Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasiaszatanistka1994

W jaki sposób myśla ekstrawertycy?

Polecane posty

"Introwertyk czerpie radość (wg terminologii psychologicznej "energię") z przebywania samemu tj. kontemplacji swojego życia wewnętrzego, swoich poglądów, uczuć, myśli, doznań" tak właśnie mam. " Taka osoba woli słuchać opinii innych (ekstrawetyków głownie) niż wyrażać swoją. Znacznie mniej przejmuje się opinią innych i znacznie rzadziej zdradza się ze swoją. " ale tak nie mam, bo dostaję szału gdy ktoś gada bzdury. Nie wiem czemu mialabym nie wyrazać swoich przemyśleń, nie ogłaszać ich światu. Mylisz introwertyka z flegmatykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, ale zadałaś pytanie o to, jak myśli ekstrawertyk. Jest na ten temat sporo literatury, nawet fora. (Introwertyk uważnie by je przestudiował, żeby znaleźć odpowiedź na nurtujące go pytanie, Ty - jak typowy ekstrawertyk najpierw postanowiłaś podzielić się z nami faktem, że takie pytanie ci się nasunęło). Ekstrawertyk chce wszystko co fajne i niefajne dzielić ze światem: coś mi wpadło do głowy - powiem, napiszę, nie ma sensu przecież czekać do jutra. Nie zastanawia się nad tym co mówi zbyt długo. Zwróć uwagę na swoje posty: krótkie, na bieżąco (introwertyk napisałby jeden, długi, przemyślany post - tak żeby nie musieć dużo gadać i zawrzeć wszystko co ma do powiedzenia). Nie wiem skąd u Ciebie przekonanie, że z ekstrawertyzmem jest coś źle. To normalna cecha. Jedni i drudzy są potrzebni w społeczeństwie. Mało kto jest intro- albo ekstrawertykiem w stu procentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Introwertyk czerpie radość (wg terminologii psychologicznej "energię") z przebywania samemu tj. kontemplacji swojego życia wewnętrzego, swoich poglądów, uczuć, myśli, doznań" tak właśnie mam. Własnie tak nie masz - zamiast kontemplować plaskasz o nich na prawo i lewo. "Nie wiem czemu mialabym nie wyrazać swoich przemyśleń, nie ogłaszać ich światu." Nie rozumiesz - jeśli odczuwasz taką potrzebę, to jak najbardziej to rób. To bardzo pozytywne, bo osoby obcujące z Tobą (w necie czy w realu) mogą Cię lepiej poznać i czegoś się od Ciebie dowiedzieć. Po prostu odczuwanie takiej potrzeby w takim natężeniu (ponadprzeciętnym na kafe) nie jest związane z introwertyzmem, a wręcz przeciwnie. "Mylisz introwertyka z flegmatykiem." Flegmatyzm i choleryzm są zespołami cech dotyczących czego innego (temperamentu, samokontroli) niż intro- i ekstrawertyzm, które wiążą się głównie z zachowaniami w interakcjach społecznych. Nie o tym jest temat. Flegmatykiem bym Cię też nie określiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobrze, może i nie sprawiam wrażenia introwertyczki moim zachowaniem na forum. Czyli jestem aspołeczną, stroniącą od ludzi, samotniczką-ekstrawertyczką, czy to nie oksymoron? :) Nie uwazam, że ekstrawertyzm to zło, ale nie czuje tez sympatii do takich typowych ekstrawertyków bo zwykle nie czuje sie w ich towarzystwie dobrze :) i nie rozumiem ich. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie stronisz od ludzi - lubisz z nimi gadać i to robisz. I git. To odpowiedź na Twoje pytanie: tak własnie myślą ekstrawertycy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ekstrawertycy nie myślą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam BARDZO wyraźnie zarysowane cechy i jednych i drugich. Mówię oczywiście o ekstra i introwertykach. Nie zagłębiam się w to choć przyznam że swego czasu interesowała mnie psychologia psychiatria i socjologia. Tak naprawdę to jedyne co mogę na ten temat powiedzieć to to że dobrze mi z moim sposobem bycia i charakterem a nawiązując do tematu to stwierdzam z całą stanowczością że ani ekstra a ni intro z pewnością nie są żadnym złem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ekstrawertyk to ktos kto nie dostal wpier..ol od ludzi, bo do nich sie lepi. Wiecie kto sie jeszcze pcga do ludzi? Male niemyslace dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walinuty

tez nie mam pojęcia dla mnie ekstrawertycy to takie niewyrośnięte dzieci mam tez wrażenie że większość jest nie do końca sprawna intelektualnie, chyba ci z IQ z przedziału 80-100 to w większości ekstrawertycy, rzadko można spotkać naprawdę głupiego introwertyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moonwalker
11 minut temu, Gość walinuty napisał:

tez nie mam pojęcia dla mnie ekstrawertycy to takie niewyrośnięte dzieci mam tez wrażenie że większość jest nie do końca sprawna intelektualnie, chyba ci z IQ z przedziału 80-100 to w większości ekstrawertycy, rzadko można spotkać naprawdę głupiego introwertyka.

Ta teza nie świadczy też niestety dobrze o Tobie :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×