Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak uważacie, napisać?

Polecane posty

Gość gość

W skrócie: wydaje mi się, ze spodobałam się jednemu chłopakowi, ale on się nie odzywa chociaż ma możliwość, a poza tym chyba unika spotkania. Napisać do niego czy sobie odpuścić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpuscic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego? Chciałam zaglądać tylko tak niezobowiązująco, ale nie wiem jakby to wyszło w praniu i jak on to będzie widział ze to tak się odezwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy sobie robicie jajaze mnie czy nie, ale uprzejmie proszę o uargumentowanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz napisać więcej o tej sytuacji, npw jakich sytuacjach się widzicie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy wspólnych znajomych, oni nas poznali i nadal jesli już się widzimy to zawsze w grupie. Jeszcze mogę dodać ze wyniknęła głupia sytuacja, przez która mógł pomyśleć ze ja nie jestem zainteresowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W 00:43 miało być "od* tak"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ta głupia sytuacja to jaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Konkretnie to wiem ze chciał mnie zaprosić na pewna impreze jako osoba towarzysząca, ale ja już byłam umówiona z kim innym, właśnie jednym ze wspólnych znajomych (moim starym przyjacielem), on się komuś wyglądał ze ma zamiar isc ze mną, ale ten ktoś go uprzedził ze idę już z tamtym. Poza tym, nie wiem czy to ważne, ale pisał do mnie jego najlepszy kumpel, nie wiem czy po tylko koleżeńsku czy nie, ale pisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygadał*, przepraszam za te byki, autokorekta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się znacie, gadaliście już to napisz co ci zależy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze od tamtej sytuacji on jakby mnie unika. Nawet wczoraj jak się umawialismy do kina, to rzucił jakaś głupia wymówkę i nie przyszedł, a wiedział ze bede. Jedyny "kontakt" jaki z nim miałam od miesiąca to tyle ze polubił mi zdjęcie na fb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mam zagadac jeśli już? Przecież nie napisze co tam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×