Test ciążowy i słaba druga kreska.

Witam.Założylam nowy temat ponieważ w innych nikt mi nie odpowiada. Pomyliłam sobie dzień płodny z niepłodnym. I coś już czułam że może być nie tak. Okres spoznia mi sie 6 dzień. Moja temperatura ciala to 37 stopni. brzuch zaczął mnie boleć od przedwczoraj. Robiłam juz 4 testy . Każdy wyszedł tak samo jedna mocna kreska druga słaba. Kiedyś kiedy robilam test byla tylko jedna kreska i białe tło. Więc nie ma mowy o pomyłce. Z tym że ta druga kreska pojawiła się dopiero po ok 20 min . Wiem że niby test już wtedy jest nieważny. Ale jednak kiedy robilam kiedys to nie pojawila sie zadna kreska ani po 5 min ani po 2 dniach. Nie bylo widać żadnych prześwitów drugiej. Bardzo chciałabym być w ciązy...choć z mężem narazie nie planowalismy. Ten ból brzucha od wczoraj mnie martwi....i piersi. Jakby na okres. Dodam że być może do zapłodnienia mogło dojść 2,5 tyg temu. Co o tym sądzicie?

jesli 2,5tyg temu doszło do zapłodnienia to kreska powinna byc widoczna od razu. ja test zrobilam po 2 tyg i była jasna ale po chwili. żebyś nie miala wątpliwości zrób jak mi doradzili... (bo ez pytałam na forach:P ) idz jutro (o dowolnej porze) do szpitala/punktu krwiodawstwa i niech pobiora ci krew na obecnosc beta hcg. wynik tego samego dnia dostaniesz chyba ze maja sporo roboty to nastepnego rano. bedziesz miala wynik na 100% :)

Zrób sobie test z krwi.

oczywiscie wyzsza temperatura i bol piersi to typowe ciazowe objawy ale moga tez wynikac z innych czynników, a test z krwi da ci szybko pewna odpowiedz.

jestes na pewno we wczesnej ciazy, wiem ze pisza ze drugiej kreski nie odczytywac po czasie ale z doswiadczenia wiem ze jak nie ma ciazy to po czasie nic nie pojawi sie a jak ciaza jest bardzo wczesna to pojawia sie wlasnie po czasie, jak zrobisz test za 2 dni to ta kreska juz bedzie wczesniej i bardziej widoczna, tak wiec gratulacje i zazdroszcze u mnie niestety @ a test robilam przedwczoraj i nic nie pokazalo nawet po pol godz

cena badania ok 8-10zł jak test ciązowy:)

z jakiegos powodu napisane jest na testach aby nie czytać ich po tak długim czasie, bo moze pokazac fałszywy wynik.

Rozumiem. Ale dlaczego kiedys na poprzednich testach NIGDY nie pojawila sie druga kreska? Też nie bez powodu. W mojej przychodni krew wysylają do innego miasta wiec wyniki są pewnie dopiero na drugi dzien. W szpitalu odbiore je w ten sam dzien?

bo tym razem jestes w ciazy kobieto, jak pojdziesz na bete to ci tylko potwierdzi albo kup test bardziej czuly dziesiatke

Oby wasze prognozy się spełniły!!!! Tak naprawde mialam z mężem inne plany....wyjechac za granice,dorobic sie czegos. Dziecko bylo planowane za 2-3 lata. Ale to przeciez cud życia! A umowmy sie....ciezko jest"planowac dzieci" . ;)

Klaudina tak samo mielismy z mężem, ciezko zaplanowac człowieka:) a tak... jak sie sam zaplanuje to i tak rodzice stana na głowie zeby zapewnic dziecku to co najlepsze:) tez mysle ze jestes w ciazy ale test z krwi da c***ewna odpowiedz. jesli w szpitalu maja laboratorium to tego samego dnia wynik bedzie jesli pojdziesz z samego rana.

Ja w 6 tygodniu nawet miałam słabą drugą kreskę, ale była! Zrób sobie test w szpitalu :) gratuluje :)

mi w tych testach pink po kilkudziesięciu minutach wychodzi slaba druga kreska no i w ciazy nie bylam. za to w pink express nie ma tego zjawiska. autorko kup jeszcze raz test innej firmy i zrob jutro z porannego moczu.

taniej i pewniej bedzie zrobic test z krwi, po co ma kupowac płytkowy jak wyjdzie to samo a pewnosci nie bedzie.

Zrobilam 4 rozne testy. Za kazdym razem słaba kreska. Jutro z rana wybiorę się do najblizszej przychodni.

Moja słaba kreska ma w tej chwili pięć lat :) I bawi się na dywanie:)

Hej dziewczyny. Zrobilam już rano badanie o 15 wyniki. Jak juz bede wiedziec podziele sie z wami wynikiem.

Hej dziewczyny. Zrobilam już rano badanie o 15 wyniki. Jak juz bede wiedziec podziele sie z wami wynikiem.

Super, czekamy i trzymamy kciuki:) (to ja z 17:01, 17:09) p.s. ile kosztowało u Ciebie badanie?

17 zł. babki mówiły że ostatnio podrożało.

czekamy na wyniki podziel sie wadomoscia

Czyli jesteście gołodoopcami:O coś mi się zdaje,że wcale nie pomyliłaś dni płodnych z niepłodnymi ,tylko specjalnie chciałas zajść w ciążę w tajemnicy przed mężem.Facet chciał jakoś zorganizować wam życie na poziomie ale ty miałaś wścik macicy i teraz zgrywasz głupią,że pomyliłaś się w obliczeniach.Wiesz jaki będzie finał?Albo mąż wyjedzie za granicę zarabiac na rodzinę,a ty zostaniesz w Polsce i będziesz zakładać jeden temat za drugim tu na forum jak to ci ciężko samej wychowywać dziecko,albo mąż zostanie tu z wami na miejscu ale będzie pracowal za grosze a ty będziesz zakładać tematy jak wyżyć za dwa koła miesięcznie lub gdzie są najtańsze pieluchy i mleko:O No ale to był twój wybór,tylko szkoda dziecka ,ze matka taka niedojrzała...

W d***e mam Twoje zdanie. Nie Tobie oceniać! Możecie mi poratulowac! Jestem w ciąży! 4 tydzień! Jezeli dwoje ludzi sie kocha to kazdy problem jest do rozwiazania!

No i super. gratuluję! :)

Czyli jednak wrobiłaś go w tego dzieciaka.Wiedziałam.Jesteś z siebie dumna?Nie musisz odpowiadać,wiem,że jesteś:O

autorko, ignoruj trolli ;d

Klaudia gratulacje i zazdroszcze

Chyba życia nie znasz.;) tyle na ten temat;) pozdrawiam i życzę wszystkim takiego szczęścia jakie ja mam!;)

życia to ty nie znasz głupia małolato.Teraz myślisz,że będzie cud,miód i orzeszki...hahaaaa .teraz to mężuś się wkurzy,że wasz plan wyjazdu za granicę aby odbić się od dna ,legł w gruzach przez twoją zachciankę w postaci ciąży w najmniej odpowiednim momencie.Tak to jest jak się myśli macicą:O

ta z gory to jakas sdlustrowana wariatka..napisz. nam co maz na to czekam:)