Jak było w waszym przypadku? pierwszy raz

Hej, mam pytanie. Mam chłopaka i ani on ani ja tego jeszcze nie robiliśmy. Mam pewne obawy, bo jesli to jego pierwszy raz, to czy bedzie wiedział jak powinien to zrobić? Chodzi mi o to, że z dziewicami trzeba sie delikatnie obchodzić itp. jak to było u was?

Normalnie było. Jak nie wiesz, dziecko, jak się do tego zabrać, to daj sobie jeszcze spokój. Poczekaj jeszcze 4 lata, aż pełnoletnia będziesz:P

tak się składa że jestem pełnoletnia. a skąd mam wiedzieć skoro nikt mi nie powiedział?

Poogladajcie se najpierw pornoska, bo jak niewie gzie masz wlasciwa dziurke to ci pupsko rozdziewiczyc moze:-)

Hahahahaha, tępa dzida:D

dobra, myślałam, że jakąś konkretną odpowiedź dostane, a nie żeby p****le oglądać.

u mnie to bylo tak ze ja mialam lat 14 on 17, chodzilismy ze soba pol roku i zabrał mnie na swoje urodziny do pubu. Nawałilam sie i wepchnał we mnie swojego kutacha na klatce u kolezanki bo szlam do niej spac... przykre to :( ale co sie stalo to sie nie odstanie...

poogladaj p****la to wszystkiego sie dowiesz

Nie martw się, to coś czego się nie trzeba specjalnie uczyć.

Konkretną odpowiedź? Ale na co ta odpowiedź? Nie wiesz gdzie się pitola wkłada, nie wiesz, gdzie masz dziurkę?:o Instrukcji jakichś oczekujesz czy jak?:o

poza tym skoro jest prawiczkiem to prawdopodobnie w ogole nie wlozy :D

chodzi o to że gdyby był doświadczony to umiałby mnie jakos pokierowac albo coś.

Mój trwał parę dobrych miesięcy, ja ciasna, on duży :D więc rozciąganie obowiązkowe i powoli (oral i pieszczoty oczywiście były). gdyby na siłę zrobił to myślę, ze bym zemdlała z bólu i cholera wie czy do lekarza nie trafiła. ale to chyba kwestia anatomiczna po prostu ;)

Ale czym ty chcesz kierować?:o Doświadczonego se znajdź, jak ci taki nie pasi. Luuuudzie, dzieci się za roochanie biorą, złoiłabym skórę gówniarzom! Do książek!

Nie chodzi o to że mi nie pasuje tylko że sie boje.

To się nie roochaj

dla mnie to byłoby żenujące gdyby facet próbował dobierać się do mnie kilka miesięcy i nie mógł zrobić tego jak należy

ten facet ktory robil to tyle czasu to jakas c***a prawdziwy facet od razu by to zrobil a nie sie czail

może rzeczywiście był za gruby :D

gruby czy nie to nie ma znaczenia bo jakby dobrze wlozyl to bys ie rozciagnelo widac nie umial wkladac

rozciągneło by się napewno, ale czy ona by to wytrzymała to już co innego

co za problem poboli i przestanie

ależ wszyscy mądrzy, no pogratulować, jakby każdy doktorat z seksu obronił! :D. Każda nowa rzecz jest na początku trudna, bo jest nowa. Często na początku jest problem bo kiedy facet się denerwuje to nie ma wystarczająco twardego członka. Szczególnie przy pierwszym razie. Natura wszystko sobie przemyślała i nie ma czegoś takiego jak za wąska, za gruby. Jest tylko sytuacja kiedy coś nie idzie bo jest się za bardzo zastresowanym, często dlatego że jeszcze nie jest się gotowym na seks.

ja bym rzuciła odrazu takiego faceta niemote :D

myślenie faceta..... trochę empatii człowieku. Jak by twoja dziewczyna sie zwijała z bólu to pewnie i tak dalej byś swoje robił...

nie przezywaj to nie boli az tak zeby sie zwijac z bolu

u każdego jest inaczej jakbyś nie wiedział

"dla mnie to byłoby żenujące gdyby facet próbował dobierać się do mnie kilka miesięcy i nie mógł zrobić tego jak należy " mógł zrobić, ale bół był zbyt wielki mimo podniecenia itp. może dla Was fajne jest jakieś rozrywanie itp dla mnie nie. u ginów też miałam problemy z mini wziernikami, przy koniecznym usg dopochwowym autentycznie płakałam z bólu. a to do usg nie jest jakieś wielkie do tego jak facet ma dużego to taki efekt osiągamy. niemal każde rozciąganie kończyło się moim orgazmem od minetki więc nigdy nie narzekałam :) x lepiej słuchac bajecznych historyjek jak to pierwszy raz wsadził, było cudownie i bajecznie. Różnie bywa i myślę, że na różne rzczy nalezy być przygotowanym a jak ktoś nie doświadczył bycia ciasną (i błona zabudowana i cała budowa ciasna) to się niech nie wypowiada o bólu

to nie zmienia faktu ze malolaty nie powinny sie w ogole za to brac

"Natura wszystko sobie przemyślała i nie ma czegoś takiego jak za wąska, za gruby. Jest tylko sytuacja kiedy coś nie idzie bo jest się za bardzo zastresowanym, często dlatego że jeszcze nie jest się gotowym na seks. " autentycznie moją pochwę zwyczajnie trzebabyło rozciągnąć (jak się rozciąga mięsień, samo podniecenie nie było w stanie tego zrobić, że nagle będzie chlup i wszystko wchodzi). i byłam wtedy dorosła ;) zresztą, nie chcecie nie wierzcie. ja pisze to dlatego, że z tego co widziałam takich problemów jest całkiem sporo i szkoda by te osoby otrzymywały wybitnie fachową wiedze "jesteś dziecko"/"niech wsadzi na siłę, na 100% się zmieści" x i mój ginekolog akurat nie widział w tym nic złego, ba sama doradzała takie podejście. mówiła nawet że takie bardzo gwałtowne 1 razy i do roku mogą się mikro uszkodzenia goić.