a naprawdę myślę że nie jestem jakimś super geniuszem. Oczywiscie ciężko pracowalam na ten, jakby nie patrzeć, sukces ale są mądrzejsze osoby w moim środowisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja koleżanka dostała pracę po ukończeniu 3 lat kursu w college, pracy szukała tylko 2 miesiące. zarabia teraz niekoniecznie dużo, bo 19 tys rocznie (nie Londyn), ale to jest początkowa pensja w jej zawodzie. po roku-półtora może już mieć o 4-5 tys więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy od tego co to za kurs, jaki poziom i jakie masz doswiadczenie. No i oczywiscie jakie jest zapotrzebowanie. Np w moim zawodzie w Londynie pracuje dokładnie 50 osób, studia w tym kierunku w samym Londynie kończy około 200 każdego roku. Osobiście myślałam że szanse mam zerowe żeby dostać pracę bo osobiście znam dziesiątki osób ktore od lat skladaja tam aplikacje. Jakże się myliłam :) trzeba znać odpowiednich ludzi, zostać zapamietanym plus doświadczenie i studia. Przepis na sukces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że można znaleźć pracę, tylko trzeba dobrze szukać i mieć przydatne umiejętności. Pół roku temu robiłam kurs w http://www.profi-fitness.com.pl/ na trenera fitness i nie miałam problemu, żeby w Warszawie znaleźć pracę w tej dziedzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×