Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dianczi

10 tc i lekkie plamienie....

Polecane posty

Gość Dianczi
Wiem ale zawsze siedząc tu i czytając pojawia się nadzieja a ona umiera ostatnia ...wiem ze co ma być to będzie ale ciężko jest się z tym pogodżyć bo z zajściem tez nie było łatwo...udało sie po około 5 msc i wiazalo się też z dużym stresem ..a jak zobaczylam dwie kreseczki to tak bardzo się ciesżyłam :( a teraz to wszystko od nowa przechodzić i martwić się o następna ciaze żeby było ok ...:( dlaczego to życie jest taki niesprawiedliwe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Uk mozesz kupic duphaston online w aptece internetowej jednak bez recepty jest bardzo drogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w jakiej części Uk mieszkasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
okoloce Londynu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a musisz chodzic do tej pracy i tam dzwigac ?? masz szanse zeby ktos Ci przesłał luteine z Polski ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dianczi
U mnie w pracy nikt nie wiedział ze jestem w ciąży bo nie miałam żadnego potwierdzenia od lekarza a nie chciałam nic mówić narazie bo nie mam umowy tylko pracuje przez agencje...dlatego musiałam pracować normalnie...nie wiem juz co mam myśleć czua je się tak jakbym dostała okres boli mnie brzuch i kręgosłup...i nadal plamie...trochę mniej niż przy zwykłym okresie.Zastanawiam się czy ja wogule byłam w ciąży. ..ale chyba 4 testy by się nie pomylily i do tego 2 miesieczne opóźnienie miesiaczki...może to jakieś zaburzenia hormonalne...ale nigdy tak nie mialam..juz sama nie wiem co mam myśleć i :(w piątek się okaże mam nadzieję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak jestes w 10 tyg to poronienie ci sie rozkreca i bedziesz wiedziala ze poronilas bo na tym etapie bardzo boli zreszta jak wyleci to zobaczysz, jezeli nie bedziesz reagowac to najprawdopodobniej poronisz, jednak zycze ppowodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w 10 tc właśnie miałam plamienie, mówili że możliwe że przez nadżerkę. Bałam się okropnie, a teraz obok leży 2,5 miesięczne maleństwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dianczi
Bol brzucha juz ustąpił ale jeszcze krwawie nie mam nadal żadnych krwotoków raczej takie plamienie jak w normalnym okresie żadnych wielkich skrzepow raczej takie drobinki małe .jednak wczoraj poczułam jakby coś ze mnie wylecialo w toalecie ,nie wiem co bo sie nie przygladalam ale coś większego i od tego czasu bol stopniowo ustąpił :(..zaraz jadę do szpitala na umówioną wizyte i zobaczymy co mi powiedzą. .boje się okropnie:( wciąż się ludze ze to może nic poważnego ale już się pogodziłam z tym ze to poronienie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duphaston jest lepszy od luteiny, mocniejszy od globulki. Kurcze mysle, ze to od dzwigania i farmakologia tu nic autorko nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boze! Kochana daj znac co i jak! Trzymam kciuki, wiem co przeżywasz, sama zaraz jadę do szpitala, bo mam bóle brzucha, a jestem w 5 m-cu. Mam nadzieję że będzie u Was dobrze. I wracajcie z tego cholernego UK, pieniądze to nie wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz co i jak mozeliwe ze bedzie dobrze ja ronilam w 9 tyg i bardzo mnie boalalo tak ze musialam jechac do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ja na twoim miejscu zameldowałabym się na oddziale. Ja tak robie jak coś mnie niepokoi a oni muszą diagnozować. Przeważnie zostawiają ale raz zbadali o odesłali. Krwawienie czy plamienie w ciąży bywa niestety niebezpieczne i lepiej to sprawdzić. Ja miałam krwotok koło 10 tyg. Ciąża przetrwała. A lekarze nie wiedzą do konca skąd się wziął. Teraz co jakiś czas mam plamienia i też się nimi martwie ale lekarze zapewniają że nie są groźne i pewnie z szyjki. Zadnej infekcji. Owszem mam nadżerkę. Ale plamienia zaczeły się dopiero po 20 tyg. dziwne. Oszczedzam się i tyle. Trzeba być dobrej myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w UK w 7 tyg mialam bol dosc silny po lewej stronie z tylu oi poszlam do lekarza z tym na nastepny dzien zrobili mi usg zeby sprawdzic czy to nie pozamaciczna, i zbadal mnie ginekolog, bylo wszystko ok i kolejny scan umowili mi na 12 tydz i wlasciwie od tego scanu zaczeli traktowac dopiero ciaze, prawda ze do 12 tyg nic nie robia jednak jak cos sie dzieje mozna jechac do szpitala wtedy nie odesla ale zbadaja jak bys sie zgolsila na ginekologie z krwawieniem to by cie tam zbadali nie do GP tylko od razu na oddzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dianczi
No i niestety ale na usg juz nic nie widać jedynie jakis płyn w macicy czyli pewnie krew która teraz ze mnie wyplywa :( wygląda na to ze poronilam ...teraz mam jechać w niedziele i we wtorek na badania krwi chyba czy beta spada bo test ciazowy z moczu wychodzi nadal pozytywnie...ogólnie panie polozne są tu bardzo miłe i dużo tlumacza...ale z nerwów zbyt wiele nie zrozumiałam ..tylko ze za wcześnie jeszcze by coś stwierdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dianczi
Ja zgłosiłam się odrazu do szpitala...tylko ze zadzwoniłam do nich na ginekologie i dostałam termin dwa dni później podczas których zapewne już poronilam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie tak musiało być, luteina by ci nie pomogła. Ja miałam plamienie przez tydzień, dostałam luteinę, a i tak nie mogłam jej brać, bo odczuwałam bardzo skutki uboczne. Ciążę donosiłam bez problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dianczi
Smutno mi bo 5 mscy się staralismy :( ale tak jak mówisz widocznie tak mialobyc będę się starac za jakiś czas o następne chociarz strach pozostanie :( Dobija mnie tylko ta niesprawiedliwość losu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trudno, pewnie poronilas bo u mnie w 7 tyg juz pokazywali na ekranie plod tez scan w UK mialam, moge cie tylko pocieszyc ze po poronieniu bardzo latwo zachodzi sie w kolejna ciaze wiem to z doswiadczenia tak wiec jak nie bedziesz cztszczona to kolejny cykl moze juz okazac sie owocny ja na twoim miejscu zaopatrzyla bym sie w duphaston lub luteine bo w UK nic ci nie przepisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dianczi, przykro mi, trzymaj się cieplutko, uda się następnym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×